-
Postów
12 604 -
Dołączył
Treść opublikowana przez acherontia styx
-
Ja raczej nie mam jakichś traumatycznych wspomnień ze szpitala. Trafiali się lekarze lepsi i gorsi, ale to jak wszędzie. Poznań i Klinikę Psychiatrii w sumie wspominam całkiem nieźle, no i tam poznałam lekarkę, u której się leczę do dziś i uważam, że na lepszego lekarza nie mogłam trafić. Do IPiNu też mam sentyment, a przynajmniej do Kliniki Nerwic, bo swego czasu dali mi "szansę, której wcale nie chciałam na tamten czas" i gdyby nie oni to pewnie mnie by już nie było na świecie. Ale w kwestii dobierania farmakoterapii to jednak Warszawa może się schować. Jakbym miała teraz mieć dobierane leki w warunkach oddziału, to bez dwóch zdań wybrałabym Klinikę w Poznaniu, bo w IPiNie to mi jakiś kosmos z lekami odstawili, że moja lekarka jak to zobaczyła to się złapała za głowę i poodstawiała sukcesywnie ich "genialne" koktajle Z tym, że u mnie szpital to już na prawdę ostateczność. Moja lekarka wie, że ja się nie nadaje na położenie na oddziale, nie ważne w jak złym stanie psychicznym jestem - na 95% szybciej dojdę do siebie w domu, niż na oddziale. Nawet po przedawkowaniu leków nie wysłała mnie do szpitala, bo wie, że finalnie wyszło by jeszcze gorzej, bo prędzej "przypadkowo" się zabije będąc w szpitalu buntując się przeciwko czemuś (a ja serio jestem kreatywna, np. zrobiłam "głupków" z pielęgniarek i sanitariuszy, bo na RTG wyszło że mam przy sobie ostre narzędzie, którego nie powinnam mieć - przeszukali mnie całą i i tak nie znaleźli - i nie, nie połknęłam tego do dzisiaj nie wiedzą gdzie ja to wtedy schowałam)
-
Brak motywacji i niemoc jak to się leczy?
acherontia styx odpowiedział(a) na MiśMały temat w Depresja i CHAD
Mi akurat do lekomanii bardzo daleko wręcz aktualnie jestem bardziej przy stanowisku, że leki owszem, ale jak najkrócej i out. Leków na motywację nie ma, gdyby były to wszyscy by brali, żeby zawsze osiągać to co sobie założyli. Leki wpływają na napęd jeśli już, ale to nie musi się równać motywacji. -
Brak motywacji i niemoc jak to się leczy?
acherontia styx odpowiedział(a) na MiśMały temat w Depresja i CHAD
Ale motywacja to jest taki twór, że raz jest a częściej go nie ma. Nie da się być cały czas zmotywowanym czy zawsze chce mi się wszystko robić i jestem zmotywowana? A w żadnym wypadku. Ale tu wkracza słowo klucz: dyscyplina. Leków stricte na motywacje nie ma. -
Mam 28 lat, depresję lekooporną i nigdy nie pracowałam
acherontia styx odpowiedział(a) na lorana temat w Depresja i CHAD
@Raccoon, a jednak wszelkie niedobory czy to pokarmowe czy jakie wpływają na nas mocno. Sama w ostatnim czasie gorzej się czułam, tak jakby zbliżał się epizod depresyjny: problemy ze snem, ciągłe zmęczenie, utrata motywacji, brak energii. I tak mogłabym biec do psychiatry, żeby zadziałać od razu farmakologią, tylko że to zapewne nic by nie dało, bo znam siebie na tyle, że wiem kiedy nie ma sensu mieszać w farmakologii, moja lekarka też mi ufa w tym względzie na tyle, że jeśli ja mówię, że leków nie ruszamy, to nie próbuje na siłę polepszać tego co działa. A obecnie nic mi nie pasowało do epizodu depresyjnego poza objawami. Zamiast tego poszłam do laboratorium zrobić badania bardziej szczegółowe niż sama morfologia. Wynik: anemia utajona. Co z tego, że hemoglobinę mam idealną, wolne żelazo też jak ferrytyna leży i kwiczy, bo przy moim trybie życia i aktywności powinnam jej mieć co najmniej 3x tyle. I tak, ten niedobór rezerw(!) żelaza u mnie dał już objawy wskazujące na to, że dzieje się coś nie halo. Kilka dni suplementacji żelaza dodatkowo i widzę zmianę na plus, chociażby na treningach biegowych. Oczywiście rezerw w kilka dni nie odbudowałam, bo to proces raczej na 3-6 miesięcy, nie kilka dni. -
