Skocz do zawartości
Nerwica.com

paplanina kosmetyczno-zakupowa


matija

Rekomendowane odpowiedzi

41 minut temu, Krejzi1 napisał(a):

Czy używacie szczotki Olivia garden? Faktycznie taki szał?;)

Kupowałam siostrze bo ona podąża za modą nieustannie. Chyba mówiła że jest dobra ale... że szał to chyba nie... Nie pamiętam kurczę, mogę spytać. Na pewno kupiłam tą całkiem z dzika włosia. I kupiłam tą dużą szczotke, bo są też małe, ale jest za duża, do grubych gęstych kręconych włosów pasuje. A do normalnych za duża, lepsza ta mniejsza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Dalila_ napisał(a):

Kupowałam siostrze bo ona podąża za modą nieustannie. Chyba mówiła że jest dobra ale... że szał to chyba nie... Nie pamiętam kurczę, mogę spytać. Na pewno kupiłam tą całkiem z dzika włosia. I kupiłam tą dużą szczotke, bo są też małe, ale jest za duża, do grubych gęstych kręconych włosów pasuje. A do normalnych za duża, lepsza ta mniejsza

Ja tez mam z włosia, jest przyjemna ale ja bym tego rozczesaniem nie nazwała niestety. Mam wrwzenie ze nie czesze a wygładza wierzchnia warstwę wlosow:p efekt ładny na tej zewnętrznej warstwie bo tak właśnie gładzi, ale czuje sie niedoczesana.

Miałam tez przez lata tangle teezer najpierw wielki szał, potem wieszanie psów ze niby łamie włosy. Ja takiego efektu nie zauwazylam i sprawdzała mi sie. Ale sugestia ze jest tragiczna zrobiła swoje wiec szukam czegos innego;) a i tak już była stara do wyrzucenia.

Edytowane przez Krejzi1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proste. A piękne loki (nie takie baranki) to bym chciała 😍 ja mam słabe włosy nie widać Ale raczej rzadkie. Najbardziej widać jak zrobię warkoczyka to mam mysi ogonek :d 

2 godziny temu, Krejzi1 napisał(a):

Ja tez mam z włosia, jest przyjemna ale ja bym tego rozczesaniem nie nazwała niestety. Mam wrwzenie ze nie czesze a wygładza wierzchnia warstwę wlosow:p efekt ładny na tej zewnętrznej warstwie bo tak właśnie gładzi, ale czuje sie niedoczesana.

Miałam tez przez lata tangle teezer najpierw wielki szał, potem wieszanie psów ze niby łamie włosy. Ja takiego efektu nie zauwazylam i sprawdzała mi sie. Ale sugestia ze jest tragiczna zrobiła swoje wiec szukam czegos innego;) a i tak już była stara do wyrzucenia.

Ja używam tangle teezer nie widzę żeby włosy były gorsze od innych szczotek. Przede wszystkim potrzebuje super koltuny rozczesywac i rozszczesuje. Tak właśnie mówiła że nie do końca rozczesuje! Przypomniałaś mi

W sensie ta szczotka z dzika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Dalila_ napisał(a):

Proste. A piękne loki (nie takie baranki) to bym chciała 😍 ja mam słabe włosy nie widać Ale raczej rzadkie. Najbardziej widać jak zrobię warkoczyka to mam mysi ogonek :d 

Ja używam tangle teezer nie widzę żeby włosy były gorsze od innych szczotek. Przede wszystkim potrzebuje super koltuny rozczesywac i rozszczesuje. Tak właśnie mówiła że nie do końca rozczesuje! Przypomniałaś mi

W sensie ta szczotka z dzika

No. Moim zdaniem ta tangle to zależy od wlosow, słyszałam ze ponoc do kręconych sie nie nadają. Ale ja sobie ja chwaliłam;)

 

teraz uzywam takiej drewnianej z anwen i tez jest Ok, ale TT rozczesywała lepiej. I czaje sie na te Olivie, fryzjer mi mówił ze Ok 

Edytowane przez Krejzi1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam szczotkę tangle używam ich od dość dawna (wydaje mi się, że mogą trochę niszczyć, urywa włosy podczas szybkiego rozczesywania) ale przez przypadek odkryłam coś równie dobrego... Po przekłuciu ucha industrialem szukałam grzebienia który nie będzie aż tak zawadzał o ucho i zamówiłam u znajomej grzebień do tapirowania też z oriflame... metoda czesania ta sama od końcówek po czubek głowy. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, MicMic napisał(a):

Chyba pierwszy raz w życiu sobie prezent sprawdziłem na Święta :D

super :D obyś miał frajdę z układania

w sumie też sobie sprawiłam prezenty na święta, ale to z okazji minionego Black Friday, kupiłam sobie składany nóż i krzesiwo :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, little angel napisał(a):

super :D obyś miał frajdę z układania

w sumie też sobie sprawiłam prezenty na święta, ale to z okazji minionego Black Friday, kupiłam sobie składany nóż i krzesiwo :D 

Ogólnie to marzę o takim wielkim zestawie dla dorosłych, jest taka seria creator expert, gdzie różne budynki się buduje. Ale to już konkretna kasa. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny dostałam tusz z Douglasa który maluje rzesy podobnie do tego drogiego z Bourjois z lusterkiem i chciałam wam polecić. Ale sprawdziłam w Google cenę i jest dwa razy droższy 

