-
Postów
7 658 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Purpurowy
-
Czekam u dupologa.
-
Dokładnie
-
Oczywiście. Jak sobie pierdnę pod prysznicem i bąbelki polecą. Szczerze powiedziawszy to nigdy o tym nie myślałem. Nie brałem nawet takiej opcji pod uwagę. Się okaże. Równie dobrze mogą powiedzieć że to wszystko przez moje zaniedbanie i płać pan. A po sądach się nie będę się ciągał, bo nie mam na to czasu, a przede wszystkim kasy. Do pełni szczęścia, jeszcze mój zaćpany brat obwieścił że znowu przyjeżdża do Polski. Ale nic to. Gaz jest, pała jest, paralizator jest... Serdecznie zapraszamy! Cała ósemka mojego rodzeństwa ma coś nie teges, ale ten to wyjątkowy czub...
-
Byłem wczoraj w nocnej opiece medycznej, tam mi kazali pójść na izbę przyjęć do szpitala. Chirurg odkaził ranę i opatrzył. Wypisał antybiotyk. Udało mi się na środę zapisać na darmową konsultację (normalnie biorą 250zł) w klinice gdzie robili mi wszywkę. Trochę się boję że konsultacja owszem, darmowa, ale usunięcie wszywki u nich kosztuje 600. Albo inna interwencja chirurgiczna, to też trochę zabulę
-
Mam nawet koszulkę z napisem"A ja mam to w dupie"
-
Najpierw sprawdzaliśmy czy mój brat (lat 13) zmieści się do okna życia, a później byłem w nocnej opiece medycznej. Tam mnie skierowali na izbę przyjęć w szpitalu, żeby mi ratować dupę (dosłownie)
-
W Siedlcach robią tylko w jednym miejscu i kosztuje to 1000. Gdzieś tam na drugim końcu Polski na pewno da się znaleźć taniej (na przykład w Strykowie pod Łodzią 600) ale za darmo to nie słyszałem. Ogólnie tych tabletek miałem wszytych 10. Jedna wypadła na pewno, bo ją wczoraj znalazłem. Ile jeszcze wypadło, a ile dalej siedzi, tego nie wiem.
-
W sumie racja. Dopiero skojarzyłem że od jakiegoś czasu na łóżku były dziwne plamy. Myślałem że może coś jadłem i uświniłem, ale teraz skojarzyłem co to...
-
U mnie tysiąc. Raczej nie dopatrywał bym się błędu chirurga. Tym bardziej że to było robione dwa miesiące temu, po dwóch tygodniach pielęgniarka zdjęła szwy i wszystko było ok. Bardziej bym przypuszczał że mam uczulenie na disulfiram i mój organizm odrzucił to jako ciało obce.
-
Na to nie mogę sobie finansowo pozwolić. Bardziej chodzi mi o ropiejącą ranę, przez którą to wypadło
-
Słuchajcie, jest temat. Nie żartuję sobie. Patrzę na łóżko, a tam leży tabletka. Nie podobna do żadnych które biorę. Olśniło mnie, szybko lecę do łazienki do lustra. I tak jak myślałem... wszywka z dupy leci... Robiona dwa miesiące temu. Po dwóch tygodniach od zaszycia, pielęgniarka zdjęła mi szwy i nie stwierdziła żeby coś było nie tak. A teraz po dwóch miesiącach taki numer... Co robić?
-
Zrobiłem sobie urlop. Pierwszy od nie pamiętam ilu już lat. I to nie taki "urlop" w sensie kolejny pobyt w psychiatryku, czy na innym detoksie, tylko taki normalny. Co prawda moje możliwości finansowe na wiele nie pozwalają, ale dobry i hotel robotniczy...
