PROBLEM PO ODSTAWIENIU MARIHUANY POMÓŻCIE

[mateuszek]

Witam mam następujący problem paliłem nałogowo przez 5 lat marihuane sporadycznie brałem tez amfetamine czy ekstazy

O 4 lat nie brałem ani amfetaminy ani exstazy natomiast sporo paliłem

mniej wiecej 2 lata temu z dnia na dzien zerwałem z uzależnieniem poniewaz po zapaleniu zaczełem miewac stany lękowe

Po mniej wiecej poł roku od całkowitego zaprzestanie uzywania marihuany zaczeły nasilac sie u mnie objawy lekowe objawiaja sie one paralizujacym lekiem np w miejscach gdzie jest duzo ludzi jak np galerie handlowe czy komunikacja miejska nastepuje wtedy takiego odczucie jak miałbym zemdleć lub miało by sie stac cos złego czuje sie wtedy jak bym nie był sobią i żył w jakimś innym świecie tak naprawde najgorzej czuje sie w miejscach których nie znam objawy nasilaja sie i normuja bez zadnych racjolanych powodów ostatnio dopadaja mnie również podczas jazdy samochodem Czasem mam wrazenie ze nie wiem gdzie jestem i co robie nuie zwracałem sie o pomoc do żadnego specjalisty ponieważ liczyłem na to ze objawy po pewnym czasie bedą ustępowac prosze o pomoc i rade do jakiego ewentualnie specjalisty miałbym sie zwrócić dziekuje i pozdrawiam

Edytowane 7 Grudnia 2011 przez Gość

[Gość]

Agorafobia, lęk napadowy, fobia społeczna, lęk uogólniony.

Czas do psychiatry po SSRI, które Ciebie emocjonalnie trochę wyłączą (pewnie bez benzodiazepin doraźnie się nie obejdzie), a wtedy od razu na psychoterapię lub samodzielne wychodzenie z problemu - wystawianie się małymi krokami na źródło lęku.