Depresja Mamy+ inne choroby.Pomóżcie!

[olgutta]

Witam.

Mam problem odnośnie mojej mamy.

Ma stwierdzoną cięzką nerwice,nadciśnienie i do tego ma problemy z kobiecymi sprawami oraz kręgosłupem.Na domiar wszystkiego jest sporo otyła.

Problem w tym ze po lekach na nerwice z nią nie da sie zamienic słowa. siada w fotelu i patrzy w punkt ,denerwuje ją mały ruch ,jest senna cały czas. Jednak jak nie bierze leków jest do zniesienia . Wszystcy ją denerwują,wszystko musi byc robione po jej mysli w jak najmniejszym szczególe a jak cos idzie nie tak to w domu wszystcy mają wielką awanture. nikt juz nie wie jak sie do niej odzywac zeby jej nie urazic.Cały czas mowi ze my jej wszystko zabraniamy. robi problem nawet wtedy gdy juz widzi ze ktos zabiera pilot od tv i chce przełączyc.Bardzo wolno kojarzy fakty. Nie rozumie wielu rzeczy. i nie akceptuje kompletnie zdania nikogo.tali troche syndrom samoluba.

 

Moja mama jest z wykrztałcenia nauczycielką... kiedys była bardzo mądra i poradziłą w kazdej sprawie, byla pełna zycia i wszedzie było jej pełno..

Myślę ze momentem który zawazył nad jej zdrowiem była zmiana jej dyrektorki co za tym poszło całkowita zmiana jej dotychczasowego stylu zycia. obciecie godzin ,organiczenie czynów i zabranie wychowawstwa.

 

Wiele razy zachęcałam ja na wspólne odchudzanie, zeby widziała ze nie jest sama, a moze bym jej pomogła,ale ona jest ograniczona tylko do siedzenia przed telewizorem . chcielismy zeby poszła do psychologa i rowniez chciałam isc z nią . ale to wszystko na nic. Proszę o pomoc, co mam zrobić.

 

Jestem młodą osobą i chce zbudowac włąsne zycie ale nie widze na to perspektyw bo trzeba zajmowac sie mamą ...a co bedzie dalej jak bedzie robic to samo w dalszym ciągu:(

 

Pomocy