Skocz do zawartości
Nerwica.com

linka

Użytkownik
  • Postów

    11 561
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez linka

  1. Nawet chorzy ludzie mają takie coś tylko trzeba się nauczyć odprężać i "nie myśleć" co nie jest łatwe. Z drugiej strony zupełnie zdrowy człowiek gdy wpada w potężna tarapaty, np. finansowe, zaczyna myśleć zwykle jak osoba z NN, nie śpi, nie je, nie moze się skupić bo myśli krążą w okół tego co może zniszczyć jego życie........
  2. Ja miałam dokładnie na odwrót dopiero wieczorami zaczynałam odżywać, może dlatego, że u mnie przeważała depresja nad stanami lękowymi. Dla mnie koszmarem były poranki, gdzieś tak od 16 byłam już w dobrej formie........
  3. A tam, jaki z ciebie ciężki przypadek Diagnozy to ja nie postawię, nie jestem lekazrem, ale wiem, że bez wizyty u niego się nie obejdzie Powinnaś dla własnego spokoju potuptać do psychiatry, a on już zaordynuje odpowiednie leczenie. Im szybciej się zdecydujesz tym szybciej zaczniesz leczenie i będzie coraz lepiej
  4. linka

    Skojarzenia

    leczenie - odwyk
  5. Po tetrahydrocannabinolu nie ma takich zaburzeń osobowości i utraty kontaktu z rzeczywistością. Poza tym zastanowiłabym się nad słowem "ćpun" - marihuana nie uzaleznia fizycznie ani psychicznie, ponadto jest środkiem legalnym (coprawda nie u nas) - jest też mniej szkodliwa dla organizmu niż papierosy, no mniejsza z tym. Magik brał kwas z tego co mi wiadomo a to troszkę co innego...... Poza tym, analiza jednego utworu jest raczej mało możliwa, radziłabym posłuchać całej "Księgi tajemniczej" K44 - cała jest pełna takich psychodelicznych utwórów, poprostu niekoniecznioe ma to jakikolwiek związek z NN, taka była konwencja płyty, takie nastroje, ja bym się tu nie doszukiwała związków z zaburzeniami psychicznymi. Poza tym po tej płycie jak wiadomo powstały jeszcze diwe, z których ani "w 63 minuty" ani "3:44" nie przejawiała tak krytycznych nastrojów. Kinematografia zresztą też nie jest jakoś specjalnie "zdołowana" teksty są już poważniejsze niż na 3:44 ale jak wiadomo panowie tez dorośli. To co Magik powiedział Rahimowi: ""Rahim, wiesz co? Przez to WKU pojeb... mi się. To, co sobie kiedyś wmawiałem, żeby tylko grać niepoczytalnego przed komisją, teraz mną zawładnęło. Czuję, że kompletnie świruję" Jak wiadomo powszechnie Magik, przez udawanie niepoczytalnego chciał uchonić się przed wojskiem, miał już żonę i dziecko wtedy, chyba odraczali mu to ze dwa razy ale jak widać nawał spraw na głowie, wydanie płyty, szukanie wyjścia z problemu dla mnie to wygląda poprostu na załamanie nerwowe........ Tak wygląda moje zdanie.
  6. magdalenabmw, nie mogę wywalić nie jestem moderatorem już
  7. magdalenabmw, mamy temat o demotywatorach....w ten sposób to się bałagan robi niezły.....
  8. To jest niestety utopia, bądźmy realistami. niby dlaczego utopia? To są tak proste i elementarne rzeczy, że nie trzeba zbyt wiele wysiłku żeby tak zorganizować nasze przyszłe życie i życie naszych dzieci.
  9. Jak się znajdzie normalną pracę w zawodzie po studiach(a nie będzie się siedzieć na kasie w supermarkecie) - da się , moja siostra całe 5 lat brała taki kredyt (gdyby nie on poprostu nie poszłaby na studia) i teraz daje radę, z tym, że ona zarabia i jej mąż też więc wszystko ok. Dziewczynie jest troszkę łatwiej, promocje, kelnerowanie i tym podobne sprawy, facet już nie ma tak łatwo, a studiach dziennych naprawdę (zwłaszcza na początku przez pierwsze 3 lata) ciężko iść do pracy tak żeby zarobić na utrzymanie te 700- 800zł. Teraz już w ogóle jak są studia dwustopniowe......z resztą sama wiesz jak jest, bo na zaocznychj est to samo....tam to już w ogóle kosmos zarobić i na życie i na szkołę - jeśli rodzice nie pomagają......
  10. magdalenabmw, 300zł + 300zł na jedzonko a jeszcze wypadałoby się ubrać, mieć na kserówki, materiały, dojazdy itd to się tak pięknei wszytsko mówi.....ale zawsze istenieje kredyt studencki.
  11. Adaś2222, pytasz się administratorów dlaczego: Powiedz mi a skąd administratorzy mogą wiedzieć dlaczego każdy coś neguje.....mają się wypowiadać za "każdego" mogą tylko za siebie. Więc pewnie na to pytanie nie odpowiedzą.
  12. Jak widać dla większości ludzi wypowiadających się w tym temacie to forum jest wystarczająco ciekawe i nie potrzeba żadnych suwaczków, liczników i hierarchii. Więc piszę kulturalnie, że to czego szukasz znajdziesz np. na NK Tu panuje demokracja, gdyby większosc użytkowników cię poparła, napewno administratorzy rozważyliby możliwość tych propozycji, ale skoro większości potrzebne nie są to po co ma się w to angażować? Oczywiście nikt nie broni ci mieć własnego zdania to twoje święte prawo - ale i ty nie każ nikomu z tobą się zgadzać skoro uważa inaczej.
  13. Niasia, nie dziw się, fluoksetyna (inaczej popularny Prozac) jest często przepisywana na napady obżarstwa, co za tym idzie duża część tempawych panienek, które nie mają pojęcia jak takie leki wpływają na mózg stosuje je typowo na odchudzanie a nie na bulimię, to się zdarza w USA często. Jak brałam fluo dużo o tym czytałam. Co do najgorszego okresu w moim życiu....no niestety......ja przechodziłam to dwa razy .
  14. Niasia, miałam dokładnie to samo co Ty, czułam się przez pierwsze tygodnie jak jakiś podrzędny ćpunek na głodzie, blada, chuda, trzęsące się łapy, małe źrenice, niemożność usiedzenia w jednym miejscu 15minut . Co do jedzenia, nie martw się, poczekaj troszkę, jak tylko zaczniesz się czuć dobrze, tak naprawdę dobrze zaczniesz przybierać na wadze
  15. Nadmienię tylko, że na tym forum 7 lat walki z chorobą furory nie robi Życzę jak najbardziej pozytywnego tripa....ale ja jakoś i tak w to nie wierzę.
  16. Reptile, chcesz zamieszkać "z jej rodziną" no powiem ci, żebyś z deszczu pod rynnę nie wpadł. Może najłatwiej będzie - wyprowadzić się? do nikogo, do siebie?
  17. namiestnik, no nie wątpię, że masa leków szybko działających. Ja wymieniłam typowe antydepresanty - SSRI, SNRI itd.
  18. Adaś2222, skoro dla ciebie to forum jest nudne jak pisanie smsów no to przykro mi......skoro nie znajdujesz tu nic godnego uwagi....a oceniać możesz zawsze zdjęcia na NK albo fotce.pl......
  19. linka