Mam 28 lat, depresję lekooporną i nigdy nie pracowałam
acherontia styx odpowiedział(a) na lorana temat w Depresja i CHAD
A nie wiesz, że serotonina, której inhibitory zwrotnego wychwytu zapewne grzecznie łykasz co rano w postaci psychodropsów jest produkowana w jelitach? jak masz .ujową dietę to serotoniny będzie mało i żadne SSRI tego nie naprawią, bo zadziałają jak tabletka p/bólowa - objaw zlikwiduje, ale przyczyny nie wyleczy. -
Dwie placówki - Jeden lekarz
acherontia styx odpowiedział(a) na Wrwsw temat w Poradnie i szpitale psychiatryczne
Nie znamy obecnej polityki Psychomedic w tym względzie - tu mogłaby na 100% odpowiedzieć tylko osoba pracująca tam. Na pytanie czy mają klauzulę "zakazu konkurencji" w umowach, które podpisują mogę odpowiedzieć tylko, że tak, zapewne mają jak wszystkie sieciówki, bo ja nawet pracując dodatkowo w sieciowej przychodni też taką klauzulę mam zawartą w umowie, ale dotyczy ona proponowania pracy pracownikom, nie ma w niej słowa o pacjentach (a przynajmniej nie kojarzę). Decyzja w jakiej placówce leczy się pacjent należy do pacjenta i Psychomedic nie może dyktować warunków. -
ZUS po ustaniu zatrudnienia, proszę o radę.
acherontia styx odpowiedział(a) na sirodus temat w Sprawy urzędowe
To chyba tak nie działa. Jeśli skrócili Ci zwolnienie z kodem np. F.33 uznając tym samym, że jesteś zdolny do pracy, to rzucając im kolejne zwolnienie z takim samym kodem prawdopodobnie z automatu będzie kolejna kontrola, ale odmówią całości wypłaty. Nie była na zlecenie pracodawcy, bo jedyną kontrolę jaką pracodawca może zlecić i/lub sam przeprowadzić to sposób wykorzystania zwolnienia, czyli przychodzi ZUS do domu. Wezwanie na komisje jest kontrolą lekarza, nie Ciebie i tu do lekarza mają jakiś problem i chcą sprawdzić czy zwolnienie jest zasadne. Zresztą za dzień/dwa pojawi Ci się na PUE ZUS informacja przy aktualnym zwolnieniu "nieuzasadnione medycznie". Inna sprawa, że jeśli stwierdzą, że dotychczas wypłacone zasiłki były wypłacone bezzasadnie, mogą zażądać ich zwrotu. No to masz odpowiedź czemu skrócili Ci zwolnienie. Jak poszedłeś bez dokumentacji to wiadomo było, że się podkładasz. Lekarz nie ma wglądu do poprzedniej sprawy, bo dzisiejsza komisja to była zupełnie inna sprawa, o innym numerze, zapewne prowadzona przez inną osobę. Pamiętaj, że ZUS może skontrolować każde zwolnienie, nawet takie już zakończone, do 5 lat wstecz. -
ZUS po ustaniu zatrudnienia, proszę o radę.
acherontia styx odpowiedział(a) na sirodus temat w Sprawy urzędowe
@sirodus jak Cię tak wzywają co chwilę, to to nie wróży dobrze. Ja też kiedyś miałam taką kontrolę, ale u mnie poszło totalnie bezproblemowo, całość trwała może z 10 minut i było ok. Wzywają często pod koniec zwolnienia, bo rozpoczęcie postępowania też swoje trwa, tam nie idzie nic od ręki, a jak zwolnienie jest na 3-4 tyg. to termin komisji wypada tak jak wypada - na koniec zwolnienia. Nie jestem pewna na ile oni wyciągają dokumentację ze starych spraw. Ja np. żadnej swojej dokumentacji w ZUS nie zostawiałam. Lekarz przejrzał na miejscu i całość mi oddał. Możliwe że brak dokumentacji przesądził sprawę. -
ZUS po ustaniu zatrudnienia, proszę o radę.
