Partner zamknięty w sobie.

[mag06223]

Witam wszystkich,

Pierwszy raz jestem na takim forum, pierwszy raz nie wiem o mam zrobić. Mój chłopak da jakiegoś miesiąca jest bardzo zamknięty w sobie, chodzimy razem już prawie i nigdy taki nie był. Nie zdarzyło się ostatnio nic szczególnego, co mogłoby zmienić jego życie. Na wszelkie pytania odpowiada mi jednym słowem typu: nic, dobrze, ok, nie wiem, nie, tak. Tylko czasami otwiera się wieczorem jak jesteśmy w łóżku, przez cały dzień nie.

Bardzo chciałabym mu pomóc ale nie wiem jak. Jak pomóc takiemu człowiekowi, jak z nim rozmawiać. Jak go otworzyć??

[Ahmed]

Nikt raczej Ci nie powie tego co go boli oprucz niego samego.

Musisz jakoś do niego dotrzeć bo moze chodzic przecież dosłownie o wszystko ... może popadł w jakiś konflikt, może stresowac sie z powodu pracy/szkoły , może ma depresje jesienno-zimową (dośc częsta w tym okresie przypadłość nawet całkowicie zdrowych psychicznie osób), ale mógł sie równie dobrze ...np zakochać w innej(czego Ci oczywiscie nie życze). Nie mamy szans na przepowiednie po tak małej ilości informacji.

Może podrzuc nam jeszcze jakieś wskazówki.... jakies inne objawy. Może sie uda coś wyprorokować ale najprosciej i najpewniej będzie chyba jednak go przyprzeć do muru. Spróbuj go podejśc wieczorem jak się otwiera.

[Gość]

A skoro jest tak zamknięty ,to całkiem możliwe ze coś się wydarzyło złego .Tylko on Ci o tym nie powiedział .

Nie dawaj mu spokoju draż i pytaj .

[Tajemniczy Pan]

Może go nudzi jak dziewczyna do niego ciągle nawija...ja np. też bym tak reagował na jego miejscu :)