XD

XD

XD

XD 

Okej

Nie było tematu 

:'')

Edytowane przez Dalila_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Dalila_ napisał(a):

Dziewczyny dostałam tusz z Douglasa który maluje rzesy podobnie do tego drogiego z Bourjois z lusterkiem i chciałam wam polecić. Ale sprawdziłam w Google cenę i jest dwa razy droższy 

XD

XD

XD

XD 

Okej

Nie było tematu 

:'')

A ja ostatnio kupiłam kilka tańszych, bo mi się szczoteczki spodobały. Jedna to z AA z napisem coś tam Baby Doll... ma taką grubą szczoteczkę, chyba silikonową i prostą. Jak dla mnie efekt super. Ale teraz sobie stosuje kilka uszów na raz i mam rzęsy grube i długie do nieba. Na Święta dorzucę jeszcze sztuczne rzęsy i będzie zacnie. Tylko nie wiem jak pomalować oko. Może sam brokatowy cień wystarczy.

I zawsze ten dylemat....robić kreskę, czy nie robić? ale chyba zrobię

ale njagorzej, że mam twarz opuchniętą, bo nadal czekam na okres. I już widzę, że twarz jak księżyc w pełni. Może wypioję dziś litr pokrzywy i coś zejdzie ta opuchlizna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Verinia napisał(a):

A ja ostatnio kupiłam kilka tańszych, bo mi się szczoteczki spodobały. Jedna to z AA z napisem coś tam Baby Doll... ma taką grubą szczoteczkę, chyba silikonową i prostą. Jak dla mnie efekt super. Ale teraz sobie stosuje kilka uszów na raz i mam rzęsy grube i długie do nieba. Na Święta dorzucę jeszcze sztuczne rzęsy i będzie zacnie. Tylko nie wiem jak pomalować oko. Może sam brokatowy cień wystarczy.

I zawsze ten dylemat....robić kreskę, czy nie robić? ale chyba zrobię

ale njagorzej, że mam twarz opuchniętą, bo nadal czekam na okres. I już widzę, że twarz jak księżyc w pełni. Może wypioję dziś litr pokrzywy i coś zejdzie ta opuchlizna.

Ja to nawet kreski nie zrobię.... mi wszyscy chwalą na mnie tusz z maybelline Lash Senstaion nawet bardziej niż ten bourjois, i kosztuje 37 zł. Ale ja efekt wolę tamtego bardziej proste są rzęsy no ale połowa taniej wygrywa. Kiedyś były modne tusze co robiły oko tak długie i rozlaczone rzęsy, jak ktoś zna to niech napisze mi. Znowu siostra mówiła na nie fuj!! A mi się podobaly bo oryginalne xd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Dalila_ napisał(a):

Ja to nawet kreski nie zrobię.... mi wszyscy chwalą na mnie tusz z maybelline Lash Senstaion nawet bardziej niż ten bourjois, i kosztuje 37 zł. Ale ja efekt wolę tamtego bardziej proste są rzęsy no ale połowa taniej wygrywa. Kiedyś były modne tusze co robiły oko tak długie i rozlaczone rzęsy, jak ktoś zna to niech napisze mi. Znowu siostra mówiła na nie fuj!! A mi się podobaly bo oryginalne xd

To musi być przede wszystkim silikonowa sztoteczka, która tylko wydłuża, a nie pogrubia,. WTedy masz rozdzielona i długie 🙂

Też mi się taki efekt podoba. DO tego efektu używam też tusz z maybelline ten co teraz jest na pormocji. NIe pamiętam nazwy. Taki jasnofioletowy kolor.

A do kresek używam też z maybelline. Taki w pisaku. Nie jest bardzo mocny, łatwo się nim robi kreski. Trzeba trochę poćwiczyć i wychodzą. ALe nie zawsze wychodzą i trzeba poprawiać 😛

 

Mój tato zawsze mi mówi, że lepiej mi bez makijażu. No na pewno wyglądam młodziej, ale ja po prostu kocham się malować. To moja mini pasja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Verinia napisał(a):

To musi być przede wszystkim silikonowa sztoteczka, która tylko wydłuża, a nie pogrubia,. WTedy masz rozdzielona i długie 🙂

Też mi się taki efekt podoba. DO tego efektu używam też tusz z maybelline ten co teraz jest na pormocji. NIe pamiętam nazwy. Taki jasnofioletowy kolor.

A do kresek używam też z maybelline. Taki w pisaku. Nie jest bardzo mocny, łatwo się nim robi kreski. Trzeba trochę poćwiczyć i wychodzą. ALe nie zawsze wychodzą i trzeba poprawiać 😛

 

Mój tato zawsze mi mówi, że lepiej mi bez makijażu. No na pewno wyglądam młodziej, ale ja po prostu kocham się malować. To moja mini pasja.

To dokładnie mówimy o tym samym tuszu! Właśnie tubki kolor nie wiadomo jaki, taki wrzosowy, liliowy. Mnie nigdy nie ciągnęło do makijażu, i nie umiem, używam tylko tuszu jestem noga :P

 

A robisz takie kreski jak zygzak? 

To trend taki nie tak dawny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×