Dzisiaj czuje się...

[avesen]

Czuję się fizycznie źle. Spóźnia mi się okres tydzień i dzisiaj dopiero coś tam zakuło mnie w brzuchu, ale krwi dalej nie ma. Cały ranek przeleżałam z bólem, Ketanol powoli zaczyna działać. Nienawidzę w takich chwilach być kobietą, wycięłabym sobie macicę, ale to rodzi wiele komplikacji.

[Mic43]

Godzinę temu, Lilith napisał(a):

U mnie dochodzi jeszcze wiele spraw prawnych i procedur, gdzie rany są i będą ciągle drapane. Była przemoc - tak w skrócie i musiałam uciekać. Może byłoby łatwiej, gdybym mogła przynajmniej spróbować zacząć budować sobie jakąś "normalność". 

Ale to jest wszystko przejebane. 

[Raccoon]

7 godzin temu, Melodiaa napisał(a):

Wkurzają mnie ruscy spamerzy

 

Mam ruskie korzenie. Wkurzam cię?

[Maat]

15 godzin temu, Mic43 napisał(a):

Jakoś kiepsko. Coraz bardziej dołuje mnie siedzenie w domu samotnie,  całymi dniami. Od czasu do czasu jakieś wyjście. Nie wiem co zrobić z czasem, jednocześnie nie mam siły i motywacji żeby zrobić coś więcej niż pójście na spacer. 

A masz jakieś hobby?

[Melodiaa]

25 minut temu, Raccoon napisał(a):

 

Mam ruskie korzenie. Wkurzam cię?

Nie bo nie spamujesz Nie jestem rasistką...

[Mic43]

26 minut temu, Maat napisał(a):

A masz jakieś hobby?

Mam i to niejedno, ale ostatnio nie bardzo mam motywację żeby cokolwiek robić. 

[Lilith]

Akurat dzisiaj mam zjazd i jak na nieszczęście nikogo nie ma. Nie będę opisywać jak bardzo jest źle. Po prostu chciałabym, żeby ktoś przy mnie był....

[Mic43]

9 minut temu, Lilith napisał(a):

Akurat dzisiaj mam zjazd i jak na nieszczęście nikogo nie ma. Nie będę opisywać jak bardzo jest źle. Po prostu chciałabym, żeby ktoś przy mnie był....

Też mam dziś zjazd, pewnie nie taki jak Ty, ale jednak. /cenzura/owo, że nie ma jak pomóc. /cenzura/owo, że pomagać chcą tylko co, którzy sami mają ciężko. 

W każdym razie trzymaj się tam, istnieje ktoś tutaj na zewnątrz

[Liber8]

Dobra przekonaliście mnie, jestem jak chorągiewka na wietrze raz chcę łączyć konta, potem usuwać, kiepsko to wygląda  

[Grouchy Smurf]

@Liber8 stejływas!

[Lilith]

8 minut temu, Mic43 napisał(a):

Też mam dziś zjazd, pewnie nie taki jak Ty, ale jednak

Zjazd to zjazd...mam nadzieję, że moja obecność trochę pomoże

@Liber8daj spokój....jesteś częścią tego Forum i obydwoje dobrze o tym wiemy.

[Liber8]

17 minut temu, Grouchy Smurf napisał(a):

@Liber8 stejływas!

 

12 minut temu, Lilith napisał(a):

@Liber8daj spokój....jesteś częścią tego Forum i obydwoje dobrze o tym wiemy.

Miło mi że tak mówicie   dziękuję 

[Grouchy Smurf]

@Liber8 Ja też raz w wyniku nagłych negatywnych myśli prosiłem admina o usunięcie konta ale dał mi tydzień a mi już przeszło następnego dnia.

Edytowane 19 Lipca przez Grouchy Smurf

[Purpurowy]

9 godzin temu, Maat napisał(a):

@Purpurowy,a jak tam ze szpitalem,odzywali się?

Szkoda mi cię, chłopie.

Oleli mnie całkowicie. "Przy pana zaburzeniach to tylko psychoterapia lub oddział dzienny". Oba z chorym terminem oczekiwania.

[jacek7]

Kiepsko się czuję. 

Usłyszałem że nie jestem normalny oraz że jestem mało romantyczny. 

Ech. Naprawdę źle takie coś usłyszeć. 

 

[Jurecki]

@Liber8, @Grouchy Smurf, w czym Wam pomorze usunięcie konta?

[bei]

Zjadłam tylko śniadanie i wróciłam do łóżka. Już pewnie z 8 godzin leżę i śpię.

[Maat]

@bei,but why??

[Lilith]

Krzyczę....dzwoniłam na niebieską linię, ale zajęte...żyletki poszły w ruch -, nie żeby zabić a żeby zranić....i czuję się jeszcze gorzej. Po Prostu chciałabym z  kimś porozmawiać, kto rozumie... nie oceni, tylko spróbuje zrozumieć...kogo usłyszę w słuchawce bez oskarżycielskiego tonu....

[Catriona]

bardzo dobrze  

[Purpurowy]

Standardowo, czyli do dupy. Mija trzecia doba bez snu.

[Maat]

4 godziny temu, Purpurowy napisał(a):

Standardowo, czyli do dupy. Mija trzecia doba bez snu.

To jak ty masz dobrane leki, że nie śpisz?

Przecież dopiero co byłeś u lekarza.

[Melodiaa]

Muszę cos dziś porobić

[bei]

12 godzin temu, Maat napisał(a):

@bei,but why??

Jednak przespalam caly dzien. Obudzilam sie ok. 1:00, wzielam leki i dalej poszlam spać. Teraz juz wstaje.

Chyba to przez leki, działają na mnie bardzo usypiające. Nie mam też po prostu zbyt dużej motywacji do wstawania na weekend, w tygodniu wstaje do pracy.

[Maat]

@bei, rozumiem.

Trochę przerąbane,nie?