-
Postów
2 356 -
Dołączył
Treść opublikowana przez nvm
-
Czyli - podsumowując - lękasz się, że Bóg mógłby okazać się okrutny i to w dodatku bardziej okrutny od Stalina?
-
Dzisiaj osiągnąłem swój pierwszy od jakiegoś czasu mały sukcesik w rehabilitacji pewnej zardzewiałej umiejętności, w której kiedyś byłem bardzo dobry...zaczynam powoli wracać do gry... ;-)
-
akwen, jesteś spoko. Jeśli mogę jednak coś doradzić, to aby nie poprzestawać na praworządności (niebieski mem) i rozsądku (pomarańczowy mem), bo to już masz opanowane, ale może aby bardziej poświęcić się rozwijaniu życzliwych, pozytywnych uczuć (zielony mem)? Nie mówię, że Ci tego brakuje, po prostu zachęcam Cię do dalszego rozwoju, chcąc jednocześnie naprawić "karmę" naszej relacji, bo może nie najlepiej kiedyś zacząłem... Wszystkiego dobrego, Om Shanti... :)
-
Bóg nikogo nie zsyła do piekła.
-
I traktować to należy dokładnie tak samo jak to:
-
"Piekło" to uproszczenie, używane prawdopodobnie nieraz w celach manipulacji. Niekoniecznie chodzić musi o pieniądze - nie sądzę zresztą, żeby to o nie dzisiaj chodziło. Myślę, że bardziej o chęć podporządkowania sobie innych, tudzież o bezsilność przy próbie przekonania innych do swoich "racji". W rzeczywistości, mowa jest tak naprawdę jedynie o teoretycznej możliwości całkowitego odrzucenia Miłości, całkowitego zamknięcia się na Dobro. Dla Boga nie ma żadnego, nawet najmniejszego znaczenia przeszłość, to co do tej pory ktoś robił w swoim życiu. Bóg nie musi nawet wybaczać, bo nie chował ani przez chwilę urazy, bo jest Czystą Miłością. Przyjmuje każdego -bez wyjątku - z otwartymi ramionami. Prawdziwa nauka o piekle głosi jedynie, że mamy wolność, by - przynajmniej czysto teoretycznie, bo któż przy zdrowych zmysłach by w to brnął w nieskończoność (co innego przez jakiś skończony czas, żeby przetestować swoją wolność) - zamknąć się na Dobro, by odrzucić Bycie Kochanym. Trochę jak dziecko, które ma żal do mamy, że je zostawiła (a ono tęskniło), i później focha się na mamę i wyrywa się, gdy mama próbuje je przytulić. Różnica jest jednak taka, że mamy tutaj informację o tym, że "wolna wola" człowieka jest na tyle wolna, iż ten czysto teoretycznie ma możliwość odrzucania Miłości w nieskończoność. Jeśli będzie ją odrzucał tylko przez jakiś czas, tylko w jakimś stopniu (uwarunkowania, itp), to mamy de facto do czynienia z czyśćcem. Inną sprawą jest, że 99% ludzi, którzy posługuje się pojęciem piekła, przeinacza to wszystko i dopowiada różne historie. W tym celu albo stosuje dwójmyślenie i wyrafinowane mechanizmy obronne, albo manipulację. Przy właściwym rozumieniu tematu, możemy rozróżnić Bojaźń Bożą (troska o to, by się nie oddalić od Boga - czyli de facto jest to w pewnym sensie przeciwieństwo lęku, gdyż jest to troska o to, by kierować się Bożym Spokojem, a nie lękiem) od neurotycznego lęku, który jest pozostałością po grzmiących na nas z ambony księżach (upraszczając temat). Tajemnicą Poliszynela jest bowiem, iż lęk przed piekłem jest krokiem w stronę piekła.