-
Udało się zejść z wagą poniżej 70kg
-
Niski wzrost kompleks od wielu lat
Purpurowy odpowiedział(a) na Wentyl1996 temat w Pozostałe zaburzenia
Nie zbudowałem. Moja pewność siebie i samoocena "od zawsze" leżą i kwiczą. Po prostu przy ludziach udaję pewność siebie i to działa. Wiem o tym. Gdyby były głównym problemem, to nigdy bym nikogo nie znalazł. A znalazłem. -
Niski wzrost kompleks od wielu lat
Purpurowy odpowiedział(a) na Wentyl1996 temat w Pozostałe zaburzenia
168cm wzrostu, metr w obwodzie (pomimo braku nadwagi) wykształcenie średnie bez matury, praca na czarno, brak jakiegokolwiek hobby, pasji, czy zainteresowań, alkoholik z borderem, ryj niewyjściowy... a jakoś sobie kogoś znalazłem. Fakt, jest trudno, przy takim zestawie cech, ale nie jest to niemożliwe. -
Co na dzisiaj? - czyli dziennik psychoterapii
Purpurowy odpowiedział(a) na Dryagan temat w Psychoterapia
No tutaj relacja była baaaaaaaaaaaaaaaardzo bliska. To ona odcinała sznur, to ona wyciągała mnie nawalonego z rowu, nawet nie wiem ile razy. To u niej nocowałem też nie wiem ile razy, żeby mogła mieć mnie na oku, kiedy znowu się pochlastałem i poprzypalałem. To ona, podając się za moją siostrę, zapisała mnie do psychiatry po baaaaaaaaaaaaaaaardzo długiej przerwie. To ona pogoniła mnie na psychoterapię, też po baaaaaaaaaaaaaaaardzo długiej przerwie. To ona zmotywowała mnie, żebym poszedł na detoks. To jej siostra była osobą, którą osaczyłem, którą szantażowałem emocjonalnie. To była bardzo bliska relacja... -
Co na dzisiaj? - czyli dziennik psychoterapii
Purpurowy odpowiedział(a) na Dryagan temat w Psychoterapia
Nie wiedziała, bo i skąd miała wiedzieć? Dla mnie jej podejście jest normalne i zrozumiałe. Po prostu mnie rozpierdziela, że ze wszystkich terapeutów w okolicy, musiałem trafić akurat do tego, do którego chodzi P. Niby zbieg okoliczności, ale ujowy. -
Co na dzisiaj? - czyli dziennik psychoterapii
Purpurowy odpowiedział(a) na Dryagan temat w Psychoterapia
Miło było, ale się skończyło. Terapeutka powiedziała że muszę poszukać innego terapeuty. Czekam dzisiaj u niej w poczekalni, aż wyjdzie poprzednia osoba. I wyszła... obiekt mojej obsesji, odpowiedzialna za to że w ogóle żyję. Osoba którą mimo to bardzo źle potraktowałem i moje wyrzuty sumienia wobec niej są jednym z tematów terapii... Nie miałem pojęcia że chodzi do tej samej terapeutki. I terapeutka stwierdziła że nie może przyjmować nas obojga. Jako że ona chodziła dłużej, to ja musiałem odpaść. Z resztą niezależnie od tego i tak bym jej ustąpił. Jestem jej to winny. -
W dniu dzisiejszym byłem na terapii. Niestety ostatni raz u tej terapeutki i muszę zmienić...
-
Do pupy. Najchętniej położyłbym się na torach i zakończył swoją marną egzystencję. Nie śpię po nocach, nie jem, zerwałem kontakt z kim tylko się dało. I dalej te zasrane wahania nastroju...
-
Wkurza mnie jutrzejsza terapia i wizyta u psychiatry. Że też muszę do nich chodzić...
-
Witam. Zacząłem dzisiaj streamować na Twichu. Na ten moment będą to streamy z ujowych gier, później się zobaczy. Jak ktoś to będzie oglądał, to fajnie, a jak nie, to trudno. Przynajmniej rozruszam dwie ostatnie szare komórki (a czasem nawet trzecią, awaryjną) Tutaj mój kanał https://www.twitch.tv/guziec1994 Tutaj link do nagranie z pierwszego streama - na rozkładzie gra Maluch Racer 3 https://www.twitch.tv/videos/2298613852
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Purpurowy odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Depracha w uj. Do tego wyrzuty sumienia na temat pięknej relacji, którą zniszczyłem swoją obsesją na temat tej osoby, osaczaniem jej, i emocjonalnym szantażowaniem. Tak się bałem że mnie opuści, że aż sam doprowadziłem do tego, że mnie pogoniła... Codziennie czaję się pod jej domem, żeby przynajmniej ją zobaczyć... Do tego mój ujowy stan pogłębia kolejna relacja, w której to ja jestem obiektem obsesji, jestem osaczany i szantażowany emocjonalnie. Wkurza mnie patrzenie na to, jak ktoś popełnia moje błędy z tak niedawna... -
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
Purpurowy odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
Mam taką nadzieję. Nawet terapeutka mi dzisiaj powiedziała, że coś by się przydało.