Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[omeeena]

Aranjani, w Wigilię, ludzkim głosem, hahaaa

[omeeena]

Aranjani, w Wigilię, ludzkim głosem, hahaaa

[omeeena]

Aranjani, w Wigilię, ludzkim głosem, hahaaa

[Gość]

Tomcio Nerwica, też

[Gość]

Tomcio Nerwica, też

[Gość]

Tomcio Nerwica, też

[niecierpliwy]

omeeena, czasem Żyga

[niecierpliwy]

omeeena, czasem Żyga

[niecierpliwy]

omeeena, czasem Żyga

[Gość]

niecierpliwy, łomatko

 

omeeena, padłeś powstań...

[Gość]

niecierpliwy, łomatko

 

omeeena, padłeś powstań...

[Gość]

niecierpliwy, łomatko

 

omeeena, padłeś powstań...

[niecierpliwy]

ale swinstwa. O wy baby ... takie cos w Walentynki ...

 

-- 14 lut 2013, 22:01 --

 

kazdy czlonek posiada wlasna autonomie. To czasem odrebny organizm i robi co chce.

[niecierpliwy]

ale swinstwa. O wy baby ... takie cos w Walentynki ...

 

-- 14 lut 2013, 22:01 --

 

kazdy czlonek posiada wlasna autonomie. To czasem odrebny organizm i robi co chce.

[niecierpliwy]

ale swinstwa. O wy baby ... takie cos w Walentynki ...

 

-- 14 lut 2013, 22:01 --

 

kazdy czlonek posiada wlasna autonomie. To czasem odrebny organizm i robi co chce.

[Snejana]

Tomcio Nerwica, no bo szłam do Aranjani, drzwi pomyliłam i zapukałam do jakiegoś niemiłego sąsiada co mnie z siekiera pogonił Mógłby brat stanąć w obronie siostry i nam pomóc (za kanapke oczywiście )

[Snejana]

Tomcio Nerwica, no bo szłam do Aranjani, drzwi pomyliłam i zapukałam do jakiegoś niemiłego sąsiada co mnie z siekiera pogonił Mógłby brat stanąć w obronie siostry i nam pomóc (za kanapke oczywiście )

[Snejana]

Tomcio Nerwica, no bo szłam do Aranjani, drzwi pomyliłam i zapukałam do jakiegoś niemiłego sąsiada co mnie z siekiera pogonił Mógłby brat stanąć w obronie siostry i nam pomóc (za kanapke oczywiście )

[Gość]

niecierpliwy, oj tam oj tam

 

Snejana, a ja dokładam canelloni na które nie dotarłaś

[Gość]

niecierpliwy, oj tam oj tam

 

Snejana, a ja dokładam canelloni na które nie dotarłaś

[Gość]

niecierpliwy, oj tam oj tam

 

Snejana, a ja dokładam canelloni na które nie dotarłaś

[omeeena]

niecierpliwy, ja też czasem rzygam i się tym nie przechwalam

[omeeena]

niecierpliwy, ja też czasem rzygam i się tym nie przechwalam

[omeeena]

niecierpliwy, ja też czasem rzygam i się tym nie przechwalam

[niecierpliwy]

Pewnego razu spotykają się ze sobą dwa penisy. Po długiej rozłące witają się, jak to kumpel z kumplem:

- Cześć stary, jak leci, co nowego?

- Eee, nic, wszystko mi zwisa, a co u ciebie?

- Ech, ty to masz dobrze. Mój właściciel co wieczór pakuje mnie w biały worek, wkłada do ciemnej windy i muszę w niej jeździć dotąd, aż się porzygam!