Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nie mam - ani pojęcia, co mi jest, ani siły


Neniadt

Rekomendowane odpowiedzi

dziś troche gorzej ze mna..znow sie obudzilam z lękiem " a co jak nie kocham naprawde..itd" i zauwazylam,ze to u mnie wiaże sie tlumieniem zlosci..ostatnio moj Mąż denerwowal mnie swoim zachowaniem..nic mu jednak nie powiedziałam...no i dzis bum..znow lęk i natretne mysli. Przeprowadzilam rozmowe z Nim..powiedziałam co mnie denerwuje, jakie mam potrzeby itd..i chyba czuje sie troche lepiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja w sumie staram sie mowic wszystko mojemu Mężowi..o moich lękach, smutkach, pragnieniach. Poprosilam Go tez, zeby sam mi mowil o swoich emocjach i potrzebach. Dopiero sie ucze okazywania zlosci i smutku..łatwo nie jest:D. Juz jestem zmeczona ta nerwica..tak dlugo mi towarzyszy. Tesknie za czasami, kiedy beztrosko umiałam sie zrelaksowac....pewnie znow tak bedzie..ale za jakis czas..z wiekiem robie sie coraz mniej cierpliwa haha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moj Mąż mnie bardzo wspiera..to wspaniały Facet .. dlatego bardzo mi ciezko, kiedy mam natretne mysli odnosnie Jego osoby..ech. Ale to tylko mysli..nerwica..natrectwo:) tydzien temu bałam sie,ze moge zostac pedofilka hehe dwa tygodnie temu jeszcze cos innego...ot taki kaprysny mózg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm w stanie kiedy objawy nerwicy sa nasilone, nie zaleca sie dokonywania jakis istotnych zmian w swoim zyciu. Czesto jest tak, ze wtedy trudno nam okreslic, co tak naprawde czujemy. Chodzisz na jakas terapie? Dawno temu..z 10 lat temu..kiedy tez miałam 'napad' nerwicy..chciałam rozstac sie z facetem....denerwowala mnie jego obecnosc..znow jak go nie bylo czulam sie samotna...metlik w glowie. Postanowilam,ze nie bede podejmowała decyzji w chorobie, bo to nie byloby fair wobec niego. Kiedy poczulam sie lepiej, nabralam sil..zakonczylam to. I ciszylam sie,ze poczekałam z tym, bo wiedziałam,ze robie to w pelni swiadomie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×