nowy i zagubiony ;)

[Gość]

Cześć wszystkim na forum :)

 

Jestem tu nowy. Szczerze mówiąc, nawet nie przeglądałem tego forum z perspektywy "gościa", po prostu spontanicznie założyłem tu konto

 

Szukam jakiejś pomocy, bo nie radzę sobie ze swoimi problemami. Dość sporo się tego nazbierało. Chyba mam depresję, zresztą nie od dziś a już od lat, bywają co prawda jakieś chwile "przebłysku" lepszej kondycji psychicznej, ale... Nie czuję się szczęśliwy. Z różnych powodów. To zaszło tak daleko, że już nie mam siły płakać ani się żalić. Nie mam znajomych ani nikogo, z kim mógłbym pogadać. Skończyłem szkołę w tym roku, miałem zamiar wyjechać, ale póki co, niewiele wyszło z tych planów. Do tego mam kompleksy i niską samoocenę. Teraz myślę co dalej. Coraz częściej myślę, czy może powinienem zacząć chodzić do psychologa...ale tak naprawdę sam już nie wiem co robić, żeby sobie pomóc.

 

Fajnie byłoby uzyskać jakąś pomoc na tym forum.

[silence_sadness]

Witaj ..

 

 

mam nadzieję , że się tu odnajdziesz..

[kejtino]

czesc. mam problem ale nie wiem gzie mam go dokladnie opisac. zauwazylam tez ze nie jestem jedyna z tym problemem i ze nie tylko ja go mam. poczatkowo jak zauwazylam to u siebie to nie weidzialam gdzie mam sie zglosic i czy komu kolwiek mam o tym powiedziec bylo mi strasznie wstyd ze mloda wczesniej silna dziewczyna moze miec tak straszne leki, ze kiedykolwiek przestane wychodzic z domu bo tak panicznie bede sie bala tego ze cos mi sie stanie ze nik nie bedzie mi w stanie udzielic pomocy. obecnie mam wolne od pracy poniewam juz w niej nie daje rady mialam tam silne ataki i trafilam do szpitala gdzie nie pomogli mi tylko zrobili badania i usmiechem na twarzy odeslali do domu z wiadomoscia jest pami zupelnie zdrowa. z nie mam sily na prace czuje sie jak bym miala 50 lat a nie tyle ile mam. mam ochote przez chwile gdzies isc nawet do sklepu ale to na chwile bo zaraz dopada mnie lek i strach ze bede tam sama. czy ma ktos tak jak ja piszcie bo ja juz nie mam sily:( jak z tym zyc?