Cześć.
U mnie że tak powiem - standardowo. Raz na dnie, raz poniżej dna... jakoś się toczy.
Ostatnio dosyć często bywam w sąsiednim województwie, toteż mam mniej czasu na pisanie.
3,5 miesiąca na 20mg śmigałem, było naprawdę fajnie, energia do działania, motywacja itp. A teraz już od dwóch tygodni czuję się tak jak przed braniem fluo. Zero chęci i siły do czegokolwiek. Co robić?