Proszę o wypowiedź co o tym myślicie

[Ogier2593]

Moja wiadomość do kobiety i tak jest za każdym razem jak tyko o to poproszę  I jak dojedziesz do domku rozbierzesz już się dla misia zdiecie proszę zrobić od niej Jesteś normalny, znowu wjezdzasz mi na psychikę o dr mnie Pamiętaj zrobiłem to tylko po to by sprawdzić czy chcesz dla mnie się zmienic i czy chcesz bym ją się zmieniło zawiodlas mnie teraz bo mając znów problem z tą malutka rzeczą o którą poprosiłem robisz z tego znów aferę no ale ok teraz już do mnie znów dotarło że nie chce by było między nami wszystko dobrze od niej Ty jesteś po prostu nie normalny o de mnie A poprosiłem cię tylko o zdiatko dla misia gdzie trwa to zaledwie 3 sekundy no ale ok rozumie dobra ważniejsze spanie jak zgodność między sobą i wkoncu dojście do porozumienia no niestety ja chcę dla ciebie być lepszy ale nie chcesz pokazać że ty chcesz a to tylko poprosiłem o zdiatko nie o to byś wkładała sobie coś czy coś gorszego no cóż dobra i uważaj że jestem nienormalny masz do tego prawo ale nie robiąc tak prostej rzeczy dla faceta hmm nie wiem co o tym myśleć z resztą i tak pewnie masz to gdzieś od niej Kurwa nie mam tego gdzieś i przestan mnie tyrać, bo to już jest chore o de mnie  Wystarczyło to zrobić zadzwonić i powiedzieć misiu zaraz zrobię i wyśle i ja byłbym szczęśliwy że wkoncu nie muszę się prosić a ty nie dostała byś teraz tych wiadomości które były niepotrzebne od niej Wiesz co mam wrażenie że ty ostatnio coś ćpasz  mniej więcej tak to wygląda jest o de mnie starsza 11 lat lecz nie wytłumaczą ja z tego a tu jak państwo widza chodzi o bzdurę której nie zrobiła tego nigdy jak prosiłem i jak tak do dnia dzisiejszego od prawie 6 miesięcy pisząc z byłymi facetami czy rzekomym kuzynem określa mnie jako kolegę a byłemu że jest sama czy to ja coś źle robię ? Proszę mi coś doradzić fakt jest taki były gorsze i lepsze dni ciężko mi zaufać po sytuacji gdzie powiedziała że jedzie do koleżanki na noc i że są w klubie późnego wieczoru a państwo teraz sobie wyobraża że po 2,5 miesiąca wziolem jej telefon w rękę i dowiedziałem się czegoś nie miłego tej nocy zamiast siedzieć. Z koleżanką jak to napisała siedziała u swojego byłego faceta przez całą noc pijąc i spiąć z nim w jednym łóżku zarzeka się nie oddała mu tej nocy a pojechała do niego z naszym problemem czy państwo nie uważa tego za dość dziwna sytuację proszę o radę czy lepiej będzie coś z tym robić czy się poprostu rozstać bądź dać sobie więcej czasu