Skocz do zawartości
Nerwica.com

Piękne umysły czyli spam działu Schizofrenia


PJT

Rekomendowane odpowiedzi

W pierwszo osobowym planie czuję jedynie nakładające się na siebie cienie na powiekach to przy skurczach. Miejscami się dosłownie spalam

 Progres taki że nie czuje odruchu wymiotnego przy ludziavh

To na niebieskiej i pluszowych poduszkach

6 minut temu, MlodyKapi napisał(a):

W pierwszo osobowym planie czuję jedynie nakładające się na siebie cienie na powiekach to przy skurczach. Miejscami się dosłownie spalam

 Progres taki że nie czuje odruchu wymiotnego przy ludziavh

To na niebieskich i pluszowych poduszkach

 

Kraina czarów

Z kartką obsługi bym nie zagrał 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Był moment że za/cenzura/em o sam fundament na tym /cenzura/onym "oświeceniu". To największy błąd nie licząc różu 

Odsunałem się od własnego JA z ta subtelna różnica że zrobiłem to w parze z własnym ego 

Tym się różni schizofreniczne kensho od normalnego

Czułem że miałem jakiś bagaż, ale to było bardzo subtelne ledwo namacalne uczucie

 

Na czerwonym przeszedłem to morze lawy 

Zobaczę co z tym różem, przez te 5 miesięcy na pewno się jakoś układał

 

Szkoda że jeszcze nie wymyślili psychotropów na niebieski. To co jest to jakieś nalepki albo staby gorsze lub lepsze

Muszę się ostro trzymać jak byłem  na wyjebanych trybach przez jakiś miesiąc 

Tzn 5 miecha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MlodyKapi napisał(a):

I tak lepszy niż zielony

a co masz do zielonego? :flying:

 

12 minut temu, MlodyKapi napisał(a):

Był moment że za/cenzura/em o sam fundament na tym /cenzura/onym "oświeceniu". To największy błąd nie licząc różu 

Odsunałem się od własnego JA z ta subtelna różnica że zrobiłem to w parze z własnym ego 

Tym się różni schizofreniczne kensho od normalnego

Czułem że miałem jakiś bagaż, ale to było bardzo subtelne ledwo namacalne uczucie

 

Na czerwonym przeszedłem to morze lawy 

Zobaczę co z tym różem, przez te 5 miesięcy na pewno się jakoś układał

 

Szkoda że jeszcze nie wymyślili psychotropów na niebieski. To co jest to jakieś nalepki albo staby gorsze lub lepsze

może po prostu wypuść to wolno? :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, little angel napisał(a):

a ja pokochałam ludzi :105:

Ja mam śmierć jak patrzeć na odwrót wtedy...

Mogłem zostać przy re-spawnach po rozmowie z psychologiem. 

Przyznam że bez bezpiecznika jest to jazda bez trzymanki

Miałem problem by coś wyłapać po różu ale teraz normalnie mi symuluje te emocje

 

 

Widzę że ten róz idzie ramię w ramię z zielenią przy niektórych rzeczach

Ale to na slajdach. Z żółtym nawet nie negocjuję w tej masce/maskach 

Staram się trawić pomarańcz.

Cały czas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z plusów to przynajmniej nic nie goni po kuracji stymulantem. 

Lęk jako motor napędowy to lipa

Kasowałem wszystko po kolei. Teraz pozostało mi zerwać same liny

 

Jak zmodyfikowany patrzyłem i czułem na rzeczy które zrywałem to zostawiałem tam jeszcze barwy. Po rzuceniu okiem poczułem jak mi wisi napięcie na mózgu i układa się w linię wzdłuż dolnej granicy tyłu głowy 

Na tamten moment miałem chyba 3 rodzaje psychoz na raz

Po kuracji chroni mnie dysocjacyjny płaszczyk który odbiera tylko kluczowe bodźce i tyle samo czuję 

Jak byłem wypchany to czułem tylko coś co przecpalem

Te cosie aktywnie wiszą w pamięci w ciele.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nwm kiedy przestanę wisieć jakąś częścią świadomości w przestrzeni, wiem że blizny które zostały mi na mózgu po całości będą jeszcze jakiś czas blokować wszystkie funkcje mojego kostiumu

 

Znalazłem coś do spuszczania jasnej Mary po tym jak ja przywołałem s

 

Czuję że działa na mnie pierwszy żółty mur

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×