Strach przed byciem pedofilem natrectwa

[Marmon]

Na nerwicę choruje już kilkanaście lat najpierw były natręctwa na temat noża puzniej o tym że jestem gejem a teraz już od dłuższego czasu że jestem pedofilem.Od kilkunastu lat czuję te natręctwa dzień po dniu kurde odczuwam każdą minutę życia przez te natrectwa boję się własnej córki przeszkadzają mi dzieci.Wspomne że nigdy w życiu nic nie zrobiłem nie fantazjuje o dzieciach ale w głowie cały czas mam strach że co jeśli jestem

[Jurecki]

Godzinę temu, Marmon napisał:

były natręctwa na temat noża

Powiedz jakie natręctwa miałeś związane z nożem bo ja też mam i ciekawy jestem czy te natręctwa są takie same.

 

Trzeba zdać sobie sprawę z tego że to są natręctwa a nie prawdziwa chęc zrobienia krzywdy dziecku.

Edytowane 14 Stycznia 2022 przez Jurecki

[Marmon]

Ogólnie bałem się nawet podejść do noża bo bałem się że zaraz go użyje i zrobię nim komuś krzywde

 

Ale teraz mam te o pedofili i jest masakra

[Jurecki]

@Marmon z tym nożem to ja mam takie same natręctwo ale słabe. Jak widze nóż a w pobliżu jest ktoś to mysle żeby mu wbić ten nóż w plecy. Ale wiem że to tylko słabe natręctwo i tego nigdy nie zrobię.

[Piiiootrek]

Myślę że jesteś w stanie z tym wygrać,nie bój się,tak to musi być męczące że odczuwasz taki lęk ale dobrze wiesz że to tylko lęk nie martw się bo on może minąć w każdej chwili 
Najważniejsze że masz córke i ją kochasz dobrze wiesz że nic jej nie zrobisz nie bój sie podjedz przytul znajdź sposób pobiegaj wróć 
głowa do góry bądź silny takich jak ty są tysiące 
trzymam kciuki

[MagdalenaAleksandra]

Witam, natręctwa z nożem ,znam, strach przed zrobieniem komuś lub sobie krzywdy ,znam.Strach przed zapędami pedofilskimi  też przerabiałam.Raz jest lepiej ,raz gorzej a raz tragicznie.Jestem słaba przez tę chorobę ,robię może 20%tego co bym robiła gdybym była zdrowa.Chcialabym chociaż znaleźć siłę aby się zacząć leczyć bo paraliżuje mnie strach przed wizytą u psychiatry i branie leków,ale życie w takim stanie jest przerażające,nie umiem nigdy odpocząć ,nie potrafię się zrelaksować , ciągła gonitwa myśli,strasznych myśli .Ach! Wiecie o czym piszę , chciałam się wyżalić.Mimo wszystko życzę Wam i sobie siły i zdrowia.Pozdrawiam