Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Może kiedyś podzielę się na forum. Udało mi się wytrwać dzień bez trawki, wczoraj wzięłam bucha do snu. Dzisiaj nie planuję, ale piwo do obiadu już wypiłam... I tyle było z mojego detoksu. Jeszcze wczoraj czułam się dobrze, ale powrót do pracy zniszczył mi humor. Zapowiada się stresujący okres, nie wiem ile jeszcze wytrzymam, a tak bardzo nie chcę i boję się poszukiwań nowej pracy, nawet nie wiem co bym mogła robić.
-
Talenty nie istnieją, można mieć do czegoś smykałkę, ale to lata systematycznej pracy dają efekty na wysokim poziomie, który potem ludzie spłycają do talentu. Ktoś pochwali się namalowanym pięknym obrazem i pierwsze co słyszy to: "Ale ma talent!", a zanim powstał ten obraz, namalował i wyrzucił setki innych, których nikt nie widział. Dzieciństwo i przeżycia kształtują, zmieniamy się całe życie i od nas zależy jak na dane sytuacje reagujemy, jak sobie z nimi radzimy, a wygląd to po prostu loteria genetyczna. W miarę rozumiem o co chodzi z klimatem, tak jak @Cień latającej wiewiórki dobrze to wyjaśnił. Też tego nie przeskoczę i potrzebuję „tego czegoś”. Jak pierwszy raz spotkaliśmy się z moim chłopakiem, to nam obojgu zaświeciły się oczy i pojawił się duży uśmiech na twarzy, bardzo też podobał mi się jego zapach ciała i dalej podoba, nawet jak akurat śmierdzi, więc tu się zgraliśmy na poziomie feromonów. Oczywiście zauważyłam pewne niedoskonałości i na pewno on moje również, ale skupianie się na negatywnych rzeczach w wyglądzie jest płytkie, zresztą nie grają później żadnej roli, miłość dojrzewa i takie rzeczy nie mają później kompletnie znaczenia, zwłaszcza kiedy na poziomie duchowym jest się ze sobą zgranym.
-
Dzisiaj czuje się...
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na katrin123 temat w Depresja i CHAD
Czuję się dobrze, wyspana, ale znowu tryb życia mam poprzestawiany na sowi. Mam w Nocy za dużo energii, drzemię tylko, nie mogę spać. - Dzisiaj
-
Zmiana leku seronil na mozarin
acherontia styx odpowiedział(a) na Kosmoska temat w Leki przeciwdepresyjne
Nikt Ci tu nie odpowie na to pytanie, bo regulamin tego zabrania. Musisz skontaktować się z lekarzem i on odpowie na Twoje pytania. -
Różnie to bywa. Na niektórych kazali mi czekać, w niektórych przyjmowali mnie od ręki. Tu gdzie teraz próbuję się dostać (ten sam szpital w którym byłem na detoksie) kazali czekać. Szczerze to wolę się przemęczyć i poczekać tutaj, niż znowu trafić do byle gówna w którym mi jeszcze bardziej zaszkodzą.
-
A mi powiedzieli przez telefon, że terapeuta wczoraj byl, a ta pani na recepcji próbowała mi powiedzieć, że nie bedzie go za tydzień. Czyli byłam metr od drzwi gabinetu i nie weszłam. Potem próbowali sie do mnie dodzwonic wieczorem. Jak oddzwoniłam to już nie odbierali, a rano ktoś inny wytłumaczył mi że sie nie dogadałyśmy. Teraz nie wiem czy mam przepraszać czy co. Pewnie znowu będzie, że w życiu nie ma przypadków, że podświadomość itp.
-
Serio tyle się czeka na miejsce? Mnie przyjęli od razu 2 lata temu
-
Od 2 miesięcy jestem na seronilu, dawka obecnie 30 mg. Po zwiększeniu dawki bardzo źle się czuję, cały czas mam straszne mdłości, odbijanie i zgagę. Nigdy wcześniej nie miałam tak po lekach a tu ewidentnie jest to myślę skutek uboczny Wcześniej brałam mozarin ale po nim bardzo tylam, miałam okropny apetyt dlatego zdecydowałam się na zmianę leku... Ale ze względu na te dolegliwości żołądkowe muszę zrezygnować z seronilu... Zastanawiam się czy powinnam zmniejszać dawkę seronilu by przejść na mozarin? Wizyta u dr dopiero za 3 miesiące ktoś miał podobnie?
-
Dołączył do społeczności: Kosmoska
-
Przymulony. Czego zolpidem nie załatwił, to estazolam ogarnął. Na oddziale złożyłem skierowanie, kazali czekać na miejsce...
