Tu nie chodzi o miłość. Chcę po prostu wreszcie poznać kogoś wartościowego, z kim będę mógł pogadać, gdzieś wyjść itp, a nie tylko chlanie, ćpanie i rozróby. Nawet jak 10 miesięcy nie chlałem, to gdziekolwiek nie poszedłem, to zaraz zapoznawałem jakiegoś menela. Nigdy wartościowej osoby.