Ahoj

[Antimatter]

No to tak, hm, witajcie, dobrzy ludzie. Co ja Wam moge powiedziec, raczej no tak bardzo nie za wiele. Bedzie chaotycznie, jak to u mnie przewaznie bywa. Przedstawianie sie raczej pojdzie mi slabo, bo i niechetnie mowie o sobie, mam zupelnie abstrakcyjne obawy, ze kazda osoba, ktora znam moze tu wejsc i czytac calutkie forum i moze akurat powiazac fakty, zrozumiec kim jestem, jaki jestem, co mi dolega, a wiadomo, wstydze sie pewnych rzeczy, skoro tu jestem. Jednych bardziej, innych mniej, ale no tak oto wyglada sytuacja. Wiec pewnie nienajzacniejszy bedzie ze mnie ktos, kto sie wita i mowi o sobie, ale ze byc moze tu zostane i rozgoszcze sie (a byc moze bede tylko jakims przelatujacym przez to miejsce meteorytem), to nawet wypada cos o sobie napisac. Tak, cos mnie tu sprowadza, ale pewnie nawet tu bede dosc, khm, powiedzmy, ze wyjatkowy.

 

Lubie herbate, przyzwoita muzyke i ludzi pelnych sympatii i wewnetrznego ciepla w sobie. Hm. Dobre seriale. I koty, o. W sumie cala mase rzeczy lubie. Tandety nie lubie i takiego czystego chamstwa. O tym, co mnie meczy, smuci, czy swoich danych technicznych nie zdradze. Przynajmniej poki co, pewnie, jesli tu zostane i mnie przygarniecie, to kto uwazniejszy to pewnie bedzie wylapywac jakies roznosci o mnie, ale na razie chyba troche tak niesmialo mocno i tez nie umiem sie chwalic na dzien dobry troskami, smutkami swoimi, czy problemami.

 

No dobrze, niech leci to, co tam napisalem, niechetnie to robie, ale zamykam oczy, klikam wyslij i niech sie dzieje co chce, moze jakis mily odzew dostane, a moze i zostane zignorowany, ta druga opcja pewnie sprawilaby mi jakas przykrosc, wiec nawet jesli czytasz to tak z samego dobrego serca mozesz napisac pare slow, jesli tu zostane na pewno taki gest docenie (bo doceniam, nawet te najmniejsze, warto), zapamietam i z wieksza zyczliwoscia sie odnosic bede. Moze zachecajace to, a moze i nie, ale no wysylam, nie czytam, niech leci, takie, jakie jest :)

[Gość]

Antimatter, czyżby powrót szowinistycznego knura ahooja?

[Antimatter]

Carica Milica, hej, bardzo mi milo, poruszajace historie i mysli na blogu, ktory masz w podpisie, zauwazylem, ze przerwa od ostatniego wpisu jest dluga, to chyba dobry znak.

 

Druid, jako ze kompletnie nie wiem co poeta ma na mysli to chyba nie :) Malo we mnie szowinisty, blizej do tego takiego drugiego bieguna.

 

mirunia, z nastrojem bywa roznie, ale pielegnuje to, by bylo lepiej niz gorzej, zle mysli juz przerabialem, pewnie wiekszosc mojego zycia. Wystarczy, staram sie wlewac tyle optymizmu ile tylko potrafie. Wychodzi calkiem niezle od dluzszego czasu i na samopoczucie dziala to dobrze. Oby szly za tym odpowiednie (pozytywne) efekty :) Jesli bede sie tu czuc dobrze, jak mi zyczysz, to chetnie tu sie sprobuje odnalezc, jesli kiepsko - pewnie dosc szybko uciekne.

[Gość]

Druid, jako ze kompletnie nie wiem co poeta ma na mysli to chyba nie :) Malo we mnie szowinisty, blizej do tego takiego drugiego bieguna

W takim razie przepraszam za pomyłkę - na forum był użytkownik ahoj o podobnym do Twojego awatarze i wyrażał poglądy potencjalnego gwałciciela.

[Antimatter]

Chyba zupelnie nie ma za co przepraszac, moj awatar mial wyrazac sympatie, nie sklonnosci do jakiejkolwiek przemocy, po cichu mam nadzieje, ze bedzie kojarzyl sie odrobine lepiej :)

[Antimatter]

Carica Milica, oj muzycznie celuje akurat bardzo szeroko, rozwijanie tego mogloby byc trudne o tyle, ze od razu by naprowadzilo swiat na to, ze ja, to ja. Prawdopodobnie stad nikogo nie znam, szanse sa bardzo wyjatkowo skromne, ale ciagle gdziestam jakies obawy sa, pewnie kompletnie irracjonalne, ale jeszcze nie czuje sie swobodnie by tu zasypywac konkretami, zechcesz wybaczyc mi to, mam nadzieje. Lubie rzeczy i takie mocno popularne i bardzo niszowe, z roznych krajow, chocby ostatnio Stany, Portoryko, czy Meksyk, bo taka to pora roku, akurat z Polski nieco rzadziej, ale to naprawde dlugo by mowic :) Prawdopodobnie jest jakas niemala szansa, ze bysmy podyskutowali o muzyce, ale na razie obawiam sie i tego, takie to ze mnie dziwne stworzenie :) Jesli mi powiesz co lubisz z kolei Ty to by moglo duzo ulatwic.

