hej!

[Gość]

Witam. Mam 19 lat i cierpię na depresję i nerwicę lękową, niedługo przede mną wyjazd a ja strasznie się boję. Przed maturą skakało mi ciśnienie i zatrzymał mi się mocz byłam na izbie przyjęć i musieli go spuszczać i teraz jak jadę w dalszą trasę to nie wiem czy dam radę... Czy mi to nie wróci. Rzuciłam studia, nie mogłam tam po prostu wytrzymać, panicznie chciałam wracać do domu, miałam nieustanne bóle brzucha i biegunki. Czułam sie tak jakby schwytana, brakowało mi oddechu, nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Rodzice musieli przyjechać, okropnie zgubiłam na wadze. Teraz jestem w domu... I przede mną wyjazd na rekolekcje, ale pomimo wiary jaką mam czuję że Pan Bóg mnie opuścił i nie widzę dalszego sensu w życiu... Pomóżcie...

[ewaryst7]

Witaj:) Pan Bog Cię nie opuścil.Bo On NIGDY nie opuszcza..Czy leczysz się?

[Natusia]

wiolkas6 witaj wiara czyni cuda :) więc będzie ok może nie od razu ale powolutku i z czasem coraz lepiej

[zubik49]

Hej Wiolkas6. :)

 

Przede mną też niedługo wyjazd, tyle, że za granicę.. Do pracy. Nie powiem też mam lęki przed tym. Postaraj się uwierzyć w siebie, że dasz rade.. Że będzie dobrze. !! :)

 

P.S. To prawda - Wiara czyni cuda. :)

[Gość]

Tak leczę się. Już od wakacji.. Dziękuję, staram się wierzyć ale czasem jest tak ciężko że to przechodzi ludzkie pojęcie..