acherontia styx odpowiedział(a) na sirodus temat w Sprawy urzędowe
Zwolnienie kolejne możesz wziąć, ale to raczej z automatu skończy się kontrolą i zapewne zasiłek i tak nie zostanie wypłacony, bo zwolnienie będzie z tym samym kodem choroby. Zapewne nawet bez komisji. Dwa, że jeśli pracowałeś w danej firmie mniej niż 6-mcy to należy się tylko 91 dni zasiłku chorobowego po ustaniu zatrudnienia. Wbrew pozorom na rencie można pracować, także orzecznik z ZUS nie do końca mówił sprzecznie nie można przekroczyć dochodu określonego, bo pomniejszają rentę przy przekroczeniu. Swoją drogą nie wiem jak to zrobiłeś, że ZUS skrócił Ci zwolnienie, bo bardzo rzadko to robi (wg statystyk unieważnia tylko 10% wszystkich kontrolowanych zwolnień). Musiałeś na komisji u orzecznika coś odwalić. A no i nie zapominajmy, że to, ze Ciebie wezwali na komisję, to nie znaczy, że kontrolują Ciebie, bo tak nie jest. To jest kontrola lekarza wystawiającego zwolnienie. ZUS ma co najmniej 3 możliwości kontroli. Przy kolejnym zwolnieniu już pewnie poproszą o dokumentację bezpośrednio lekarza, którego kontrola dotyczy. -
Gdzie gabinet profesora psychiatrii w Warszawie?
acherontia styx odpowiedział(a) na Pawel.770 temat w Poradnie i szpitale psychiatryczne
Nie pożartujesz ucięło mi nie, ale już edytowałam post. Ja u niego byłam w związku z uporczywymi problemami ze snem. On nie prowadził jako takiego mojego leczenia. Rozmowa o lekach i ich odstawieniu wyszła z wywiadu, bo pytał jakie leki przyjmuję i w nich dopatrzył się jednej z głównych przyczyn moich problemów ze snem - przestymulowanie lekami, co w połączeniu z moim prawdopodobnie zmniejszonym zapotrzebowaniem na sen i nie reagowaniem na leki stricte nasenne (jak to powiedział: "z genetyką się nie dyskutuje, także żadne leki nasenne nie będą działać, o czym się już pani sama przekonała"), dało efekt jaki dało i w sumie wyleczył moją bezsenność samą melatoniną i olanzapiną w dawce 2,5mg (z czego olanzapinę brałam tylko miesiąc) z dość nietypowymi porami dawkowania ale to też trwało +/- 6 miesięcy. -
Gdzie gabinet profesora psychiatrii w Warszawie?
acherontia styx odpowiedział(a) na Pawel.770 temat w Poradnie i szpitale psychiatryczne
@Pawel.770, tylko uprzedzam, prof. Wichniak nie jest jakimś gadułą. Bardzo spokojny człowiek i to nie jest lekarz, z którym np. nie pożartujesz, ale jak to mawia moja lekarka, on ma ogromną wiedzę i na pewno wymyśli coś w sytuacji gdzie inni skapitulowali Mi pomógł, bo moja lekarka mnie do niego swego czasu odesłała i też żaden psychiatra nie przeprowadził ze mną tak dokładnego wywiadu jak on, począwszy od wczesnego dzieciństwa. W moim przypadku też sugerował wyrzucenie większości przyjmowanych przeze mnie na tamten czas leków (a w sumie to wszystkich, ewentualnie zostawienie małej dawki jednego), także nie oczekuj, że on spełni każdą Twoją "zachciankę" w kwestii leczenia, bo jak uzna jakiś pomysł za bezsensowny, to na pewno tego nie zrobi. -
Gdzie gabinet profesora psychiatrii w Warszawie?
acherontia styx odpowiedział(a) na Pawel.770 temat w Poradnie i szpitale psychiatryczne
A bo jak nie wiesz kogo szukasz to nie znajdziesz Masz tu jednego: https://www.psychoterapianamokotowie.com/adam-wichniak -
Nie. 3x w tygodniu się staram, chociaż w zeszłym tygodniu nie miałam czasu i biegałam tylko 2 razy. 5-10km
-
Wróciłam z biegania i zaraz będę jeść
-
Gdzie gabinet profesora psychiatrii w Warszawie?
acherontia styx odpowiedział(a) na Pawel.770 temat w Poradnie i szpitale psychiatryczne
Poszukaj na znanym lekarzu. Pełno takich. -
SSRI to nie psychotropy nie należą do tej grupy. Leki znajdujące się na liście antywwozowej i antywywozowej w danym kraju znajdziesz w internecie. Może inaczej, jest to psychotrop, ale nie będący pod ścisłym nadzorem. I zaświadczenie/recepta w języku angielskim powinny wystarczyć. Chyba, że Tunezja ma jakiś "problem" z paroksetyną to wtedy musisz mieć zgodę Głównego Inspektora Farmaceutycznego i konsula na wwiezienie leku. Ale nie sądzę.
