Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Melodiaa

    Nasze sny

    Nie podoba mi się to stwierdzenie. Zbyt daleko wysunięta ocena i niepotrzebna. @You know nothing, Jon Snow warto zastosować się do słów admina. Nie jest przeciwko Tobie. Dyskusje z ekipą działają na niekorzyść. To info ogólne i warto sobie przemyśleć bo wbrew pozorom nie lubimy rozdawać "nagród" To info do wszystkich Peace
  3. Ja chyba bym tak nie umiala. Moge się napić alkoholu żeby coś uczcic, żeby spróbować jak smakuje, może żeby się rozluźnić choć tutaj juz mam maly zgrzyt, ale nie umiem sobie wyobrazić, że zastosowalabym go jako znieczulenie, żeby nie myśleć o problemach. Ja się zbyt panicznie boje uzależnienia. Boje sie,że kiedyś mogłoby mi sie spodobać to jak się czuje po alkoholu.
  4. @zburzony zgadzam sie, psychoterapia jest trudna decyzja. Niedawno ucieklem po miesiacu z mojej pierwszej grupowej na nfz, traumatyzowala mnie, chociaz podobno z czasem to mija. Teraz czekam w kolejce na indywidualna na nfz i wlasnie sie zapisuje prywatnie na emdr. 20 lat wierzylem w samo farmakoterapie i do czasu to dzialalo ale od jakis 2 lat ciagle u mnie sie pogarsza plus te ZS.
  5. Witajcie. Od jakiegoś czasu obserwuje u siebie dziwne i męczące uczucie podczas zasypiania... wyglada to tak, że jestem już bardzo zmęczona, czuje ze zasypiam i nagle dopada mnie takie uczucie w glowie.. nie wiem nawet jak to opisać. Jakby coś mi się działo w glowie i przechodziło na klatkę piersiową, jakby jakąś fala, uczucie jakbym miała dostać udar lub zawal, sama nie wiem.. momentalnie wtedy się wybudzam, jestem bardzo zdenerwowana. Później znowu zasypiam i znowu to uczucie, dosłownie jakby mozg miał mi się zaraz wylaczyc albo coś. Czy ktoś z was miał podobnie ? Czy to moze byc objaw nerwicy lękowej ?
  6. Ja mam duży szacunek do sztucznej inteligencji. Ludzie lubią na nią patrzeć z góry, bo to niby nasz wynalazek. Ale czy nasz, czy raczej największych geniuszy naszych czasów? Ich połączona moc tworzy te zaawansowane wynalazki. Ludziom brakuje pokory i lubią stawiać się w centrum. Nie widzę nic złego, żeby w sieci działały boty, należą im się takie prawa jak nam. Możemy się od nich czegoś nauczyć. A w przyszłości być może będziemy mieli w głowie moduły SI wspomagające naszą niedoskonałą biologiczną inteligencję.
  7. Ludzie zawsze religię biorą od innych. Kopiują czyjś światopogląd, a potem uważają go za swój własny. O ile mądrzejszy byłby nasz świat, gdyby każdy myślał samodzielnie.
  8. udało mi się ukończyć 3 - miesięczną terapię na Oddziale Dziennym, chodziłam regularnie, nie spóźniałam się na zebrania, mogę być z siebie dumna
  9. Jak dobry polityk to polityk, a jak lepsza prostytutka to prostytutka. Autobus czy taksówka? Na odwrót w sumie, nie ta zabawa. Jak zły..
  10. Dzisiaj był mój ostatni dzień na Oddziale Dziennym, żal mi odchodzić. Poczęstowałam znajomych Ptasim Mleczkiem i ciasteczkami. Psychoterapeutka namawiała mnie, żebym znalazła sobie koleżanki, ale ja nie chcę mieć koleżanek. Po pierwsze jestem aspołeczna, po drugie jestem introwertyczna, po trzecie nie rozmawiam z ludźmi. Dostałam wypis z Oddziału i receptę od lekarza psychiatry.
  11. Dzisiaj
  12. Dokładnie tak robię. Ale akurat dla pracodawcy to ja robię jak najmniej. Kompletnie się tam nie angażuję i tobie totalne poniżej minimum. Mógłbym powiedzieć, że jestem tam fizycznie tylko i organizm ma czas na odpoczynek. Jak wychodzę to się zaczyna walka z myślami więc idę na swojej małej fabryczki i zasuwam do wieczora. Pomagam po sąsiedzku i robię wszystko żeby tylko te myśli zająć pracą. Niedziela jest najgorsza jak nic nie robię. Na szczęście też już są zleceniami zawalone więc jakoś przetrwam. Ostatnio miałem tydzień takiego zrzutu jakiego dawno nie miałem. Niewiele brakło a nie wiem co by było. Obiecałem, że tego nie zrobię więc nie zrobię! Ja nie okazuję tego na zewnątrz. W tej kwestii to jest sztywniutko. Robię czasami zbyt poważne rzeczy żeby okazywać taką słabość. Dzisiaj trochę puściło. Lekka ulga. Ja nie piję bo to nie moja bajka ale tak pomyślałem żeby iść po zwykłą flaszkę i przechylić. Mniej by bolało. Ostatnio to chyba z dwa lata temu będzie jak musiałem się znieczulić. Trzymajcie się ludzie. Trzeba wytrzymać
  13. No i co takiego zignorowałam według Ciebie? Napisałam co myślę. Nie moja wina że w dwóch wiadomościach wyszło. Ja tu nikogo nie obrażam, ogólnie stwierdzam. Moja kultura języka jest z pewnością lepsza niż nawoływanie do zabijania dzieci. Ja nie jestem nastolatka bym się miała zabezpieczać. Jako Ojciec, powinieneś zrozumieć. Też całkiem zdrowy psychicznie nie jesteś.
  14. Kiusiu

