problem z tesciow i szwagierka

[cokolinka]

(...)

Edytowane 9 Grudnia 2010 przez Gość

[linka]

cokolinka, dobra...nie chcę być po stronie teściowej...ale to TY wykazałaś się wyjątkową głupotą ....skarżyć matce na jej własne dziecko....

Spodziewałaś się, ze stanie za tobą? No halo....to jest jej córka i czy ma rację czy nie, matka stanie za nią.

 

Co robić....hmm......przestań się jej zwierzać, to w końcu nie jest twoja przyjaciółka, z takich spraw można się zwierzać komuś innemu, nie masz jakiejś dobrej koleżanki?

Co do wycieczek, wczasów itd. Może ja jestem dziwna, bo u mnie w rodzinie, nie jesteśmy z sobą aż tak blisko.... niech sobie teściowa poszuka odpowiedniego towarzystwa w swoim wieku klub seniora czy cuś.....

[cokolinka]

mmm łatwo ci pisac niech sobie znajdzie swoje towarzystwo mój mąz jak gdzies wyjeżdzamy to zawsze ja bierze pod uwage zawsze kupuje na 5 osob wycieczke czy wakacje nad morzem innej opcji nie bierze pod uwage nawet jak mu mówilam jedzmy tylko my i dzieci to on a co sobie mama pomysli albo a mamam ma zostac sama w polsce. . a nie mam ochoty sie z nim kłocic bo on jest zacietrewiony na punkcie matki ciagle gada ze ona ma tylko w polsce nas

[linka]

ja rozumiem, ze chcieliście pocieszyć mamę po śmierci teścia...ale bez przesady...czas chyba zacząć życie dla siebie. Nie ruszacie się nigdzie bez jego mamy?

Radziłabym porozmawiać z mężem i odciąć pępowinę...w końcu ożenił się z tobą i z tobą tworzy teraz związek.....