-
Wypróbowałam w końcu ten wynalazek farmakologii. Po jednej tabletce 1mg mogę powiedzieć, że swoje zadanie spełnił. Plusem jest, że nie ścina mnie tak nagle jak robił to swego czasu np. Ketrel (jak jeszcze na mnie działał). Spałam też 7-8h ciągiem bez wybudzeń, także jak na razie daję okejkę Zobaczymy jak będzie dalej, bo na mnie takie usypiacze przeważnie działają krótko.
-
Wieczne zmęczenie
acherontia styx odpowiedział(a) na Lusesita Dolores temat w Medycyna niekonwencjonalna
No ale morfologia to nie wszystko. Panel tarczycowy, żelazo, ferrytyna, wit. D i resztę też w takiej sytuacji powinno się sprawdzać. -
Wieczne zmęczenie
acherontia styx odpowiedział(a) na Lusesita Dolores temat w Medycyna niekonwencjonalna
@Lusesita Dolores przede wszystkim badania krwi i od tego trzeba zacząć. Ten kolagen to Ci pomoże jak umarłemu kadzidło, człowiek nie przyswaja kolagenu w takiej formie bo go strawi i po kolagenie. -
Dobrze. Odespałam 2 męczące dni w pracy
-
A ja zapytam inaczej. Czy przed rozpoczęciem brania leków i przed pojawieniem się objawów nie miałeś gorszych dni z gorszym nastrojem etc.? Miałeś na pewno. Jak każdy. Na lekach gorsze dni mogą i będą się zdarzać. To musisz zaakceptować, to nie są magiczne tabletki które zapewniają już tylko dobre samopoczucie przez 100% czasu. W przyrodzie naturalnie taki stan nie występuje. Samopoczucie na stałym, niezmiennym poziomie, w formie linii prostej jakby to przedstawić na wykresie występuje tylko w jednej sytuacji - jak już człowiek leży kilka metrów pod ziemią wcześniej to sinusoida, tak było, jest i będzie.
-
AMITRYPTYLINA (Amitryptylinum VP)
acherontia styx odpowiedział(a) na es71 temat w Leki przeciwdepresyjne
Raczej nie, bo jakby miał wpływ to moja lekarka by mi go nie dała. A brałam, kardiolog też nie oponował. -
AMITRYPTYLINA (Amitryptylinum VP)
acherontia styx odpowiedział(a) na es71 temat w Leki przeciwdepresyjne
Bo może być tak, że po przerwaniu przyjmowania leku serce nie wróci do normy jak u mnie było po pregabalinie. QTc wychodzi cały czas "podejrzane", a od odstawienia minęły 3-4 (?) lata. A miało się cofnąć.... Jedyne co się zmieniło to, to, że nie mam już tetna 160 w spoczynku, tylko +/- 110. I spoko, mój organizm już był tak przyzwyczajony, że ja tętna 160 nie odczuwałam fizycznie w żaden sposób, ale pomyśl jak byś nie panikował mając tętno nawet w nocy do 175 u./min. - a taki był rekord z Holtera. Ja tego nie czułam, ale pamiętam jak leżąc na kardiologii z telemetrią zbiegli się do mnie w pewnym momencie wszyscy lekarze i pielęgniarki bo im alarmy wyły, że mam częstoskurcz z tętnem pod 180, a ja zdziwiona o co im chodzi, przecież ja się bardzo dobrze czuję. Ja potrafię do dzisiaj mieć tętno podchodzące pod 200 u./min. przy niewielkiej aktywności fizycznej, przy której powinnam mieć max. 140. I tak, lekarz włączył mi w szpitalu lek, który miał na to pomóc, szkoda że musiał go odstawić, bo lek pomógł na jedno, ale spowodował komorowe zaburzenia rytmu serca. I moje szczęście, że mój organizm się tak zaadaptował do wysokiego tętna, że mi ono w żaden sposób nie przeszkadza. Nie biorę żadnych leków, bo po beta-blokerach ja jestem nieżywa, tak mi obniżają ciśnienie. Mam niby przepisaną najmniejszą dawkę Concoru Cor czyli 1,25mg do brania doraźnie jakbym odczuwała jakieś dolegliwości, ale wzięłam może raz?!