Jak się dziś czujecie? Umiecie to opisać?

[tahela]

by mi nastrój, zwiększyło motywację, ale nie wiem czy to w ogóle możliwe ?? bo z lękami to ja sobie poradzę jak już ruszę. nie to jest problemem. problemem jest niemoc.

ychodzi ze ciebei blokuje na zycie chyba stan deperesyjny, który odbiera ci stan do działania i chcęc zycia skup sie na terapi i przy braniu leków na pokonaniu stanu depresyjnego, troche w mniejszym stopniu skupiając sie na lękach. Jak zmniejszysz depersje i poczujesz chcec do działania i chcec walki z lękami to wtedy zacznij terapię typowo ukierunkowana na zwalczanie lęków. Omdlenia gdy nie znajduje sie powodów somatycznych są raczej wywołane nerwica, moga byc nie związane z typowymi lekami , ale organizm , który chroniczne znajduje sie w pobudzeniu nerwoowym i ciagłym takim napięciu musi byc jakoś osłabiony i moze to się wiązac z tka ogólna nerwica organizmu, moze to jest np. reakca obronna na ciagły stan newrowoy organizmu a moze jakies niedotlenienie spowodowane ciagłym stanem nerwowym. To sa rzeczy, które zaebiją sie o sibie jedno pocaga drugie za soba , dlatego są tak trudne do zdiagnozowania bo osobno to one sobie nie istnieja a istnieją w symbiozie z czyms innym, ale w taki sposób ze objawiają sie osobno.

To jest odpowiedźdla dominiki 92 tylko tego nie widac bo cos źle pusciłam

Edytowane 17 Sierpnia 2011 przez Gość