DEPRESJA A ZWOLNIENIE

[Bezsilny31]

jestym chory na depresje i bardzo chcialem isc do szpitala ale psychiatra stwierdzil ze nie ma takiej potrzeby i ze powinienem chodzic do pracy.zalamalem sie po tym jeszcze bardziej i od okolo 1,5 miesiaca, z powodu fatalnego samopoczucia,nie chodze w ogole do pracy,a kiedy prosilem psychiatre o wypisanie zwolnienia za ten czas-odmowil.kto w tej sytuacji ma racje,czy lekarz ma w ogole prawo wypisac zwolnienie za taki czas wstecz??czy moge je zdobyc u innego lekarza??

[Margaret]

Psychiatra niechętnie wypisuje zwolnienia wiem to bo miałam taką sytuację. Poprosiłam go o jednodniowe zwolnienie ze szkoły bo nie byłam w stanie nauczyć się na sprawdzian z historii z całego drugiego semestru to tylko pokręcił głową. Pójdź do swojego lekarza rodzinnego, oni chętniej wypisują zwolnienia.

[Gość]

Nie wiem jak jest obecnie, mam nadzieję, że się to już zmieniło, ale L4 wstecz może wypisać jedynie psychiatra - lekarz rodzinny nie. Może po prostu poszukaj innego psychiatrę. Najwyraźniej ten nie za bardzo liczy się z pacjentami

[Jovita]

Lekarz rodzinny moze wypisac zwolnienie do szkoly, ale do pracy wypadaloby zeby psychiatra!

[Twilight]

Lekarz rodzinny może i do pracy, ale kompletnie nie wiem, czy może wsteczne. Bethi ma rację, może należy go zmienić? Jeśli jesteś absolutnie pewien, że nie ma racji.

 

Pozdrawiam

[scat_man]

hehe ludzie a nie pomysleliscie, ze moze przypadek nie jest tak ciezki, zeby do szpitala?

juz sobie wyobrazam to... przychodzi pacjent do lekarza (obojetnie jakiego) i zada: chce na miesiac do szpitala i jeszcze dodatkowo prosze wypisac mi recepty na te leki... a lekarz potulnie to wykonuje paranoja....

[Twilight]

Te, specjalista, a może byś łaskawie odpowiedział na zadane pytanie, tj. czy psychiatra ma prawo wypisać zwolnienie za taki czas wstecz?

 

Wyobraź sobie, że pomyśleliśmy, stad moja uwaga ''jeśli jesteś absolutnie pewien, że nie ma racji". Tyle, że nie zamierzam tu rozsądzać na podstawie posta, gdzie pewności nie można mieć żadnej, chyba, że jest się nieodpowiedzialnym i w swoim zadufaniu chce osądzać ''na intuicję'', pisząc na jej podstawie rzeczy, które mogą wpłynąć na czyjeś życie. Dlatego chcemy pomóc tak, jak możemy - to właśnie robimy na tym forum. Jakbyś nie zauważył.

 

Pozdrawiam

[scat_man]

Te, specjalista, a może byś łaskawie odpowiedział na zadane pytanie, tj. czy psychiatra ma prawo wypisać zwolnienie za taki czas wstecz?

no chyba zartujesz... czlowiek sam przestal chodzic do pracy a pozniej lekarz ma go usprawiedliwiac?

[Twilight]

Człowieku, pytanie jest banalnie proste. Czy technicznie psychiatra ma możliwość wypisania zwolnienia za półtora miesiąca wstecz. Technicznie. Czy człowiek był w takim stanie, że powinien/ nie powinien przestać, nie będziemy tu oceniać, chyba, że ktoś się potrzebuje dowartościować.

 

Pytanie jest proste. Techniczna możliwość. Czas(okres): 45 dni, przeszły. Podmiot: Lekarz-psychiatra. Pytajnik - może wypisać zwolnienie/nie może. Możliwe odpowiedzi - TAK/NIE.

 

Czy wszystko trzeba pisać do Ciebie tak łopatologicznie?

 

Pozdrawiam

[scat_man]

NIE !

[przędka]

zwolnienie od psychiatry działa wstecz!!!! Ale takie daje psychiatra, kt. długo zna pacjenta i to w szczególnych przypadkach;

[Gość]

scat_man, nie bądź taki uprzedzony do Nas. My nie cierpimy na ciężkie przypadki psychiatryczne, wymagające hospitalizaji i przywiązywania do łóżek! Nie traktuj nas tak odgórnie!!!

 

A ja sprawdziłam. Tak z ciekawości. A więc psychiatra może wypisać L4 wstecz, podobno nawet na taki okres. W moim przypadku było tak, że wypisał mi na 15 dni wstecz, kiedy to kompletnie się odcięłam od reala, dopóki karetka nie przywiozła mnie na izbę przyjęć i wylądowałam na ostrym, bo się zagłodziłam i zatrułam lekami przeczyszczającymi czy coś takiego. Ale to absurd, żeby chłopak nie mógł iść do szpitala, gdy czuje taką potrzebę i ma podstawy ku temu: a podejrzenie zagrożenia życie!!! To naprawdę absurd!

[Twilight]

Ano. Ciężko orzekać, ale nie sądzę, by nie chciało mu się chodzić do pracy przez 1,5 miecha, a skoro nie dał rady, to postawa lekarza dziwi. Jak sami widzimy na forum, lekarz też człowiek i może być delikatnie mówiąc niereformowalny, (a nie delikatnie, najzwyczajniej w świecie głupi) więc może czas zmienić lekarza?

 

Pozdrawiam

[Bezsilny31]

Dziekuje wszystkim za zainteresowanie,pomijajac niektorych glupote milo wiedziec ze ktos chce pomoc.Pozdrawiam WAS i dziekuje jeszcze raz.

[przędka]

gdy człowiek nie ma siły i beczy od rana do nocy tj WEEPING , a nie CRYING- to oznacza, że musi nabrać siły do życia i lepiej niech 'wyliże rany' i 'wylezie' na świat wzmocniony, niż ma chodzić, a ludzie 'rżąć' będą z niego !!!!

[Twilight]

Bezsilny, dzięki nie dzięki, lepiej się pochwal, jaki masz pomysł na wyjście z sytuacji

 

Pozdrawiam

[claudu_su]

hm, dawno mnie tu nie było...

Wczoraj kierowniczka poinformowała mnie, że nie przedłuża mi umowy, która kończy się 31 I. Depresja to mój mniejszy problem, więc wysiadłam psychicznie - nie po to harowałam jak wół, starałam się i zostawałam po godzinach (za niecałe 900zł ), żeby zostać na lodzie.

Boli mnie głowa, ciągle mi niedobrze, a jak pomyślę o wyjściu z domu to natychmiast wymiotuję, lęki się nasiliły, zaburzenia ksobne wracają do swojej starej "normy". Zostałam więc w łóżku i udaję, że nie istnieję (chociaż pisanie na forum temu przeczy).

W następny wtorek mam wizytę u mojego lekarza psychiatry - napiszę, czy wystawił L4.