Czy tak można?

[Gość]

Hej. Mam 21 lat. Mam koszmarną nerwicę lękową, w sumie bardziej fobię społeczną z depresją. Ogólnie boję się kontaktów z ludźmi do tego wrócił mi stan 'jestem nic nie wartym śmieciem' , nie znam żadnych uczuć, emocji poza strachem i złością. Pojawia się często DD po b.dużym stresie. Stan ten jest teraz tak nasilony, że nie dawałem sobie rady na uczelni. W ogóle trwa to tyle lat, że teraz nawet nie wiem kim jestem i pewnie nie byłoby mnie już na świecie gdyby nie miłość Krótka, bo krótka ale dała do zrozumienia, że można czuć, żyć, myśleć normalnie. Postanowiłem powiedzieć o swoim stanie w domu i odpuścić rok na terapię.

 

Jest możliwość z uczelni wzięcia urlopu chorobowego, gadałem już z prodziekanem i powiedział, że jak przedstawię papier potwierdzający chorobę to dostanę urlop. Teraz mam pytanie, czy po jednej rozmowie z psychiatrą mogę taki papier dostać? Bo u jednego psychiatry wizytę mam na 18 listopada, a przepisowo do 20 listopada powinienem powiadomić o wszystkim prodziekana. Czy szukać czegoś wcześniej żeby lekarz mógł porozmawiać ze mną więcej. Może ktoś wie coś na ten temat?

 

Dziękuję za ewentualne odpowiedzi