Co z tym zrobić?

[Ki O]

W sumie wszystko dzieje się od niedawna, albo po prostu dopiero to zauważyłem no więc wszystko mnie Drażni, mam dość samego Siebie za to kim jestem nie chcę być osobą którą jestem zawsze wszystko robię źle a później użalam się nad Sobą, nie mogę się na niczym skupić wszystko prawie zapominam nie wiem co się dzieję dookoła mnie praktycznie nic nie jem ograniczam się tylko do Słodyczy, i do Obiadu czasem wypiję jeszcze coś poza tym kompletnie nie mam Apetytu ogólnie dość dużo schudłem przez to wszystko. Do Tego wszystkiego jeszcze kłopoty z Snem w sumie można nawet zobaczyć że piszę to o tej godzinie, nie mogę spać. Kompletnie brakuje mi siły na wszystko najchętniej bym siedział i nic nie robił, odpłynął do własnego świata kiedyś grałem w Piłkę co tu dużo mówić Kochałem w Nią grać, a teraz na samą myśl mi się nie chcę, mam Myśli Samobójcze, nawet chciałem popełnić je ale się powstrzymałem. Tnę się, ale godzinę temu wywaliłem wszystkie żyletki i chce z tym skończyć. Często w nocy po prostu płaczę i nie mogę przestać, mam ochotę krzyczeć na całe gardło jednak nie chcę. Nie chcę mieć nic wspólnego z Rówieśnikami, kompletnie zmieniłem swoje poglądy niedawno uważałem że Alkohol jest zły a teraz najchętniej piłbym go do nieprzytomności. Doskonale Sobie zdaje sprawę że powinienem się leczyć, ale najgorsze w tym wszystkim że nie chce być "Normalnym" nie potrafiłbym już tak żyć gdybym się Stał taką osobą bym się zabił, ale też nie chce żyć tak jak teraz sam już nie wiem co zrobić, a więc Was się pytam...

[Gość]

Witam nas?no tak jestem expertem w S do 3razy sztuka..starasz się zapić ból..myślałeś o pójściu do lekarza?psychiatry na terapie?od czegoś trzeba zacząć..

[Ki O]

Właśnie najgorsze jest to że nie chcę się leczyć, znaczy się w pewnej chwili chcę się leczyć, a w drugiej nie bo po prostu wiem że Normalne życie byłoby bez sensu nie potrafiłbym tak żyć po prostu nie potrafię pójść z tym do jakiegoś Specjalisty, nie starcza mi na to odwagi nie potrafię o tym nikomu mówić więc byłbym wdzięczny w jaki sposób można to mniej więcej opanować ale samemu, nie chodząc do Specjalisty...

[Negatywnyy]

Doskonale Cię rozumiem , mam tak samo , ale tylko w pewne dni , raz jest zajebiście a raz nie do wytrzymania. Ostatnio obudziłem się o 2 w nocy , ale za chwilę zasnąłem by obudzić się o 4 i... to było nie do wytrzymania , straszne napady myśli , chciało mi się płakać , ale gdy wziąłem nóż i zajebałem krechę na ręce to wszystko minęło , ogarnął mnie błogi spokój i mogłem dalej spać heh. Pojebane co nie? A może po prostu brakowało mi DXM'a Ehhhh.

 

Ki O chyba nie da rady opanować tego samemu ,byłem pewien , że mi to przejdzie , że to jest jakieś przejściowe związane nie wiem hehee z fazami księżyca , zachmurzeniem albo huj wie czym ( Nie no żartuję) Ale niestety nie przeszło... Pocieszam się dxm'em - jak wezmę to mam spokój...na 2-3 dni a potem powtórka z rozrywki :/

[Ki O]

Co tu dużo mówić nie mam już siły, widzę że jakoś muszę Sobie z tym poradzić innego wyjścia nie widzę, ale dam radę zawsze sobie radziłem Sam, i teraz też dam radę a jak nie, to mówi się trudno tylko jednego człowieka mniej na świecie żadna Tragedia, dziękuje za Pomoc...