Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
-
@You know nothing, Jon Snow jak to mówią, chorob nie wybiera. Dzięki
-
Spróbuj Nitrazepam GSK albo neurlolepy Kwteiapinę lub Promazynę.
-
Na jakie konkretnie dysfunkcje pomogła Ci memantyna?
-
Po ostatniej takiej sytuacji po prostu odwróciłam się na pięcie i wyszłam,nie było sensu dyskutować,a nie mam zamiaru tracić nerwów. Miało to miejsce w pracy. Oj tam to się nieraz dzieje...
-
Dołączył do społeczności: Nach
-
Tzw. gaslighting. Wyjątkowo podstępna i szkodliwa technika manipulacji, która może nawet sprawić, że z czasem ofiara zacznie wątpić we własną percepcję.
-
Urlop wolno i leniwie mija
-
To jest całkiem ciekawe pytanie, bo na tyle osób, które znam z Internetu, w zasadzie większość nie wie, jaki mam zawód (bo nie pytali), a nawet jeśli wiedzą, bo gdzieś w rozmowie wyszło, to nikt nie wie, gdzie pracuję (bo trzymam to dla siebie z powodu prywatności). Gębę też mało kto widział. Teraz też nie widzą prawdziwej ciebie. Widzą maskę. Z maską nie da się budować relacji. No to moje propozycje odpowiedzi i to, jak wyobrażam sobie dalszy tok rozmowy. – Choruję – Opowiedz mi o tym więcej – Wiesz co, na razie nie chcę o tym mówić. Może kiedyś – Gdzie pracujesz? – Nie pracuję nigdzie – Dlaczego? – Długo by opowiadać, może kiedyś ci powiem – Mam czas… – Na razie nie chcę o tym mówić, OK? – Spotkajmy się – Tak szybko? Chcę cię najpierw lepiej poznać – Spotkajmy się – Na razie dobrze mi przez Internet – Spotkajmy się – Czemu chcesz się spotkać? – Bo chcę cię lepiej poznać – Myślisz że nie da się poznać kogoś przez Internet? – Myślę że nie tak jak na żywo – Przekonaj się! Jeśli ktoś po czymś takim będzie naciskał to jest to problem z nim i z jego nierespektowaniem granic. Choć oczywiście do kontynuowania znajomości nikt nikogo nie zmusi.
-
I pokazuje tez skalę zawiści Dawaj krzyknij im "Hey Yo Captain Jack!" zobaczymy czy powtórzą. To było ciężkie gdzie indziej, tak czy siak nieciekawa sprawa Wiesz co to chyba jakiś regionalizm. Według sjp "żartobliwie: dobry, doskonały, grzeczny, miły itp." I na wikisłowniku znalazłam, że dawniej "piękny". Też chyba zależy od tego, po co w ogóle mówić mu o jakichś (np. przykrych) rzeczach, obstawiam że chciała dobrze. Znaaam, taka dziwna presja. Raz siedziałam z gościem do 4 rano, bo nie miałam odwagi napisać, że jestem zmęczona i że np. odpiszę jutro.
-
Po którym antydepresancie najbardziej chciało wam się gadać z ludźmi? Chodzi o efekt długoterminowy, nie np. efekt podniesienia dawki lub wchodzenia na lek. Jesteście z natury rozmowni? Może SSRI/N odblokował Was na tyle że w końcu sprawia Wam to przyjemność? Po którym antydepresancie najbardziej chciało wam się gadać z ludźmi? Chodzi o efekt długoterminowy, nie np. efekt podniesienia dawki lub wchodzenia na lek. Jesteście z natury rozmowni? Może SSRI/N odblokował Was na tyle że w końcu sprawia Wam to przyjemność?
-
Mnie dopiero pielegniarz straszył pasami i policją, a ostatecznie nic nie zrobił ale tym chyba nie powinenem się chwalić. Po prostu już nie boję się niczego. Tak się czuję i melduję się dzisiaj i tak długo, jak będę mógł
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Kiepski czas na chorobę w tak piękny letni czas, mam nadzieję że poczujesz się lepiej Raczej nie jestem odpowiednią osobą, z racji na to, o czym pisałam choć możesz pisać, gdyby co, na pewno bym się postarał pomóc. Jesteś bardzo sympatyczną osobą tak w ogóle, dobrym administratorem. -
Myślę trochę o moim życiu. O tym, że raczej nie płynę z prądem. Nie żyję życiem innych ludzi. Nie uganiam się za promocjami. Nie chodzi mi gul tylko dlatego, że komuś lepiej się powodzi, niż mnie. Nie robię czegoś tylko dlatego, że tak wypada. Nie udowadniam, że nie jestem wielbłądem. I myślę, że się w tym wszystkim odnajduję.
- Dzisiaj
-
Kangur. Agata Wróbel,Anita Włodarczyk czy Iga Świątek?
-
Nie. Znasz jakiegoś janusza?
-
Nie posiadam takich rzecy, więc boję się tylko wpaść pod auto, bo jeszcze kogoś bym skrzywdził. Na co dzień takie akcje są nie w moim stylu. Dobrze się skończyło, tylko zadrapane i krwawiące ucho. Ale chyba jestem głupi, bo sprawio mi to radość.
-
Nie. Jaką masz teraz minę?
-
Uuuu, to będzie pracował na Karcie Nauczyciela wolne wakacje i w ogóle pełnopłatne, ale brak możliwości wzięcia urlopu w trakcie roku szkolnego. Coś za coś, ale uważam, że to i tak niezłe warunki biorąc pod uwagę, że ma więcej wolnego niż przeciętny Kowalski urlopu sama pracuję na podobnych zasadach, z tym, ze ja nie jestem na Karcie Nauczyciela i to jest całkiem fajny system
-
Oceny innych często odzwierciedlają ich własne wartości, przekonania i doświadczenia, a niekoniecznie są obiektywną prawdą. Tak więc szkoda tracić energię na ich rozpamiętywanie. A jeśli te oceny to czyste złośliwości, to tym bardziej się nie przejmuj. Głowa do góry
-
Jeszcze coś prawko na rower odbiorą
-
Przyszłam pojęczeć w eter... fatalnie się czuje ostatnio. Zarówno fizycznie i psychicznie. Rozłożyła mnie choroba, w sumie wszystkich w domu, i tak egzystujemy byle przetrwać. Psychicznie kiepsko, jak co roku w podobnym okresie spadek. Jedyny plus to świadomość co się dzieje. Natomiast nie bardzo wiem, gdzie szukać wsparcia. Nie mam obecnie zasobów na terapię, ostatnia mnie sponiewierała. Niewłaściwa osoba dla mnie... myślałam o interwencji kryzysowej, jednak to też nie jest takie łatwe. Najpierw musiałabym opowiedzieć historie życia, a to wymaga zaufania, które muszę zbudować... I tak źle i tak niedobrze.
-
O tak na najgorsze za te słowa Jednak są ludzie którym Twój los nie jest obojętny. Fobic jest jeden, jedyny, niepowtarzalny i proszę się meldować na forum a nie znikać
-
Wyrąbanie się z chodnika prosto do rowu na rowerze, oj chyba muszę zmienić towarzystwo
-
No ok, ja nie pisałem nigdzie co jest normalne, a co nie. Ja tylko nie uważam, że z każdej pracy należy się cieszyć.
-
Miło cię znów widzieć, ale ze martwiaś się o kogoś takiego to miłe. Gbyby mnie nagle zabrakło, co by to zmieniło? No właśnie nic. Świat kręciby się dalej zasługuję na najgorsze lochy
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane