drganie zębów

[Gość]

Czołem, od 4 miesięcy moje zęby obijają się o siebie, drgają cały dzień. Czy komukolwiek z nerwicowców coś takiego się przydarzyło czy moze powinienem zrobic sobie badania? Nie mowie juz o bólu głowy, słabej ostrosci widzenia czy telepotaniu głowy w stresujących sytuacjach. Podkreślam ze nie mam tendencji do wymyslania sobie chorób. Nie pomógl mi neurolog( brałem depakine chrono, sulipryd, bellergot, trittico cr) tydzien temu poszedlem do psychiatry to mi przepisala parogen antydepresant, powiedziała ze to wszystko to moga byc objawy nerwicowe ale pasowaloby zrobic sobie badania.

 

Jezeli powinienem zrobic jakies badania to jakie?

Dzieki z gory za jakąkolwiek pomoc.

pozdr.

[eligojot]

To nie jest problem stomatologiczny. Możliwe, że masz uszkodzony jeden z nerwów szczęki, ale od czego? To już powinieneś udać się do neurologa, może konieczne będzie zdjęcie szczęki albo kręgosłupa. Ale oczywiście niewykluczone, że od nerwicy. A czy po jakiejś benzodiazepinie to przechodzi?

[Gość]

stosowalem tylko leki ktore wymienilem, neurolog faszeruje mnie tylko lekami, gdy tlumacze ze nic z tych rzeczy mi nie pomaga to kaze mi zwiekszac dawke, dlatego olalem go juz. Faktem jest ze kręgosłup moj nie jest najzdrowższy. i przepraszam ze napisalem szczeki, szczeki u czlowieka są nieruchome zęby obijają się o siebie.