-
Będę się starać o 2 tygodnie urlopu bezpłatnego (2 tygodnie zwykły + 2 tygodnie bezpłatnego) bo nie wyrobię ze zdrowiem
-
Hehe, jakbym siebie słyszał sprzed paru miesięcy
-
Dobra, przynajmniej w sądzie mi się udało, teraz idę na oddział spytać
-
AMISULPRYD (Amipryd, Amisan, ApoSuprid, Solian, Symamis)
zburzony odpowiedział(a) na Moniunia27 temat w Leki przeciwpsychotyczne
@Veriniawspółczuję, u mnie problem polega tylko na nadmiarze myśli i emocji, złości, na ogół wystarczają same antydepresanty ale obecnie potrzebny mi sulpiryd 400 mg. Do psychozy zdarzało mi się zbliżyć tylko po używkach, na szczęście wtedy neuroleptyki są bardzo pomocne. A bierzesz jednocześnie antydepresanty? -
AMISULPRYD (Amipryd, Amisan, ApoSuprid, Solian, Symamis)
Verinia odpowiedział(a) na Moniunia27 temat w Leki przeciwpsychotyczne
Ja biorę bardzo dużo, tj.1000mg, bo łatwo wpadam w górki, euforie i urojenia. Niestety nie jest mi dane poczuć się normalnie na normalnych dawkach. U mnie leczenie polega na "obniżaniu nastroju". Jeśli bym zmniejszyła do 200mg to pewnie znowu znalazłabym się w szpitalu z psychozą. Zazdroszczę wszystkim tym, którzy nie muszą brać leków. Macie dobrze. Ale pewnie zmniejszę do 800mg, żeby coś zacząć czuć, bo tak dalej żyć się nie da... -
AMISULPRYD (Amipryd, Amisan, ApoSuprid, Solian, Symamis)
zburzony odpowiedział(a) na Moniunia27 temat w Leki przeciwpsychotyczne
@Veriniajaką masz teraz dawkę amisulprydu? Mi swego czasu dobrze robiło 200 mg na objawy depresji, lęku oraz nadmiar emocji. -
AMISULPRYD (Amipryd, Amisan, ApoSuprid, Solian, Symamis)
Verinia odpowiedział(a) na Moniunia27 temat w Leki przeciwpsychotyczne
Niestety, ale dopadła mnie znowu depresja. Pewnie to po psychozie, ale myślałam, że ten lek mnie przed tym ochroni. No cóż. Antydepresant to to nie jest, a zwłaszcza w dużej dawce. Rozważam zmniejszenie dawki, zwłaszcza, że biorę teraz ketrelu 300mg. Czuję się bezsilna. Najchętniej bym rzuciła wszystkimi tymi lekami, mam dość. -
Opóźnienie.
-
@Jarek.jarecki88wiem że przez paroksetynę jesteś senny ale alprazolam wcale nie musi tego pogorszyć. Kiedy stosowałem regularnie 0,25 mg w żadnym stopniu nie czułem senności czy jakiegoś spowolnienia, a tak niska dawka dawała radę zwalczyć konkretny lęk i zdenerwowanie. Dawno temu kiedy miałem jeszcze świeży organizm (zwłaszcza mózg) nawet wyższe dawki alpry nie tylko mnie nie zamulały ale wręcz przeciwnie, stawałem się ożywiony i zadowolony, być może dlatego że kiedy puszczał lęk i nerw stawałem się w końcu sobą, nie wiem.
-
- Wczoraj
-
Rozprawy w sądzie czasem się przeciągają, ale to nie wniosek by mieć w dupie pomaganie innym. Ogólnie w sądzie jest fajnie, chociaż ja wolę bardziej klimat policyjny, jednak. Moja rozprawa też się zbliża i wkurza, choć to małe słowo mnie fakt jak mam mówić przed sądem, że ta szczurza ku*wa tak się poniżała przed tak wstrętnymi ludźmi jak moja niby matka jej syn, jej fagasy, których sobie sprowadzała, On jej ich zsyłał go to bawiło jak się ku*wi, jak ja mam to wszystko słowami powtórzyć co mnie spotkało. Oczarował mnie swoimi talentami i takie gówno zrobił. Ciągle obiecywał poprawę i się zmieniał tylko, gdy ich nie było w pobliżu. Fizycznie robił ze mną takie rzeczy, że nawet nikt by nie uwierzył, że tak można dopóki nie zobaczy. Nawet to bydle na kamerach zaobserwowało jak mnie przemienia w kogoś innego, i o co tu chodzi, i to żeby tylko w jedną osobę a nie kilka pod spodem potrafiło być, jakieś wzwody, bzdury łączył. Nie ufam mu, chciałam to cofnąć jak mnie nadal po tym rozczulał widokami, ale jest zagrożeniem dla naszego dziecka. Mój ukochany wie że sam jest, ale, On ma tego świadomość, był pokrzywdzony przez Niego bardzo, zniszczył mu 20 lat życia, mnie zniszczył 4. Wiem, że nigdy się nie zmieni, nie tylko ja tak zeznałam, na jednej rozprawie też się nie skończy.
-
Czuję, jakbym żyła w śnie i nie mogła się wybudzić, co jest?
mała_mi123 odpowiedział(a) na osmypasazerpodrozy temat w Pozostałe zaburzenia
Ciekawe historie cytujesz. Ciekawe co u autorki. W ogóle ciekawy nick masz użytkowniku. -
No raczej na odwrót, trzaskowski o 21 powiedział "zwyciezylismy" i się ucieszył jak... xD A miał 1 % przewagi czy mniej Czarnek jest z mych okolic. Beka. On to dopiero wyżej ma D. Niż s. XD Dziś rano w radio słyszałam że k. Nawrocki stwierdził że jest otwarty na ustawe ..... wyleciało mi z głowy jej nazwa, chodzi o tą osobę zaufana w związkach partnerskich
-
On zupełnie stracił ochote na seks
Cień latającej wiewiórki odpowiedział(a) na nikkanikka temat w Seksuologia
To chyba normalne. Przyjaźnić mogę się z różnymi osobami, w zasadzie stworzyć związek z rozsądku też, ale fizycznie albo ktoś jest w moim typie, albo nie jest, dynamika relacji bardzo dużo tu zmienia, ale pewnych rzeczy, chociażby feromonów, się nie przeskoczy. Często bywa, że widzę śliczną dziewczynę, ale nie czuję „tego czegoś”, nie pociąga mnie jakoś specjalnie, a potem widzę dziewczynę obiektywnie przeciętną, ale ma to coś, co mnie ciągnie jak ćma do ognia.
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane