Skocz do zawartości
Nerwica.com

Witam, czy ktoś ma podobnie Lęki Ruminacje myślowe


Ruminacjemyślowe

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Mam 30 lat od podstawówki mam problemy natury psychicznej a mianowicie Zaburzenia Obsesyjno Kompulsywne ,nerwice lękową. Zaczęło się od biegania na rodzicami i panika ze jak ich nie było w domu na czas to w głowie czarne myśli i wizja ze na pewno coś sie stało i nie żyją,trwało to do gimnazjum międzyczasie trafiałem do psychiatrów psychologów ,brałem leki (już nie pamietam nazw) w okresie dorastania objawy jakby się zmniejszyły aż do czasu gdy zbliżały się moje 18 urodziny ,totalne odcięcie od świata zero kontaktu z ludźmi,leżenie pod kołdrą ze strachu przed niewiadomo czym.. Trafiłem do psychiatry i dostałem lek Fevarin 50mg brałem go rok i udało się wyjść z tych stanów ,według psychiatry na tamten moment była to depresja. Po tym czasie poznałem moja aktualną żonę i przez 10 lat miałem względny „spokój” wiadomo głowa świrowała czasami ale nowo poznana dziewczyna „leczyła” mi głowę na tyle ze nie zapadałem się sam w siebie. A teraz gdy spełniamy nasze marzenie o byciu rodzicami. Na początku u mnie wielka radość ze w koncu po kilku latach staran się udało a później naszły mnie schizy związane z tym ze nie dam rady,myślenie o przeszłości o tym jaki byłem ,lęk ze nie doczekam narodzin dziecka,przypominanie sobie imprez z przeszłych lat wmawianie sobie ze cos tam odwaliłem a nie pamietam ,non stop w głowie jakiś nowy film ze komuś zrobiłem krzywdę i mnie znajda i nie poznam dziecka bo mnie zamkną w więzieniu za jakiś czyn po kilku latach,szukanie po wiadomościach czy coś się stało gdzieś w dniu w którym gdzieś byłem ze znajomymi ,przeogromny lęk z tym związany.. i te okropne analizowanie każdego wyjścia na miasto czy wyjazdu czy nic nikomu z mojej winy się nie stało .. Jestem okropnie tym zmęczony. Aktualnie jestem pod opieka psychiatry i psychologa ,biorę leki Anafranil sr 75  do tego zomiren , pierwsze 2 miesiące leczenia przyniosły skutek ze poczułem się jak dawniej czyli na tyle ile się da funkcjonowałem ale teraz przy zmianie dawkowania wróciło wszystko … Czy ktoś z was przeżywa ruminacje myślowe na temat przeszłości i zdarzeń,dogłębnie analizuje czyta doszukuje się czegoś złego ? Naprawdę mam dosyć a za 2 i pół miesiąca na świat na przyjść moja córeczka a na ten moment nie potrafię się na tym skupić i o tym myśleć 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze bez presji. Presja powoduje, że lęku jest więcej. Sama zmagam się z natręctwami myślowymi i wiem, że to niełatwe. Ale trzeba nabrać dystansu do myśli. To się nie uda od razu. Myślę, że powinieneś poszukać psychoterapeuty i zacząć terapię. Żeby poznać narzędzia jak sobie radzić. Ja mam terapię online i bardzo sobie chwalę, dużo mi pomaga. Można ją odbyć w każdym miejscu, to naprawdę wygodne. 

Leczenie natręctw jest trudne i też nastaw się na wzloty i upadki. Na kryzysy, tak samo w zaleczaniu lekami będą góry i doliny. Wiem bo sama to przechodzę. Miesiąc było dobrze teraz znowu lekki zjazd. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi też dokuczały przykre, natrętne myśli i ruminacje z nimi związane. Leki mi w tym momencie bardzo na nie pomagają. Dużo bardziej niż psychoterapia. Bo psychoterapia dała efekty gdzieś tak na 6 miesięcy, przy czym te efekty były takie jednak słabawe, jeśli miałbym je porównać do tych efektów polekowych. Psychoterapia nauczyła mnie trochę te zniekształcone myśli wyłapywać, ale niewiele dała w zakresie ich skutecznego zwalczania. Podejrzewam, że u mnie ma to związek z neuroprzekaźnikami bardziej. Oczywiście psychiatrzy mi tłumaczyli, że psychoterapia najbardziej na to pomaga, co jak widać, chyba nie jest do końca prawdą. Ale tak to bywa, jak ktoś w leczeniu kieruje się schematami. Mam wrażenie, że sporo psychiatrów niechętnie kombinuje z farmakologicznym leczeniem zaburzeń, na które rzekomo powinna bardziej pomagać psychoterapia - takie jak OCD czy PTSD. Mi się wydaje, że nawet PTSD można w większości leczyć farmakologicznie, tylko lekarz musi mieć tutaj odpowiednią wiedzę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miewam natrętne myśli. Kilka lat mnie mocno męczyły. Teraz to jakby minęło, ostatnio kilka razy się pojawiło, bo sobie przypomniałam, ale nie męczy mnie tak bardzo jak kiedyś.

Kiedyś było potwornie. Codzienne zadręczanie się. Niemożność skupienia się na czymkolwiek itd...

 

Pomogła mi zapewne zmiana leczenia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×