WHO

[Ferdynand k]

Niedawno who usunęło z listy skłonności homoseksualne

co popieram i się zgadzam z tym w całości

tak samo mizogonię uznano że nie jest chorobą zaburzeniem więc nikt nie może zasłaniać

się niepoczytalnością

czy waszym zdaniem powinno się dokonać następnego kroku

i tolerancyjnie bardzo usunąć mizoandrię żeby nikt nie mógł się zasłaniać chorobą

podczas promowania swoich niedorzecznych, obraźliwych i bezpodstawnych

tez?

 

-- 23 sie 2013, 22:07 --

 

podkreślam że nie jestem przeciwnikiem innych orientacji

tylko przedstawiam ten przykład jako uszanowanie praw i wolności tych mniejszości

które WHO uszanowała

wiem mizoandria mizogonia niewiele mają do orientacji

ale skoro tu zachowano tolerancję

to dlaczego tolerancji w przypadku nienawiści do którejś z płci nie ma?

[Łapa]

Skoro mizoginia nie, to i mizoandria nie.

 

Chociaż ja chyba w realu się nie spotkałem z kimś kto by którąś z powyższych miał, ale może w złym towarzystwie się obracam.