 

Ja odbiore to nadal jako cos pozytywnego, tzn te przerwe w pisaniu, a z egzaminami powodzenia zycze, pewnie nie zostalo juz duzo, prawda? :)

[Gość]

Antimatter, nie słuchaj Caricy, dziewczyna nie zna się kompletnie na dobrej muzyce Grabaż z Pidżamy Porno i Strachów na Lachy jej nie podchodzi, uwierzyłbyś ?

[Antimatter]

Nihil, mnie juz tez srednio podchodzi, jak i gitary generalnie, ale moooze kiedys na jakims etapie swojego zycia wroce do podobnych dzwiekow ;-) Czlowieka za dokonania i pasje do muzyki szanuje, ale dzis celuje gdzies w nieco inne muzyczne rejony, choc nadal tak bardzo szeroko. Porowmawiac zapewne bysmy mogli, ale juz bez tego jarania sie, a bez tego to co to za przyjemnosc :)

 

Ḍryāgan, podoba mi sie nick. Nie ma co smucic, witam serdecznie, a niech kazdy lubi to, co mu odpowiada.

[Gość]

Ja też nie słucham tego czegoś na przykład.

A kto się Ciebie, przegrywie, pytał o zdanie ?

[Gość]

Ḍryāgan, no baaa (przeca się nie wypieram ) - i odklej do tego

[Gość]

Antimatter, nie będę pisać o swoich fascynacjach muzycznych, bo jeszcze Nihil wykorzysta to przeciwko mnie.

Widzę, paranoja goni paranoję

 

Nihil, nieładnie tak się zwracać do Ḍryāgana. Jedna z ostatnich osób, o której mogłabym powiedzieć, że jest przegrywem.

Ḍryāgan, to mówisz, ile wyciskasz na klatę ?

[Gość]

Carica Milica, naszym, naszym Parafrazując: "wszystkie świry nasze są"

[Antimatter]

Przyznaje, ze niekiedy Was nie rozumiem. Istnieje wiec jednak calkiem spora szansa, ze sie tu jakos odnajde ;-)

[Gość]

Antimatter, i wiedz, że Admini i Modzi, to przebiegłe, przebrzydłe Razwiedczyki są ( ) - nigdy im nie ufaj, dobrze Ci radzę

[Gość]

Antimatter, przyzwyczaisz się do specyfiki tego forum.

Tak jak Carica przyzwyczai się do co rusz irytującego ją Nihila ?

[Gość]

Ḍryāgan, zdradzisz jakich facetów lubi Carica ? Powiedz, proszę ! Wiesz, wszystko zostanie między nami

[Gość]

Jak bedzie cicho siedział i przytakiwał to sie odnajdzie, a tak w ogole to co Ciebie tu sprowadza? Post ogolnikowy.

[Gość]

Nihil, irytujący? Nie dodawaj sobie.

Jak zacznę być naprawdę irytujący, to jeszcze Ci ten gul skoczy

Edytowane 27 Czerwca 2016 przez Gość

[Gość]

Nihil, Ḍryāgan, idzcie na randke, widac ze miete czujecie do siebie.

[Gość]

agusiaww, Ḍryāgana z Nihilem nie puszczę na randkę. Nie pozwalam.

( )

[Antimatter]

Ogolnikowy, bo i nie chce pisac konkretniej jeszcze. Moze sie przyznam z czasem, a moze i nie, agusiaww. Na razie ewidentnie nie jestem gotowy do takiego swoistego coming outu :) Mysle, ze jesli sie tu odnajde to oczywiscie otwarcie wtedy powiem z czym sie zmagam. Co masz na mysli z tym, ze gdy bede siedzial cicho i przytakiwal to sie odnajde? Intryguje mnie to, chcialbym bys rozwinela te mysl.

 

Carica Milica, licze na to, ze sie odnajde i przyzwyczaje, moze uciekne, a moze jednak uda mi sie tu zadomowic, byloby na pewno milo.

 

Ḍryāgan, nikt nie mowil, ze bedzie latwo, ale zawsze moge sie starac zrozumiec, lubie to - probowac zrozumiec kogos :)

[Gość]

Ḍryāgan, ponoć nie ma takiego wagonu, którego nie dałoby się odczepić

[Gość]

a Agusi nie słuchaj

Imo jest w zmowie z Razwiedczykami

[Stracona100]

Antimatter tajemniczy gościu witaj na forum Mam nadzieję, że się zadomowisz i odnajdziesz w naszym "pokręconym" towarzystwie

[Gość]

Antimatter, taki ze musisz tu smecic i zalewac sie łzami to sie wpasujesz I pamietaj koniecznie kazdemu wspolczuj, kazdemu a bedzie happy end A to czekam czekam na te info... :)

 

 

Ḍryāgan, ja tu wszystkim na forum zazdroszcze, starosc nie radosc, skoro 3/4 ode mnie młodsza.

 

 

Carica Milica, wez jednego w dni parzyste a innego w nieparzyste, bedzie kazdy zadowolony.