-
Uwolnienie i uzdrowienie z depresji i nerwicy!!!
nvm odpowiedział(a) na Veronika temat w Kroki do wolności
O to to to. Właśnie dlatego niektórzy dystansują się w końcu nieco wobec KK (zwłaszcza jeśli u nich KK tę nerwicę i depresję nasila) i rozglądają się za innymi możliwościami. No ale to może zależeć w dużej mierze od tego, kto jakiego proboszcza miał w dzieciństwie i jakiego ojca. Bo widzisz...cały psikus polega na tym, że to my sami wybieramy, kogo traktujemy jak autorytet. Jedni traktują jak autorytet swojego proboszcza, który grzmi z ambony i grozi palcem - albo jeszcze gorzej - jakieś anonimy na internetowych forach. Inni natomiast słuchają się św. Augustyna, który powiedział: "Kochaj i czyń co chcesz". Wówczas oczywiście znowu mogą pojawić się ludzie, którzy będą grozić palcem i tworzyć różne "ale" ("Ale jeśli nie postępujesz tak jak ja chcę żebyś postępował, to znaczy, że nie kochasz"). I tak bez końca. Ostatecznie to Ty jednak sam rozstrzygasz, na poziomie głębszym niż umysł. I wybory masz tylko 2: albo kierujesz się lękiem ("służyć złemu duchowi"), albo kierujesz się Radością, Rozluźnieniem, Oddaniem wszystkiego Bogu i Zaufaniem ("służyć Bogu"). Innymi słowy: jeśli coś wywołuje w Tobie negatywne napięcie i stres, sprawia, że się kurczysz w środku, to jest to fałszywe ("pochodzi od złego ducha"). Jeśli natomiast Cię to rozluźnia, uspokaja, napawa Radością, sprawia, że czujesz się holistycznie dobrze, to jest to prawdziwe i dobre ('pochodzi od Boga"). Albowiem "Niespokojne jest serce człowieka, dopóki nie spocznie w Bogu". Zatem, to co człowieka głęboko wewnętrznie uspokaja, po prostu musi pochodzić od Boga. Jak ktoś nie wierzy, to może niech sobie najpierw poczyta dokładnie o rozeznawaniu duchów Św. Ignacego Loyoli (założyciel zakonu Jezuitów). I chodzi o to, by służyć bezpośrednio Bogu, a nie Jego pośrednikom. Bądźmy wszyscy doktorami Kościoła, bo dzisiaj Kościół tego szczególnie mocno potrzebuje. Odważnie i Ufnie. -
Świadomość, świadomość, świadomość.
-
Superb, jesteś super. (no homo). [videoyoutube=mXTaS5YmFV8][/videoyoutube]
-
Chciałbym móc się dogadywać z dziewczynami tak, jak dogaduję się z kolegami....hmm...właściwie to ostatnio poznałem taką jedną, ale jest ona ode mnie co najmniej kilkanaście lat starsza...
-
Ja tam bardzo sobie cenię swoje relacje z kolegami - bardzo dobrze się z nimi dogaduję.
-
( http://pl.asexuality.org/strona/pytania.htm )
-
Ja to widzę tak: [videoyoutube=BF2YujSUkvE][/videoyoutube]
-
Tak, warto.
-
1) Zachował ją sobie na koncie oszczędnościowym...i wydawał pieniądze zapewne całkiem podobnie jak dotąd... 2) Tak 3) Tak ---------- 1) Po czym poznać, że strona na której aktualnie jesteś, to portal randkowy? 2) W co grają ludzie? 3) Czym się różni krokodyl od zwłaszczy?
-
To tylko anime, ale dlaczego aż tak mnie relaksuje i sprawia błogość widok śmiejącego się Leloucha?
-
Ach, Wiktorio ze Szczecina...zdaje się, że dostrzegam pewien punkt wspólny między nami - Tobie sprawia błogość widok wypadku samochodowego, a mi sprawia błogość to...ach... [videoyoutube=wWksbtx5JW4][/videoyoutube] Kwestia skali i zahamowań...
-
[videoyoutube=ZWMsLFothAw][/videoyoutube]