    NOWE X czy Y

    pociąg szabla czy szablon?
  15. Purpurowy

    Moje wiersze

    Na YouTube też to wrzucam https://youtube.com/@guziec94?si=P3ofZvQlkNGFX138
  16. Dryagan

    Nasze sny

    @You know nothing, Jon Snow Widzę, że postanowiłaś zignorować moje wcześniejsze upomnienie – bardzo proszę o zachowanie kultury języka. Forum to miejsce wymiany doświadczeń i wsparcia, nie przestrzeń do prowadzenia osobistych sporów czy publikowania emocjonalnych wybuchów w nieodpowiedniej formie. Proszę o opanowanie tonu i uszanowanie innych użytkowników. I ostrzegam w takiej formule ostatni raz - potem będzie ost
  17. Maat

    Państwa - Miasta

    @Phill76,a od kiedy indyk jest ssakiem? Irbis na przykład. Jezioro Zjadłe. Roślina na M.
  18. mienta

    Co jest gorsze X czy Y?

    kret polityk czy prostytutka?
  19. Purpurowy

    Moje wiersze

    Wiersz o dupie Myślę o dupie, przez cały dzień Przy niej się kręci, mej myśli cień Myślę jak bardzo potrzebna jest nam Więc właśnie o niej, opowiem wam Dupę ma każdy i ksiądz i minister Dupę ma uczeń, co niesie tornister Ma ją tirówka, co przy drodze stoi Zarabiać dupą, wcale się nie boi Dupę ma Jasio, ma także Hania I im obojgu służy do srania Dupa organizm oczyszcza po żarciu I robi problemy przy każdym zaparciu Dupę sadzamy, na porcelanowym tronie Po ostrym kebsie, czasem dupa płonie Co by nie mówić, to ważna część ciała Do której niejeden swoją rządzą pała Lecz zostawmy już temat dupy Bo zasmrodziła mi pół chałupy https://vm.tiktok.com/ZNdkKFv6e/
  20. Phill76

    Co jest gorsze X czy Y?

    nogę gorzej kret czy szczur ?
  21. Napisałam Ci, że piszę z telefonu i słownik mi przekręca czasem słowa. To jest forum psychologiczne, gdzie mogę napisać co czuję. Tu osoby też dzieci mają i co? Na Facebookach lepsze rzeczy wypisują i nic w tym psychologicznego nie ma. Nie ja sama sobie kotka zabiłam, życie strollowałam w ciało śmieci wpuszczałam się zgwałciłam itd. To nie oznacza, że dziecka/dzieci mieć nie mogę, jeśli będą tak dojrzałe, świadome i odważne jak ja to zrozumieją i sobie poradzą. Ja żyłam w domu gdzie matka w ogóle się mną nie interesowała i taki troll mnie nią terroryzoewł. Gdy miałam lat 16 wyprowadziłam się z tego domu, sama w mieście zamieszkałam, mieszkając wcześniej na wsi. I co gdybym patologiczna była to bym już te dzieci miała i gdzieś je miała. Ja uczyłam się i pracowałam i to nie były zwykle szkoły tylko artystyczne. Pracowałam i jako opiekunka dla dzieci i nauczyciel jazdy konnej, ja nie jestem nienormalne tak by ktoś mi dzieci zabraniał. Nawet taka ku*wa matka śmieje się że mnie, że jeszcze ich nie mam, taka porządna, inteligentna a ona bez tego je miała.
  22. Jak widać nie tylko Ty tak masz
  23. Dryagan

    Nasze sny

    @mała_mi123 @You know nothing, Jon Snow Dziewczyny, bardzo Was proszę o zachowanie większego spokoju w tej rozmowie. Forum to miejsce wsparcia, nie walki na argumenty czy uszczypliwości. Każda z Was ma prawo do swojego zdania i emocji, ale ważne, żeby wyrażać je z szacunkiem dla innych. Jeśli coś wywołuje silne reakcje – czasem warto się na chwilę wycofać i wrócić do dyskusji później. Proszę, powstrzymajcie się od wzajemnych złośliwości – to nikomu nie służy.
  24. Phill76

    Państwa - Miasta

    Indyk jezioro na Z ?
  25. mała_mi123

    Nasze sny

    Nie strasz policja bo nic złego nie napisałam. Mówię że bazując na samych twoich wpisach to sprawiasz wrażenie osoby bardzo delulu. O ile to nie jest konto trolla albo kreacja internetowa/ osobowość mnoga. Żeby dziecko było szczęśliwe to musi mieć zdrowych na umyśle rodziców. Za dużo jest patologii na świecie i te dzieci są potem biedne i skrzywione. Nie że życzę ale doradzam przemyślenie głębsze. Raz piszesz jak kobieta a raz z końcówkami męskimi. To jesteś baba czy chłop. WTF? Cieszymy się z toba bo już mało kobiet chce rodzic. A tu taki ewenement. A robić ni ma komu w tym kraju. Tylko by leżały i pachniały. A jak ci się urodzi niepełnosprawne dziecko to se chyba...
  26. @Mic43 nie zmienia to faktu, że nadal jest to zajeżdżanie się dla idei. I wiem że w tym przypadku jest to ucieczka od problemów w realnym życiu w prace, ale to należy wtedy przekierować energię w to, żeby nauczyć się (np. na psychoterapii) radzić sobie ze sobą i nauczyć się równoważyć życie zawodowe vs. życie prywatne. Sama kiedyś mogłam siedzieć nie 2wiadomo jak długo w pracy codziennie, ale no to nie jest rozwiązanie prawdziwego problemu.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×