shadow_no

bliksa, oooo, nie słyszałem o tego typu terapii. Poczytam, dzięki. :)

Monika1974, Korba, paradoksy, dzięki za wiadomości. Jutro kupię ten tormentiol. Nie używałem tego chyba nigdy. Fajnie jak byście jeszcze coś doradziły co robić, żeby zapobiegać wyskakiwaniu nowych. Stosowałem peelingi, mydła siarkowe, maści noi niestety tylko antybiotyki w tabletkach pomagały. Ogólnie cery nie mam aż tak fatalnej ale nawet jak mi jeden wulkan wyskoczy to już mnie to denerwuje.

Można. jest wiele aplikacji w zależności od platformy. Na javę polecam virca

Z kosmetyków używam tylko tego co niezbędne. Z perfum polecam DKNY night delicious. Niby one są damskie ale tak mi się podobają, że zupełnie mi to nie przeszkadza. Z antyperspirantów polecam adidasa w sztyfcie, ewentualnie taki kulkowy niebieski z avonu nie pamiętam jak się nazywa. Minusem tego z avonu jest to, że szybko się zużywa. Żel pod prysznic albo adidasa z rossmana bodajże po 9,99 albo również niebieski z avonu, z tej samej serii co w/w antyperspirant. Wydajny i intensywny zapach. Używam też żelu pod prysznic do mycia głowy. Do golenia pianka w żelu l`oreal lub gilette. Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł na problemy z trądzikiem to prosił bym o poradę. Po dermatologach się już nałaziłem i zazwyczaj pomagają jedynie antybiotyki doustne. Żaden specyfik w mazidłach jeszcze mi nie pomógł. Co najwyżej zalecza dobrze differin i clindacne.

uzytkownik, ciekawy link. Ciekaw jestem czy podczas pracy silnika widać duże spadki wydajności przy jechaniu na rezerwie. Na logikę biorąc z każdym kilometrem prędkość maksymalna była by mniejsza.

Cieszę się. Faktycznie był problem z przepisywaniem URLi w przypadku tematów większych niż jedna strona. Wina leżała po naszej stronie. Jasne.

Krzysiek1234, faktycznie występował taki problem, dzięki za zgłoszenie. Już go naprawiłem, zerknij czy już działa.

[videoyoutube=x4QAM8F4I3E][/videoyoutube]

Witam na forum

Gorzka_Czekolada, witam słodko ;-)

Lub zaraportuj dany post klikając na

Rid... Witam Cię kurde bardzo serdecznie. Od takich wiadomości to ja dzień mogę rozpoczynać!

Dokładnie 15 minut.

-> Ostatnia wizyta: wczoraj, 18:09

Wyszedłem pozałatwiać jakieś urzędowe sprawy, po drodze spotkałem kolegę z którym nie widziałem się parę miesięcy a który też miał coś załatwić na mieście. Trochę zmieniłem plan bo miałem już wracać do domu ale postanowiłem mu potowarzyszyć. Okazało się, że parę godzin poza domem wpłynęło na mnie bardzo pozytywnie. NL jak by nie istniało. Może chwilowo pojawiały się jakieś opory, ale szybko sobie z nimi poradziłem. Plan wychodzenia na prostą zaczyna nie być taki odległy jak jeszcze niedawno.

bombel, nie zaszkodzi, ale jeżeli chodzi o leki to raczej lepiej zaufać psychiatrze. Mnie na początku leczenia neurolog bardziej popsuła niż naprawiła.

Różne są na ten temat opinie. Wg. mnie jakaś zależność istnieje. W mojej rodzinie od strony ojca również parę osób leczyło się psychiatrycznie. Co prawda zaburzenia były inne, ale jakąś predyspozycję lub po prostu wrażliwość odziedziczyłem. Myślę, że to prawdopodobne. Mój dziadek też się powiesił. Ja nie zamierzam, a jak czegoś nie chcę to po prostu tego nie robię.

bombel, witm na forum. Przeczytałem Twój temat i z tego co zaobserwowałem, masz przede wszystkim dwa problemy. Jeden - problemy z kontrolowaniem własnych emocji i zachowań, które powodują że popadasz w skrajności (albo wybuchy złości, albo duszenie w sobie gniewu). Drugi to natręctwa na punkcie zdrowia czy życia bliskich. Mimo, że masz świadomość, że na pewne rzeczy nie masz wpływu to jednak czujesz, że jeżeli postąpisz tak a nie inaczej to może to wywołać jakiś negatywny skutek na inną osobę. Oba problemy przerabiałem na własnej skórze i powiem Ci tylko tyle, że akceptacja siebie jest podstawą do dalszych działań mających na celu wyjście z tego problemu. Nie karz się za to jaka jesteś tylko postaraj się polubić samą siebie. Rodzice wyrzucili Cię z domu, ale Ty sama również wyrzucasz samą siebie.

Lajla, a jaki lek brałaś? Seroxat? Rexetin? Szczerze mówiąc też ostatnio jak by paroksetyna mi zaskoczyła. Mimo, że myślałem, że już nie pomoże to po około 3 miesiącach brania Rexetinu nagle udaje się pokonywać ten lęk. Życzę powodzenia i pozdrawiam!

Ko-ja, witam na forum :)

topic-t1559.html topic-t2113.html

Margolka, młodsza młodzież również wita. ;-)

Ustaw kodowanie w programie którym odtwarzasz. Jeżeli jest cp1250 to zmień na utf-8 lub na odwrót, jeżeli to nie pomoże to ustaw iso-8859-2. Powinna być taka opcja gdzieś w okolicach file>settings>subtitles -- 13 kwi 2011, 14:19 -- Jest też opcja, że nie masz polskich czcionek które są ustawione w programie. Spróbuj zmienić standardowy font na inny (np. verdana, arial, tahoma)

kite, zrezygnować z marzeń to jak zrezygnować z życia. Na pewno nie zrezygnowałem z marzeń, ale niektóre nieco się oddaliły. Ale staram się mimo wszystko dążyć do ich spełnienia.

[żart]Z tego co słyszałem to jest taki silnik, ale woda musi być z zatoki meksykańskiej[/żart] Na poważnie, z tego co wiem jedyny możliwy silnik jaki mógłby powstać z wodoru i tlenu to coś a`la "mieszanina piorunująca": http://en.wikipedia.org/wiki/Oxyhydrogen Co do typowych silników na wodę myślę, że to raczej chwyty marketingowe.