Czy cto jest ptsd???

[Gość]

Hej!Chciałem zapytac czy zaliczam się do osób chorujących na te schorzenie. codziennie spotykam się z sytuacją stresująca ale wychodzi to z Mojej strony. Nie chcę tego robić ale to samo od siebie wychodzi. dzisiaj był 2 przypadki szału klnięcia z ojcem jechałem na zakupy miał ino po jedną rzecz pojechać a ja jak ten głupi chuj czekałem kiedy wróci miałem ochotę rozpier.... samochód x esciekłości. Mam czesto niespodziewanie jak o czymś pomyślę ataki nerwicy wściekłości smutku. Ostatnio przypierdalałem się dożony o to że ją kolega z pracy przywoził naszła mnie zazdrość wściekłość bez powodu bo jej w głebi duszy zawsze ufałem , nie wiem skąd mi sie to wszystko wzięło. Pare dni z zoną jest ok a za chwilę ja sie dopierdalam i wracam do rozmów poprzednich co ze skutkiem wynikają kłótnie. Mam często myśli samobójcze chociaz nikomu nie mówiłem. Mam niechęć do aktualnego życia. cżęsto robię Żonie awanturę o to że pisze non stop z komórki co normalnego człowieka nie powinno drażnić a ja robię z tego nie wiadomo co. Sytuacje tez poniekąd mogły wyniknąć z naszego życia nie będę się rozpisywał bo jest tego trochę.Mam brak chęci wychodzenia i robienia w tej chwili różnych przyjemności bo wcale mnie nie cieszą .Napiszcie prosżę do czego można zaliczyć te zachowanie czy to Ptsd?? Czy do czegoś innego.

[Gość]

Chciałem dodać że miewam duszności zawroty głowy bezsenność, Zimne poty. Rodzina czy ojciec czy mama jak wejdzoe do pokoju czy coś i nie ma złych zamiarów chce coś dać to dostaję szału czasem że wogóle się odzywa. Wkur... mnie ogólem wszystko.Śnią mi się koszmary że albo ktoś mnie zabija albo ja komuś rozwalam czaszkę o beton i mu mózg wypłynie czy coś w tym stylu to sprawia mi wielką frajdę ale we śnie. Mam obawy przed wejściem czasem do autobusu jak gromadka młodych siedzi. Mam uczucie że mnie zaczepią i wogóle. Wczesniej tego nie miałem teraz na dyskotekę jakąs bym poszedł miałbym lek przed taką dużą ilością ludzi że coś mi się stanie czy coś. Co to może być za choroba. Odpiszcie

[Gość]

Jeszcze jedna istotna sprawa doszło ostatnio do kłótni kilka raz z rzędu z żoną i powiedziałem jej pare przykrych słów i mówiłem że koniec z nami ze chcę rozwodu to w sumie wyszło przez moje nerwy a poszło o telefon. Czasami nie panuję nad tym