Cześć

[ewciaak]

Nie wiem czy trafiłam na odpowiednie forum, ale czytając niektóre jego fragmenty wydaje mi się że tak. Kilka lat temu dokuczało mi takie jakby kłucie w okolicy serca. Po wizycie u lekarza i zrobieniu jakiś tam badań, pani doktor stwierdziła że to jest na podłożu nerwowym. Nie poszłam wtedy do żadnego psychologa czy psychiatry. Nie wiem czemu. Może dlatego że miałam wtedy 14 lat i nie miałam pojęcia że trzeba?

Gdy zaczęłam czytać o nerwicy, ze zdziwieniem stwierdziłam, że od dawna mam jej objawy, a ja myślałam że po prostu taka jestem! Że czasami boje się wstać z łóżka i zmierzyć się z kolejnym dniem. Że boje się, że zapomnę że mam oddychać i uduszę sie w czasie snu. Myślałam że ja po prostu tak mam.

Właściwie nie wiem czemu zarejestrowałam się na tym forum. Dla wsparcia, może jakiejś wskazówki? Nie wiem.

 

Ale chciałam się przywitać, więc Witam Wszystkich.

[.Tomek]

Witam na forum ewciaak wskazówki? dam Ci jedną. Napisz do nas więcej o swoim problemie [ o ile masz ochotę a myślę, że chcesz otrzymać wsparcie] a dostaniesz od nas rady i wskazówki co zrobić :) Pełno tu życzliwych osób które wiedzą co czujesz. :) Jeszcze raz witam na pokładzie

[Twilight]

A ja dam Ci inną - zacznij działać i umów sie na wizytę u specjalisty, bo to zwyczajna choroba i możesz sie z niej wyleczyć. Jeśli nie wiesz jak sie za to w ogóle zabrać, pisz, pomożemy.

 

A poza tym, pisz oczywiście, kiedy chcesz

 

Pozdrawiam

[ewciaak]

Właśnie nie wiem jak się za to zabrać... Wizyta u specjalisty, ok, tylko u jakiego, psychologa czy psychiatry? I skąd tego specjalistę wziąść? Gdzie szukać?

Pozdrawiam

[Ewik 22]

Wizyta u specjalisty, ok, tylko u jakiego, psychologa czy psychiatry? I skąd tego specjalistę wziąść? Gdzie szukać?

 

Cześć Ewciaak! Najważniejsze żebyś w ogóle zaczęła coś robić. Więc ja na początek radziłabym ci pójść do psychologa! On ci doradzi co robić dalej. A gdzie go szukać..... Porozglądaj się po forum a napewno znajdziesz ludzi ze swojej miejscowości, albo poprostu zapytaj u lekarza rodzinnego.

 

Powodzenia!

[ewciaak]

Moja koleżanka niedawno chodziła do psychologa, pogadam z nią

[Twilight]

Ewciaak - o skierowanie możesz poprosić już u lekarza pierwszego kontaktu. Pobieżnie przedstaw problem (nie musisz byc super szczegółowa, to nie ten lekarz będzie prowadził terapię) i zażycz sobie skierowanie.

 

Z zasady, najlepsze efekty daje terapia ze wspomaganiem leków. Psychiatra zajmuje się w sumie tylko stroną farmakologiczną, (najczęściej) terapię zaś prowadzi kto inny. Oczywiście, zdarzają się tacy, którzy mają uprawnienia i umiejętności do obu Dobrze jest ufać i temu i temu, bo zaufanie do swojego lekarza to podstawa...

 

Pozdrawiam

[Gość]

Cześć ewciaak!

Mi się też tak dłuuugo wydawało - że po prostu tak mam. Czasem się zastanawiam, czy nie byłoby lepiej, gdybym pozostała w tym przekonaniu. Ale odpowiedź zawsze jest taka sama: nie byłoby lepiej, ba byłoby gorzej Tak więc do lekarza

Pozdrawiam cieplutko