Jestem dziecinna

[Gość]

Fajny art:

a) http://www.zycie-duchowe.pl/?0333,artykul,infantylizm

[Gość]

Zachowuję się jak dziecko, bawię się lalkami, w piaskownicy, płaczę jak ktoś mi nie chce czegoś dać, denerwuję się jak rodzice mi się każą uczyć, nie chce mi się pracować, nastrój mi się zmienia w ciągu minuty i na chama szukam chłopaka bez skutku. I usilnie bym chciała mieć włosy do pasa już dziś ale jestem prawie łysa tylko mi wmawiają że mam gęste włosy, już mi nigdy nie urosną bo to kara bo dziadek za życia nie kazał mi ścinać

 

CO ROBIĆ????????????????????????

Lekarze i psychologowie są bezradni......:(

[linka]

Ile masz lat?

[Gość]

linka,

 

21 już :(

[linka]

I tak sobie wychodzisz za dnia do piaskownicy? Siedzisz bawisz się?

 

W ogóle jakie miałaś rozpoznanie? Jaka diagnoza psychiatry, psychologa?

[Gość]

linka,

osobowość histrioniczna

 

tak, chodzę w dzień na plac zabaw i się bawię w piaskownicy albo huśtam na huśtawce i ciągle jestem nieszczęśliwa bo w tym wieku?

[Gość]

Cholera,też mam osobowosc histrioniczną,ale chyba nie w tym kierunku..

 

Tzn lubię grac w simsy A to podobno taki wirtualny domek dla lalek

[Gość]

Shadowmere,

 

aha czyli w tej osobowości tak może być?

[Gość]

Skoro taką masz diagnozę i tak masz to pewnie można.

Pisalam już,że wszystkie osobowosci dramatyczno-niekonsekwentne są efektem zatrzymania się na bardzo wczesnym etapie rozwojowym..tylko,że zazwyczaj dotyczy to glownie uczuciowosci-stad histeria,wscieklosc,autoagresja....

 

Do piaskownicy nie chodzę...lalkami sie nie bawię..ale lubię grac w gry i jesc kinder niespodzianki

 

Cos może byc na rzeczy...

[linka]

niemądry, pewnie, to wyleczy z zaburzeń osobowości.......

[linka]

niemądry, heh a jak ktoś nie chce się uczyć ani pracować jak ma depresje to trzeba go wyrzucić na ulicę i mu przejdzie?

Zastanów się co piszesz.......to są zdiagnozowane zaburzenia osobowości a nie lenistwo......

[linka]

niemądry, ok więc wytłumacz mi jakim cudem odcięcie pępowiny ma wyleczyć u kogoś zaburzenia osobowości?

[MOCca]

bawię się lalkami

zacznij bawić się w gry zespołowe dla dorosłych, np. paintball.

 

płaczę jak ktoś mi nie chce czegoś dać

A co Ty możesz dać drugiej osobie, np. chłopakowi? Lalkę do zabawy?

 

rodzice mi się każą uczyć, nie chce mi się pracować

To wystaw się na allegro, w plastikowym opakowaniu.

 

Polecam zielone szkoły, zabawy w prawdziwe życie, i tzn. terapię szokową, przejdziesz przyspieszony okres dojrzewania.

[Gość]

niemądry, MOCca, nie musicie kogoś strasznie dobijać od tego są terapeuci a wy nie wiecie o jest przyczyną.

Więc proszę przestańcie, bo ktoś może popełnić błąd przez to.

[MOCca]

Vi., jak to się mówi, ty też g**** wiesz, to nie dobicie tylko właśnie jedna z możliwych przyczyn, wychowanie dziecka, mi też się nie chce pracować i uczyć... ale jestem zmuszona do tego, a psychoterapeuci są pomocni oczywiście, ale to długa droga, jeśli liczy się tylko na pomoc psychologa, to można się zawieść podwójnie, samemu można pracować nad sobą, tym przykładem jest zapisanie się na jakieś obozy, harcerstwo, gry i zabawy dla dorosłych, przy wsparciu rodziny tę dziewczynę czeka podwójny sukces, no chyba że problem jest po ich stronie ...

 

Gładzenie po głowce i popieranie takich zachowań nie pomoże w takiej sutuacji.

 

Oprócz psychologa trzeba polecić inne formy zabawy.

[Gość]

Magi43, albo to jest prowokacja,albo nie wiem..Twoi rodzice jak reagujà gdy wychodzisz siè "pobawic" do piaskownicy??zabawa lalkami w wieku 21 lat??cos tu jest nie tak...

[Gość]

Ale sie chamstwo na forum zrobilo...

Aż przykro patrzec.

 

Wydzcie w koncu kurfa spoza wlasnych zaburzen,dopuszczajac do siebie mysl,że ludzie się od was bardzo różnią i,że spektrum zaburzen jest naprawde nieograniczone.Niektorzy są chyba za zdrowi,ewentualnie za bardzo madralinscy i omnipotentni żeby tu byc...

[MOCca]

Shadowmere, nie pouczj kogoś, spójrz też czasem na swoje posty.

 

W takim razie bawcie się dalej lalkami.

[Gość]

Nie wiem..autodiagnozujesz sie piszac ,że raz masz osobowosc schizoidalną,pozniej borderline..

Ale zachowujesz sie dokladnie tak,jakbys z.o znala jedynie z wikipedii..bo może fajnie jest sie czyms tlumaczyc,usprawiedliwiac?

 

Skoro sie bawi lalkami to widac,że cos jest grubo na rzeczy,cos nad czym nie umie zapanowac-czy tylko ja odnioslam takie wrażenie?

[Gość]

Shadowmere, czy to w mojà stronè jakas aluzja?

[Gość]

Shadowmere, nie tylko Ty, ale wybaczmy sobie i odpocznijmy trochę oglądając telewizor np. "Pierwszą Miłość "

[Gość]

wovacuum, nie.A autodiagnozowalas sie kiedys? Chamska też nie bywasz..albo cos mi umknelo.

[MOCca]

Ty masz prawo do bycia jako jedyna na forum,

Ty masz prawo do wydawania opini,

Ty jesteś idealna,

Ty jednyna się nie autodiagnozowałaś - jakiś błąd w myśleniu?

wiec proszę Ty nie kręć już, i nie wtrącaj się do rozmowy innych osób.

[Gość]

Shadowmere, hmm,nie.

co do autorki tematu-czekam na Jej odpowiedz.Bo cos mi tu smierdzi kurde....... :'>

[Gość]

Próbowałam już pracować ale za każdym razem mi dokuczano w pracy, wyśmiewano mnie, a na koniec zwalniano, a na studiach jest za ciężko i też nie miałam żadnych kontaktów, wyśmiewano mnie i krytykowano. Bawiąc się lalkami tworzę sobie własny świat w którym czuję się bezpieczna. Ale OSTANIO NAWET NA TO NIE MAM OCHOTY.

 

W domu tata ciągle na mnie krzyczy i mówi że jestem zdrowa ale leń, mama mnie nie rozumie, a siostra mnie bije