Trudności życia codziennego

[slavek]

Witam serdecznie forumowiczów. Od dłuższego czasu borykam sie z następującym problemem: Sytuacja finansowa jak i emocjonalna moich rodziców jest w głębokim kryzysie. Generalnie chodzi o to ze rodzice popadli w długi. Jest tego sporo...Spłacany kredyt hipoteczny plus zobowiązania w kilku bankach w sumie około 80000 tys. Obydwoje są w wieku przedemerytalnym ojciec jeszcze pracuje choć jak zauważyłem z oporami .Mama dostaje emeryturę i dodatkowo dorabia. Długi pozaciągali wspólnie i od jakichś ośmiu miesięcy stracili płynność finansową. Dochody które osiągają nie wystarczają na zaspokojenie zobowiązań wszystkich dłużników. Problem o tyle sie komplikuje ze ojciec całkowicie nie wykazuje zainteresowania zaistniała sytuacją, nie stara sie wspólnie rozwiązywać problemów. O wszystko obwinia mame.Odizolował się całkowicie i nie ma z nim kontaktu. Wszelkie moje próby rozmów pozostają bez echa, ojciec prawdopodobnie ma także problemy zdrowotne które ukrywa .Jest agresywny łatwo popada we frustracje. Nie wiem gdzie szukać pomocy? Ja sam nie należę do osób zamożnych mam czteroosobowa rodzinę którą musze utrzymać. Moja pomoc finansowa nie wchodzi w grę z powodu niskich poborów, nie jestem w stanie… Bardzo mnie męczy zaistniała sytuacja oraz żal mi bardzo mamy starającej się dogadać z ojcem i podołać wszystkiemu .Bez dobrej woli ojca wszystko traci sens. Doradźcie proszę co robić, jak się przeciwstawiać trudnością. Wiem ze nie ma prostej recepty na wszystko ale ja mam nadzieję że się wszystko ułoży.Gdzie się zwrócić o pomoc?

 

slavek

[2004borys]

jak widać księżyc to w nocy jest jaśniej