    Skojarzenia

    wszystko umyje, nawet uszy i szyje, mydlo, mydło pachnące w kwiatki na łące! ^^ - fasolki
  20. Jaką wartość moze mieć terapia przeprowadzana pod wpływaem leków które dają złudne i iluzoryczne poczucie bezpieczeństwa? Skoro jak już pk-pk, wspomniał/a : LSD wplywa silnie na funkcje kory mózgowej, odpowiedzialnej za zmysl racjonalnego myslenia. Jakie taka terapia ma efekty w życiu codziennym, gdy dostarczać takiego czynnika nie będziemy? Zaraz pewnie ktoś rzuci tekstem, że to tak samo jak terapia z antydepresantami i/lub uspokajaczami (benzo, leki przeciwlękowe). Tak tyle, że leki w aż tak dosadnym stopniu na zmiany w mózgu nie wpływają, wystaczy porównać czas oczekiwania na efekty przy podawaniu SSRI a czas oczekiwania na spodziewany stan psychiczny po podaniu dawki LSD, to jednak coś innego. Efekty terapi przy LSD mogą stać się znikome w momencie gdy przestanie się go podawać, wróci ten sam lęk co zwykle.....wtedy już nie da się tak racjonalnie wytłumaczyć tego do czego doszliśmy z terapeutą. Ja bym sobie jednak nie dała grzebać w mózgu w tem sposób.....
  21. linka

    Skojarzenia

    Szpieg - Don pedro z krainy deszczowców
  22. Hmm a nie starczy napisać "dziękuję" tej osobie która pomogła? W czym taki licznik może pomagać? O czym świadczyc? Podział osób na bardziej i mniej przydatne....
  23. linka

    zadajesz pytanie

    Nic nie robię, niech sobie mówi co chce, jego sprawa, tylko ja wiem jak mogę się czuć Kiedy byłam małym dzieckiem chciałam zostać......?
  24. nextfriday, ojejjjjjj co tam u ciebie, nic się nie odzywasz
  25. czarnulek19, leczysz się? Chodzisz do psychologa?
×