Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[siostrawiatru]

Nie ironia. Mówię mając w pamięci trzy sezony zbierania szparagów To dopiero przejebana robota.

 

no to juz wogole, ja bym mógł zrywać owoce, ale żeby rosły na jakimś krzewie na metr wysokości ani na drabinie, ani w ściółce grzebac by mi sie nie chciało.

Więc właśnie borówki by Ci pasowały. Ale ja tam wolę się na zapierdzielać , ale więcej zarobić. Większa satysfakcja i więcej kasy na ciuchy i buty..

 

-- 11 cze 2013, 19:56 --

 

siostrawiatru żonę synów nie wiem ilu ma

O kuźwa i pomyśleć , że z tych synów wyrosną tacy popieprzeni faceci , którzy żrą robale:shock:

 

-- 11 cze 2013, 19:51 --

 

virgo21, ochłoń. Spokojnie.. Zastanów się gdzie je ostatnio widziałaś. Te recepty oczywiście.

A ja szanuję jego sprawność fizyczną i doświadczenie

choć kilka błędów bym mu zarzucił

Ale chociaż przystojny w miarę jest..

[Gość]

siostrawiatru, w mojej ręce tyle pamiętam, mam zaniki pamięci chyba Kur*a 6 opakowań Szukam dalej

[siostrawiatru]

siostrawiatru, była pyszna jedna ale taka duża .

Bo to mutant popromienny był Żarcik oczywiście

 

-- 11 cze 2013, 19:59 --

 

virgo21, muszą się znaleźć! O ile ich z chałupy nie wywlokłaś to gdzieś muszą być.

[Gość]

siostrawiatru, nie ma nigdzie

[siostrawiatru]

virgo21, dawaj adres. Przyjadę i wywrócę tą Twoją chałupę do góry nogami.. No gdzieś muszą być przecież!

[Gość]

Większa satysfakcja i więcej kasy na ciuchy i buty..

 

o nie, to już podchodzi pod fetyszyzm towarowy.

 

a ile masz par butów w sumie? :]

[Gość]

siostrawiatru, jak ci sie chce 4h na południe jechać to zapraszam, bo nie zasne dopóki tego nie znajde

[siostrawiatru]

zmienny, Nie wiem. Nigdy nie liczyłam, ale mi się k... z szaf wszystkich wysypują I to nie jest żart. To strasznie smutne bo nie "żyją" w należytych warunkach tylko takie pościskane.. A to że mam problem to już w ogóle odrębna sprawa.

 

-- 11 cze 2013, 20:22 --

 

siostrawiatru, jak ci sie chce 4h na południe jechać to zapraszam, bo nie zasne dopóki tego nie znajde

To musiałabym przez lasy jakoś okrężnie jechać bo na asfalcie to mi tak kostki giną, że bym na łysych oponach do Ciebie dojechała I nawet nie wspomnę o telepaniu kierownicą.

[Gość]

siostrawiatru,

[Gość]

siostrawiatru, kurde to może chociaż ogranicz, np. jedna para miesięcznie, co i tak jest dużo.

 

albo bloga modowego otwórz i wstawiaj fotki w swoich kreacjach.

[siostrawiatru]

siostrawiatru, kurde to może chociaż ogranicz, np. jedna para miesięcznie, co i tak jest dużo.

 

albo bloga modowego otwórz i wstawiaj fotki w swoich kreacjach.

Nie no wstydzę się. A jedną parę na miesiąc to nawet nie poczuję. Już laski z pracy robią zakłady czy przyjdę do roboty z jedną torbą zakupów czy z dwoma Załamka kurwa...

[Gość]

Już laski z pracy robią zakłady czy przyjdę do roboty z jedną torbą zakupów czy z dwoma

 

siostrawiatru, chcesz mi oznajmić, że nawet w drodze do pracy molestujesz sklepy?

[siostrawiatru]

Już laski z pracy robią zakłady czy przyjdę do roboty z jedną torbą zakupów czy z dwoma

 

siostrawiatru, chcesz mi oznajmić, że nawet w drodze do pracy molestujesz sklepy?

No w galerii handlowej pracuję więc jak mam na drugą zmianę to lecę na wyższe poziomy na zakupy... Ginę po prostu i laski do mnie dzwonią żebym już zeszła do pracy bo się spóźnię Źle ze mną.

[Gość]

joł

[Gość]

Aranjani, joł

[Gość]

siostrawiatru, aaa w galerii handlowej, to już rozumiem, no lepiej nie mogłaś trafić z tą pracą przy swoich skłonnościach.

 

a takie coś się leczy normalnie w monarach czy nie?

[Gość]

virgo21,

[Gość]

Aranjani, cześć, co taka roztańczona dzisiaj?

[Arhol]

Aranjani, hi again

[Gość]

Aranjani, jak zyjesz?

[siostrawiatru]

Aranjani, hej Daj trochę życia w ten wątek bo mam wrażenie, że go stłamsiłam

 

-- 11 cze 2013, 20:52 --

 

siostrawiatru, aaa w galerii handlowej, to już rozumiem, no lepiej nie mogłaś trafić z tą pracą przy swoich skłonnościach.

 

a takie coś się leczy normalnie w monarach czy nie?

A nie wiem. Wstydzę się t. do tego przyznać. Wiem debil ze mnie.

[Gość]

zmienny, po totalnie nieudanym poranku, dniu pełnym wkurwa... jakoś mi przeszło

 

virgo21, jako tako a Ty?

 

siostrawiatru, hej:) no Ty? niemożliwe jak tam?

[Gość]

siostrawiatru, żeby nie było to ja nie polecam Ci żadnej terapii pod tym względem tylko tak z ciekawości pytam, bo czytałem, że to jest normalnie uzależnienie jak hazard, używki.

 

-- 11 cze 2013, 20:57 --

 

Aranjani, ja dzisiaj też spoko dzień. musze zanotować w pamiętniku :]

siostrawiatru, a jak Ty wyprowadzasz kota, na smyczy czy nie wypuszczasz go z domu?

[Gość]

Aranjani, też, raz lepiej raz gorzej byle do przodu

[Gość]

zmienny,

 

virgo21, dokładnie jak u mnie. Wazne żeby sie nie poddawać