
Raccoon
Użytkownik-
Postów
466 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Raccoon
-
Tak, jeszcze bóle i napięcie mięśni.
-
Czekam na ochłodzenie, bo już mam dość tego siedzenia w domu 24/7
-
@Ilovewinter Też kocham zimę!!
-
@anona Możliwe, ale jak bierzesz kilka to trudno ocenić
-
Ja zwlekałem 9 lat, dopiero jak z łóżka wyjść nie mogłem.
-
Przecież nadal jest lato Dla mnie upały to jest piekło na ziemi, nie mam siły, mam zadyszkę, duszno mi Picie kilku litrów wody dziennie nawet wtedy nie pomaga. Więc jak nie muszę, to unikam wychodzenia na tą patelnię.
-
Nie da się. Ja nie jestem w stanie wyjść na zewnątrz.
-
Seronil 60 mg Całkowicie nie, ale w dużym stopniu. W porównaniu do tego co się działo rok temu to czuję dużą różnicę. Jestem w stanie np. obejrzeć film czy poczytać coś. Wtedy nie byłem w stanie.
-
Wrzesień i nadal gorąco, a idź pan w uj z taką pogodą!
-
Chyba kwestia przyzwyczajenia Poza tym wolę lekkie zmulenie, które można zniwelować kawą niż natręctwa. Ja miałem bardzo silne natręctwa, które mi mocno zaburzały funkcjonowanie, myłem ręce do krwi, ciężko mi było wyjść z domu czy zebrać się do spania, ciągle myślałem o chorobach, wkręcałem sobie że mam raka. Nawet filmu nie byłem w stanie obejrzeć. Przez chwilę brałem 10 mg, ale wtedy natręctwa dały znowu o sobie znać, i po smsie do lekarza wróciłem do 20 mg i czuję się dobrze, więc tak zostaje.
-
Działa na ciebie 5? Na mnie dopiero 20
-
Zadzwoniłbym / napisał sms do lekarza albo gdybym nie miał, to na recepcję przychodni, w której pracuje.
-
A ja kocham kobiety, zwłaszcza blondynki!
-
O taaaaak, ja też już nie mogę się doczekać! Czuję ekscytację na samą myśl o mroźnych porankach i jesiennym deszczu! Uwielbiam jesień!!!!
-
Czy ja wiem, ja bym się ciebie bał na żywo Może przez ten avatar
-
Trochę mnie przerażają restrykcje tego miejsca, jak napiszę żeby ktoś na przeziębienie wziął Fervex, to też grozi banem?
-
Cudownie!
-
Ja wstaję o której chcę, chodzę spać o której chcę, czasem mam wrażenie że żyję ponad czasem
-
Czekam w poczekani u dentysty, mam na 12
-
1. To są skrajne przypadki, ja np. nigdy nie miałem zamiarów samobójczych mimo depresji, nawet w wypisie ze szpitala miałem wpisane "bez myśli i zamiarów samobójczych" (mimo ciężkiego epizodu), ktoś może mieć reaktywną depresję np. po rozstaniu z partnerem, która mija np. po roku i jest ok. 2. Wcale nie trzeba mieć depresji żeby popełnić s, zdarza się że osoby się zabijają po jakichś nagłych przykrych wydarzeniach np. rozstanie, zdrada, śmierć bliskiej osoby itd. 3. Prawo jazdy amatorskie jest wydawane bez względu na wszelkie zaburzenia/choroby psychiczne, a przecież taka osoba też może spowodować wypadek, chociażby jakaś osoba w manii będzie jechać z prędkością światła i będzie o wiele bardziej niebezpieczna na drodze niż kierowca tira z depresją. 4. Skąd pewność, że by się testów nie przeszło? Żyjemy w 2024, można wszystko znaleźć w internecie i się nauczyć. To nie są badani krwi, na które nie mamy wpływu. Przepraszam jak odebrałaś to jako zarzut, nie mam do ciebie pretensji, miałem takiego celu. Po prostu nie rozumiem takich absurdalnych zasad. A tak się składa, że ja chciałbym w przyszłości pracować jako zawodowy kierowca, a ty pracujesz w służbie zdrowia, więc podpytuję. Dużo osób właśnie boi się iść do poradni zdrowia psychicznego w obawie przez tym, że przez "żółte papiery" stracą pracę albo nie zostaną do niej przyjęci. Czytałem o tym trochę na forach i często się pojawiają takie objawy właśnie jak u autora pytania.
-
Nie mam do ciebie pretensji tylko po prostu byłem ciekawy która wersja jest prawdziwa.
-
W psychotestach można się nie przyznawać, ja mam prawo jazdy od 12 lat, przejechałem tysiące kilometrów, nigdy w życiu nie miałem żadnego wypadku ani nawet stłuczki. Raz w życiu dostałem mandat za przekroczenie prędkości, a to i tak było niewielkie przekroczenie i dawno temu. Ja się bardzo dobrze czuję za kółkiem, skoro prywatnie nikogo nie obchodzi czy mam depresję czy nie, to czemu zawodowo już tak? Lekarze medycyny pracy serio uważają, że osoba z depresją nie myśli o niczym innym tylko o tym, żeby popełnić samobójstwo rozszerzone w postaci wjechania w inne auto? Btw wyżej mówiłaś, że sama depresja a papierach nie wyklucza
-
Ale to chyba takie restrykcje są w przypadku benzo, nie?