Skocz do zawartości
Nerwica.com

nvm

Użytkownik
  • Postów

    2 356
  • Dołączył

Treść opublikowana przez nvm

  1. Nie, nie chodzi mi o to, że jesteś zła, tylko, że część Ciebie tak twierdzi... Są różne podejścia do problemu w zależności od tego, w którym aktualnie miejscu jesteś. Najważniejsza sprawa, to nie wchodź w te myśli. Nigdy. Pod żadnym pozorem. Dasz nerwicy palec, to urwie Ci całą rękę, tuż przy głowie. Czy czytałaś historię Joanny? ( http://nerwica-natrectw.pl/historia-joanny )
  2. Słuchajta...sekret tkwi w tym, że trzeba pogodzić się po prostu z tym, że się jest złym człowiekiem...poczuć w ciele te odczucia, że jest się złym i niegodnym miłości...zamiast całe życie przed tym uciekać...to tylko stan, z którego można potem wyjść...zaakceptować to swoje poczucie winy, nawet jeśli jest ono wirtualne...ale też nie wałkować go, nie doklejać do niego żadnych mentalnych historyjek...ale też nie uciekać... https://ocdtalk.wordpress.com/2016/05/15/ocd-and-confessing/
  3. nvm

    Cytat na dziś

    "Sometimes when I try to understand a person's motives, I play a little game. I assume the worst. What's the worst reason they could possibly have for saying what they say and doing what they do? Then I ask myself, "How well does that reason explain what they say and what they do?" - Peter Baelish
  4. nvm

    Cytat na dziś

    "Szczęście jest nieobecnością dążenia do szczęścia"
  5. [videoyoutube=SwcZR_9bO3Y][/videoyoutube]
  6. Przypominam, że w Kościele Polskokatolickim jest spowiedź ogólna - czyli coś w sam raz dla skrupulatów :)
  7. nvm

    Wiara czyni cuda

    Parę miesięcy temu przeżywałem niepokoje egzystencjalne. W ramach determinacji desperacko zakrzyknąłem do Boga z prośbą...nie...z błaganiem o pomoc. Jeszcze tego samego wieczoru trafiłem na tę stronę: http://wniebowstapieni.za.pl/przekazyjezusa/ I bardzo mi ta strona wówczas pomogła. Kiedyś natomiast przeżywałem jeden z najgorszych okresów mojego życia. Leżałem na łóżku i odmawiałem zdrowaśki. W ciągu dnia albo dwóch (nie pamiętam dokładnie) pojawiła się odpowiedź, rozwiązanie, pomoc. Wyszedłem wówczas dzięki temu z najgorszego okresu mojego życia, który trwał ponad 2 miesiące.
  8. nvm

    Oświecenie

    Ok, ale jak w praktyce się robi to całe "pójście za Chrystusem"? Czym jest to "jarzmo"?
  9. Aby móc się odprężyć, zrelaksować i odpocząć...zamiast tych wszystkich ciągłych napięć w związkach...
  10. nvm

    Wymarzona dziewczyna

    1) Skąd ten pomysł?2) Jestem elastyczny. 3) Nawet jeśli, to nie było do wyboru "dojrzała". Wybrałem z listy "Inteligentna". Ale jestem elastyczny. Nie było takiej opcji na liście. Skąd ten pomysł? Poza tym przecież wybrałem opcję "rewelacyjne ciało".
  11. http://samequizy.pl/jakim-slowianskim-demonem-jestes/ Dobrochoczy Jesteś dobrym demonem, zamieszkującym lasy. Najczęściej upodabniasz się do drzewa. Opiekujesz się pokrzywdzonymi i karzesz nieuczciwych zsyłając na nich choroby. Łatwo można Cię przebłagać. Wystarczy tylko chleb i sól zawinięte w czyste, białe płótno. Masz bardzo sprawiedliwą duszę.
  12. nvm

    Wymarzona dziewczyna

    Zabawna (1$) Inteligentna (1$) Z klasą (1$) Rewelacyjne ciało (2$) Albo: Bogata (2$) Rewelacyjne ciało (2$) Inteligentna (1$) Albo: Bogata (2$) Rewelacyjne ciało (2$) Zabawna (1$) Jestem elastyczny.
  13. Ok, spoko :) Tak, to prawda, że można na to w ten sposób spojrzeć. Jak jeszcze byłem katolikiem rzymskim, to musiałem się przełamywać, żeby przystępować do komunii mimo wątpliwości. Nawet prosiłem nieraz Boga, aby - gdyby moja komunia miała się okazać świętokradcza - nie dopuścił do tego, powodując na przykład, abym wcześniej zemdlał.
  14. Prawda na temat źródła Twoich lęków. Przełamanie nawyku uciekania i pozostanie niewzruszonym wobec swoich impulsów do ucieczki od bolesnych emocji. Oswojenie się z tymi emocjami. Piszę z autopsji. Podobny motyw zresztą występuje we wspomnianej przeze mnie książce "Skrupulatom na ratunek" (w przytoczonej tam opowieści księdza). Zaproponowałem Ci ugryzienie problemu od kilku różnych stron.
  15. nvm

    Konkluzje dnia.

    To też przeminie... Marność nad marnościami i wszystko marność...Ech...
  16. nvm

    Cytat na dziś

    "Ostatnio fizycy przeprowadzili eksperyment, w którym wiązka neutrin okazała się szybsza niż światło. Upsss... Konsternacja. No bo jakże to tak, Einstein się mylił? Gdyby fizycy więcej medytowali lub przynajmniej czytali OSHO ich konsternacja pewnie byłaby nieco mniejsza. Einstein się mylił, Budda się mylił, OSHO się mylił, Jezus się mylił, Mahomet się mylił i co zapewne nie zaskoczy Was zbytnio, z zachowaniem wszelkich proporcji, ja mylę się także. Tak wygląda ten świat. Niedoskonałość jest powszechna, naturalna, dobra, właściwa. Ja się mylę, ty się mylisz. On, ona, ono. Po co ten krzyk?! Poza tym Budda był wielki nie dlatego, że się pomylił - zjadł zepsute mięso i umarł na sraczkę, tylko dlatego, że odkrył drogę do wyzwolenia. Einstein może i się gdzieś tam z prawdą rozminął, ale przecież milion razy ważniejsze jest, to, że gdzieś się z Prawdą spotkał. Moja ładniejsza połowa pyta mnie wczoraj: - Tobie naprawdę się wydaje, że jesteś oświecony?!!! - Pewnie - odpowiadam pewnie. - To w takim razie ja też jestem oświecona - odpowiada Żona, ale nie wygląda na pogrążoną w błogości i ekstazie. - A pewnie - znów odpowiadam pewnie, a ponieważ też czasem mi do błogości i ekstazy daleko, to uśmiecham się tylko sam z siebie i cieszę się w duchu, że nawet jeśli się mylę, to przecież także mam rację. Jest dobrze."
×