Oberża pod złamanym paragrafem

[NN4V]

Ja to wiem, Ty to wiesz, ale rolnik ze wsi Jabco niekoniecznie.

Taki rolnik ma zazwyczaj deficyt wyobraźni (i żony ).

 

Ooo jakis Ty madry jestes...a wszyscy glupi

Skoro tak twierdzisz.

 

Jednak nie jest to żadna mądrość, tylko stwierdzenie faktu znanego socjologii prawa. Do tego wystarczy umiejętność czytania i umiejętność (szczątkowa wprawdzie) zapamiętywania.

Natomiast moją podstępną intencją było sprowokowanie iwaa do wywodu o jurysprudencji socjologicznej, co wydaje mi się zdecydowanie ciekawsze od Twoich jałowych przekomarzanek z naczelnym apsztyfikantem.

[Gość]

Skoro tak twierdzisz.

 

NNV4 nie wiedziałam, że moja opinia tak Cię ucieszy

 

mirunia

 

Twoich jałowych przekomarzanek z naczelnym apsztyfikantem.

 

Mnie to od Twoich wywodów w oberży już głowa boli...psujesz atmosferę

[Gość]

JERZY62 ja tu popadnę w alkoholizm niedługo...ale niektórych tu na trzeźwo nie da się czytać

 

Michellea kaloryfery Ci nie grzeją?

 

wieloraki co do Ciebie to mam największe obawy

 

Jestem załamana prezent się nie udał...czytał

[Gość]

Jestem załamana prezent się nie udał...czytał

to kiepsko, że nie wiedziałaś.

 

Jestem beznadziejna...słabo się postarałam

[Gość]

salirka, a mówiłem, kup masażer

 

 

Natomiast moją podstępną intencją było sprowokowanie iwaa do wywodu o jurysprudencji socjologicznej, co wydaje mi się zdecydowanie ciekawsze od Twoich jałowych przekomarzanek z naczelnym apsztyfikantem.

 

partyzant ty to jesteś niezły intrygant, że takie podstępy robisz

no a ja się ciesze, że panuje różnorodność w oberży można się i poprzekomarzać i na wykładzik załapać u iiwyy

[Gość]

Ḍryāgan słabo ostatnio z komunikacją...przyznaję

12 lat małżeństwa z 5 przed a mam wrażenie, że jakoś obco jest

[Gość]

wieloraki nie drażnij mnie

[Gość]

Do tego wystarczy umiejętność czytania i umiejętność (szczątkowa wprawdzie) zapamiętywania.

Proponuję umiejętnie poczytać słownik ortograficzny i umiejętnie zapamiętać.

Dokładnie... aPsztyfikant

[Gość]

salirka, kaloryfery grzeją, ale oszczędności

 

Natomiast wrzutkami partyzanta się nie przejmuj. Wszak lepiej jak coś jest jałowe niż skażone

[Gość]

salirka, kaloryfery grzeją, ale oszczędności

 

Natomiast wrzutkami partyzanta się nie przejmuj. Wszak lepiej jak coś jest jałowe niż skażone

 

Kiedyś też mój mąż chciał oszczędzać ale zaczęłam go atakować zimnymi stopami

 

Partyzantem się nie przejmuje...bo o to chodzi mi aby były jałowe...wszak to dobrze robi mi na humor Mam dość wysłuchiwania skażonych wywodów w realnym życiu.

[Gość]

salirka, tzn. ja mam trochę skomplikowaną sytuację mieszkaniową, nie będę tego rozwijać, ale dzisiaj już będzie mi ciepło jak wrócę do domu

[Gość]

Skoro tak twierdzisz.

 

NNV4 nie wiedziałam, że moja opinia tak Cię ucieszy

 

mirunia

 

Twoich jałowych przekomarzanek z naczelnym apsztyfikantem.

 

Mnie to od Twoich wywodów w oberży już głowa boli...psujesz atmosferę

 

Salir, radzilabym sie zastanowic, zanim sie wstawi milion kciukow w gore w ramach nabijania z bledu ortograficznego, bo sama robisz ich od groma.

Taka mala dygresja.

[Gość]

Co do psucia atmosfery - pomyslcie o tym, zanim wyskoczycie z zalami na caly swiat i cale swoje zycie.

Ajc, czyzby klapki na oczach?

[Gość]

A, i gratuluje.... Ja tam wiem, co maz czyta. Ale coz

[Gość]

Salir, radzilabym sie zastanowic, zanim sie wstawi milion kciukow w gore w ramach nabijania z bledu ortograficznego, bo sama robisz ich od groma.

Taka mala dygresja.

 

Wiem, że robię błędy czasam..nawet sama jak czytam siebie to je widzę ale ja nie uważam się za najmądrzejszą. I nie nabijam się z malutkiego błędu tylko z tego, że NNV4 nie jest taki mądry jak mu się wydaje

 

iiwaa jesteś złośliwa dla mnie bo pozwoliłam sobie na uszczypliwości wobec NNV4

Wybaczam Ci...cieszę się, że masz idealne małżeństwo.

[Gość]

Tak naprawdę to głównym problemem nie jest tutaj błąd a odwieczne czepialstwo połączone z ciągłym dawaniem do zrozumienia, że inni są głupi, a on superinteligentny. Już nie mówiąc o narzekaniu, że dyskusja jest jałowa podczas, gdy można założyć własny wątek do uskuteczniania dyskusji skażonych.

