Depresja to medytacja

[misticzny]

Kto jeszcze siedzi przed ekranem i zastanawia się przypadkiem czy depresja to nie wewnętrzna medytacja?

[Gość]

Zaburzenia psychiczne sprawiają ból. Nie ma sensu doprawiać im jakiegoś duchowego wymiaru, Zdrowi ludzie też zastanawiają się nad egzystencjalnymi zagadanieniami, ale nie doprowadza ich to do tak skrajnych stanów jakie występują w depresji. Myślę, że traktowanie zaburzeń psychicznych jako jakiegoś etapu ''zamyślenia'' w życiu, może przynieść osobom naprawdę cierpiącym więcej szkody niż pożytku, ponieważ tworzy złudne wrażenie, że nie muszą się leczyć, ponieważ muszą to przejść.