operacje plastyczne

[małpka bubu]

za czy przeciw?

 

dostałam skierowanie od lekarki POZ do chirurga plastycznego, mam wielkie cyce od których boli mnie kręgosłup. Miseczka I ledwo je mieści. Są poza tym problemem psychicznym, boję się wychodzić z domu, boję się męskich spojrzeń i chamskich zaczepek, potrafią tak nawet gdy jestem w bluzce z golfem. Jako feministka uważam, że jakkolwiek bym nie była ubrana to nie mają prawa chamsko zaczepiać... mam dość tego, że tak się rzucają na zdjęciach, są jak jakieś kozie wymiona... miałam sporo czasu na podjęcie decyzji... dokładnie 19lat, bo zaczęłam o tym marzyć jako 10latka, gdy urosły tak, że były największe w klasie, stało się to powodem chamskich zaczepek w szkole...

[Gość]

Ale czy Ty się nas pytasz ogólnie o zdanie na temat operacji plastycznych czy o słuszność własnego wyboru? Bo co do pierwszego to jak czytam o 15-latkach w Brazylii co im mamusie dają na ładniejsze cycki czy tyłek, albo też widzę gościa, który idzie na odsysanie tłuszczu a mógłby bęben zrzucić sam przy odrobinie silnej woli to mnie skręca nieco, aczkolwiek w drugim przypadku mniej, jego kasa niech sobie marnuje. Zaś co do Ciebie to zrób to co uważasz najlepsze dla siebie, nie wydaje mi się żeby obecnie taki zabieg niósł jakieś większe ryzyko więc jeśli wierzysz, że to Ci poprawi komfort życia to nie ma nad czym się wahać, bo niby jakie są argumenty przeciw temu.

A Ci kolesie od chamskich zaczepek, ehh żenada, powinnaś mieć pozwolenie na użycie gazu pieprzowego/ paralizatora wobec takich troglodytów.

[Gość]

Reiben, masz absolutną racje !

[bittersweet]

Chyba łatwiej schudnac, cycki pierwsze znikają