[Gość]

Salir, radzilabym sie zastanowic, zanim sie wstawi milion kciukow w gore w ramach nabijania z bledu ortograficznego, bo sama robisz ich od groma.

Taka mala dygresja.

 

Wiem, że robię błędy czasam..nawet sama jak czytam siebie to je widzę ale ja nie uważam się za najmądrzejszą. I nie nabijam się z malutkiego błędu tylko z tego, że NNV4 nie jest taki mądry jak mu się wydaje

 

iiwaa jesteś złośliwa dla mnie bo pozwoliłam sobie na uszczypliwości wobec NNV4

Wybaczam Ci...cieszę się, że masz idealne małżeństwo.

 

Mylisz sie. Nie dlatego, ze to NN4V, ale dlatego, ze smiejesz sie z kogos innego, a sama robisz duzo gorsze bledy. Dlaczego nie skomentowalam Miruni? Bo u niej bledow nie widzialam, a przynajmniej nie tak razacych. Proste.

Robisz bledy bardzo czesto. Nie tylko czasem.

 

Idealne? Ha, dobre, przekaze mezowi. Nie. My sie dosc czesto sprzeczamy. Nawet dzis.

Jedno nas rozni - dla mnie maz jest osoba wazna ktora sie INTERESUJE jak nikt inny. Ja chce wiedziec co on czyta, co robi, co sobie kupil, kocham z nim.... rozmawiac.

Ty swojego mialas przez dlugi czas gleboko w okreznicy. Wiecej uwagi to ja poswiecam nawet swoim seminarzystom, smiem twierdzic.

Tyle w temacie.

[Gość]

A, Salir - nie odpowiadaj mi. Nie mnie powinnas sie tlumaczyc. Sama sobie odpowiedz, czy przez dluzszy okres nie mialas go po prostu gleboko w czarnej du.. . A potem zryw, ze on sie rzekomo wypalil.

Sama sobie zadaj to pytanie.

[Gość]

iiwaa, jeju, kobieto, opanuj się. Błędy ortograficzne to nie koniec świata, a robisz z nich większy problem niż z czyjegoś chamstwa. A salir nie ma męża w okrężnicy, naprawdę przesadziłaś.

[Gość]

iiwaa czyżbyś szukała moich słabych punktów...wiem już usłyszałam od Ciebie kiedyś, że jestem niedouczona...w ogóle na mnie to nie działa.

 

Co do mojego małżeństwa...obwiniasz mnie ze szczątkowych informacji. No wiesz ja też się obwiniam ale jego rówież. Oboje zawiedliśmy...

[Gość]

Ja? Problem? Ja mialam zajecia i gapilam sie na studentów, niczego nieswiadoma, kiedy Wy walneliscie elaboraty w kolku wzajemnej adoracji - tak to z boku wygladalo.

 

To Wy w kazdym sarkazmie dopatrujecie sie chamstwa.

Ale najwazniejsze, zeby wszyscy byli slodcy i kochani jak male szczeniaczki.

 

 

Salir, nie interesuje mnie Twoje malzenstwo. Obwiniajcie sie dalej. Powodzenia. Nie szukam slabych punktow, wyrazam jedynie swoja opinie.

 

 

NN4V, prawda jest to, ze warstwy ubogie i niewyksztalcone widza w karze kryminalnej jedynie narzedzie represji i odwety i negatywnej prewencji ogolnej (odstraszania). Nie widza ze wazniejsze sa cele: kompensacji, pozytywnej prewencji ogolnej (kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa) i prewencji szczegolnej.

Nic nie poradzimy.

A studentom zrobilam mikolajkowa kartkowke - prezent dla mnie, moglam sobie posiedziec i wypic kawe

[Gość]

salirka, nie przejmuj się, iiwaa wyciąga każdemu wszystkie jego słabości, kiedy chce mu dosrać. Nie rozumiem tylko powodu takiego zachowania, bo nie lubienie błędów ortograficznych, czy tego że osoba, która je robi wytyka je innej osobie w celu wyśmiania jej nadęcia, to trochę słabe powody.

[Gość]

Coz takiego nadetego powiedzial? Ze zasmial sie z chlopa widzacego w karze tylko odwet. Toz to fakt socjologiczny.

To Wy macie jakies chore rownosciowe postulaty.

[Gość]

Coz takiego nadetego powiedzial? Ze zasmial sie z chlopa widzacego w karze tylko odwet. Toz to fakt socjologiczny.

To Wy macie jakies chore rownosciowe postulaty.

Nie o to, że napisał o tym fakcie socjologicznym chodziło. Tylko o jego postawę opartą na ciągłym wywyższaniu się. Robi to odkąd pamiętam. Tak naprawdę mi to wisi, co on pisze, gdyby nie cytaty w wypowiedziach innych to nawet bym nie wiedziała, co tam napisał. Tylko Ci tłumaczę dlaczego on wzbudza takie a nie inne reakcje.

[Gość]

Michellea właśnie mnie o to chodzi w stosunku do NNV4...nie o żadne błędy. Nie śmiałabym nikomu wytknąć takich rzeczy...