Skocz do zawartości
Nerwica.com

autostop!


Hellbike

Rekomendowane odpowiedzi

kolejny moj temat z serii szukam.

 

Tym razem szukam partnerki na podroz autostopem.

 

Nie chce mi sie za duzo pisac, wiec wrzuce link do zdjec z jednej z takich podrozy i krotkiego opisu : http://szukajaczycia.blogspot.com/2012/08/2-nights-in-paris.html

 

Tym razem interesuja mnie glownie panie borderline :D lub po prostu takie, ktorym pasuje klimat podrozy niewiadomogdzieniewiadomojak.

 

Rozumiem, ze to dla was prawdopodobnie jedna z najlepszych okazji w zyciu do pisania dennych komentarzy, wiec nie zalujcie sobie.

 

-- 23 wrz 2012, 16:13 --

 

i co, nawet nikt nie napisze mi, ze szukam rzniecia? ^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaburzenia osobowosci sa dosc powszechne wsrod osob ktorych szukam, wiec przy okazij stworzenia nowego tekstu *rekrutacyjnego*, niemoglbym nie zachaczyc rowniez o to forum (dosc przyydlugie, oj tak!):

 

szukam kompanki, cel i termin dosc dowolnie.

 

moglbym byc ksiazkowym przykladem zyjacego poza schematami buntownika, marzyciela podroznika, ktory przemierza swiat w poszukiwaniu szczescia - rzeczywistosci pasujacej do jego idealistycznej wizji.

 

Od obrazu tego rozni mnie jednak potrzeba silnych doznan oraz fakt,ze, coz - troszke ciagnie mnie do "zlego". Lubie niebezpieczenstwo i zycie na krawedzi. Przyciaga mnie chaos oraz to, co nieznane. Zajmuje sie polowaniem na dziwne doswiadczenia. Lubie robic rzeczy, ktorych robic nie wypada.

 

Wracajac do pierwzego akapitu, ktory przeciez mozna zrozumiec roznie - jego istota, oprocz silnej potrzeby wolnosci, jest moja - moze nie pogarda, ale zdecydowana niechec - do przecietnosci, szarosci, przejmowania sie statusem spolecznym oraz przesadnego dazenia do komfortu. Szczescie wymaga ryzyka i odwagi, a ostatnia rzecza ktora powinnismy sie przejmowac, jest opinia obcych nam ludzi.

 

Moim glownym celem oraz radoscia zycia sa glebokie, pozbawione dystansu i powierzchownosci relacje z ludzmi, oraz zycie, ktore ideologicznie moznaby okreslic jako "sex, drugs and rock&roll".

 

Moj blog, ktory w pewnym stopniu stanowi namacalny dowod mego szalenstwa - http://szukajaczycia.blogspot.com

 

 

Cecha charakterystyczna mojego gatunku jest silne zamilowanie do wolnosci.

 

Idea ta nie jest czyms przejsciowym, przybranym na czas zycia studenckiego. To cos siedzacego w samym centrum mojej osoby, cos dzieki czemu nie ma we mnie pragnenia posiadania domu, zakladania rodziny, s t a b i l n o s c i. Jedyna stalosc ktorej pragne zwiazana jest z ludzmi; natomiast wszystko inne, kazdy pojedynczy element mego zycia - powinien dynamicznie zmieniac sie wraz z biegiem czasu.

 

Gdy kilka dni temu wracalem samotnie ze Lwowa, znow poczulem to wszystko, co kocham, poczulem wolnosc.

bylem na odludziu, po kostki w sniegu z dziurawymi butami, z perspektywa spania chuj wie gdzie, bez jedzenia, bez pieniedzy, ze swiadomoscia, ze dzis moge sie stad nie wydostać.

i bylo mi cudownie.

swiadomosc tego, ze nie musze sie tym wszystkim przejmowac i ze moge zrobic co zechce, pojechac gdzie zechce. Nie wiem jak to opisac, ale po prostu pojawia sie we mnie wtedy umiejetnosc cieszenia sie chwila, najdrobniejszymi pierdolami.

i nawet jesli jest sytuacja pozornie jest tragiczna, ja i tak czuje wspaniale.

bo jakie to ma znaczenie, nawet jesli utkne tam? dlaczego mialbym sie tym przejmowac? przeciez tak czy inaczej "jakos to bedzie". to takie oczywiste, ale w normalnym zyciu nie potrafie sobie tego uswiadomic i stresuje sie roznymi blachostkami.

w podrozy to wszystko znika. I nawet gdybym miałbym trafic na kilka dni do aresztu, to nie widze w tym nic zlego. Bo jakie to ma znaczenie? To tylko 3 dni, nie jebana wieczność. Szczerze, chyba nawet chciałbym trafic do aresztu, w koncu nigdy jeszcze tam nie byłem. Ludzie wciąż chcą robic nowe rzeczy tylko dlatego, bo sa nowe. Areszt to tez w końcu cos nowego, naprawde cholernie nowego, a pewnie mało kto chciałby tam trafic. Nie wiem, dlaczego. Ja bym chciał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×