cz i mnie grozi depresja ?

[Gość]

od trzech miesięcy nie łykam dropsó a ostatnio brałem Luxetę. Na zaburzenia depresyjno lękowe z nacoskiem na myśli natrętne " zrobię komuś krzywdę". N apoczątku lek pomagał choć wejście w niego to około m-ąc męczarni wspomaganej xanaxem. Wytrwałem biorąc 10mg do 20mg doszedłem po mpół roku ponieważ na 10mg przestałem reagować wracały myśli. Pomogło znów po całej po 2 m-cach znówmyśłi wracały znów się bałem szczególnie że komuś zrobię krzywde lub że z tego strach wpadnę w psychozę, oczywiście czytając o objawach miałem ją. Za zgodą lekarza zmniejszyłem dawkę o połowę i znów się polepszyło, a miałem jazdy w stosunku do ludzi, jazdy pod kątem niezrozumienia niektórych aspektów życia np: leci ptak przyglądam mu się i za chwilę dopada mnie że nie mogę tego pojąć jak to jest że on lata i robi się taki cholerny problem że ogarnia mnie przerażenie, że to to już psychoza z powodu nie zaakceptowania zrozumienia naturalnych rzeczy. Po całkowitym odstawieniu znów się poprawiło na 2 miesiące, część objawów momentalnie ustąpiła. Pierwszy tydzień rewelka, potem stopniowo ukradkiem zaczynało się wkradać, zmęczenie 3 dniowe tak wielkie że nie miałem siły stać na nogach, przeszło, bóle głowy po kilka dni przeszło, pojedyńcze dni z dołkiem ,szczególnie po alko, bóle pleców, wyczerpanie fizyczne szczególnie po pracy ch0dzę na siłownie ledwo wyrabiałem fizycznie, potem odczówalne problemy z ciśnieniem, bóle w klacie ciągły ból głowy, zacząłem myśłeć że może do lekarza, jakieś badania zrobić i ciut przejmować się objawami, ale dołki zaczęły być częstrze zacząłem tracić ochotę na przyjemności, obiadać się szczególnie wieczorami, byłem bardziej nerwowy, film ze wzruszającą sceną sprawiał że napływały mi łzy i ledwo się powstrzymywałem by nia rozkleić się, zawroty głowy, po obżarstwie nagłe napady senności czułem się jak po 4 bronkach, napięcia szczególnie w klacie napięcie takie jak przed egzaminem, stan gotowości do płaczu, myśłenie o osbie że znów jmam problemy że jestem chory i ten koszmar będzie taki zawsze, problemy z pamięcią tzn wczorajszy dzień jest baaardzo odległym wspomnieniem, z którego pamietam strzępy, sam już niewiem gdzei iść chodzęna terapię, umówiłem się znów do psychiatry i pewnie znów leki, eeech a ja tak źle toleruję te tabletki a sporo już przerobiłem.

[Gość]

Wiesz tak czasami jest ze nie reagujemy na leki, i trzeba je zmieniac na inne, ale skoro masz takie objawy to leczyc sie trzeba. JA tez sie lecze raz jest dobrze raz zle ale ogolnie lepiej niz przed podjeciem leczenia. Skoro masz diagnoze ze zaburzenie depresyjne z lękiem to wiesz ze moga nachodzic Cie czarne mysli, placz itp niestety ale tak sie charakteryzuje depresja. Idz do lekarza i porozmawiaj moze zmieni Ci leki, powodzenia :)