Skocz do zawartości
Nerwica.com

Arasha

Użytkownik
  • Postów

    5 760
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Arasha

  1. Arasha

    Skojarzenia

    zaległości
  2. Niekoniecznie w internecie, jak ktoś się nie ujawnia ze swoimi sweet fociami. Długie rozmowy bezpośrednio z drugą osobą mogą nam dużej o niej powiedzieć... choć przyznaję, że czasem wygląd może to wszystko rozpieprzyć ( bo zawsze jakieś tam wyobrażenie o tym naszym rozmówcy mamy )
  3. irsin, pytanie, czy Tobie taka ciekawość ze strony tej drugiej osoby nie przeszkadza, nawet, gdyby to było jak najbardziej szczere zainteresowanie? Trochę przestrzeni do życia, oddechu każdy potrzebuje... imo na dłuższą metę to może być męczące Czy Twój kontakt z tą osobą jest także na gruncie spotkań face to face, czy bardziej za pośrednictwem mediów?
  4. Dlatego trza to zmienić! Moim zdaniem to też jest wejście na bardzo śliski grunt Duże ryzyko, że można stracić kumpla, a ze znajomości z panną też nici
  5. Arasha

    Nocne Smarki

    robotnica, produktywne, to znaczy jakie? ... pochwal się nam hobbyturysta, miałeś mi dawać dobry przykład, żeby chodzić wcześnie spać i co???
  6. veronique, nie możesz się odnaleźć w swoim naturalnym kolorze ? Ale mam nadzieję, że wszystko się wygoiło i po powikłaniach nie ma już śladu ( kojarzę Twój temat bezpośrednio po zabiegu )
  7. oczyska cygaro, papieros zwykły czy e-fajka?
  8. Nie liczyłabym na domowe sposoby po kliku miesiącach brania po kilka tabsów codziennie Każdą odstawkę trzeba robić stopniowo, często zastępując brany dotychczas lek innym, o dłuższym okresie półtrwania. Miałeś w ogóle recki na zolpi od lekarza, czy załatwiałeś na lewo? Pytam, bo myślę, że sensowny psychiatra byłby Cię w stanie z tego wyciągnąć. I drugie pytanie - czy brałeś to wyłącznie w celach nasennych czy także rekreacyjnych?
  9. Może Twój, mój ma zupełnie inne plany wobec ludzi i przede wszystkim pisze się z dużej litery! Ale nic się nie martw, On nikogo do niczego nie zmusza, więc śpij spokojnie Dziękuję. Do widzenia. Kończę dyskusję
  10. Sama nieustannie to robisz... ja tylko ostrzegam dziewczynę, żeby się nie wysilała, bo i tak nikt nie doceni jej wpisu. Zakładaj, jedź... no problem... mam tam znajomości
  11. Musisz być dla wszystkich taka "miła" ? nolite, obawiam się, że na tym forum na zrozumienie w takich kwestiach nie masz co liczyć Tu towarzystwo mocno zabetonowane niestety jest i nie dopuszcza, że coś może być inaczej Powodzenia w życiu!
  12. Arasha

    ot

    na_leśnik, no co Ty nie powiesz... ateiści wierzą w takie bajki Ja się nie wypowiadam, ale też nie jestem ciekawa. Skoro Łapa chce pełną konspirację, to należy to uszanować
  13. dance kac, podbite oczy czy urwany film?
  14. Storożak, to dobrze A wiesz, skąd u niej nagle niechęć do udzielania się na forum? Przesyt? Czy ma ciekawsze zajęcia?
  15. Arasha

    Czy masz?

    Pseudoskórzaną Czy golisz się codziennie?
  16. Aurora88, ja swego czasu trafiłam do jednej psychiatry, która równocześnie była psychoterapeutką i byłam na kilku wizytach. Ona od samego początku powiedziała, że jak chcę mieć efekty terapii, to nie ma się co pakować w psychotropy, chyba że małe dawki, bo one blokują emocje i utrudniają sam proces psychoterapeutyczny... a ja byłam wtedy w fatalnym stanie, w dodatku z mega problemami ze snem Szybko zrezygnowałam z terapii u tej lekarki, bo to było jedno wielkie nieporozumienie... zero kontaktu i jeszcze musiałam dojeżdżać do innego miasta. Teraz wiem, że psychoterapia powinna wyglądać zupełnie inaczej. Mnie lekarka w Poradni Zaburzeń Snu w Warszawie powiedziała, że owszem zdarzają się przypadki, gdzie psychiatra prowadzi także psychoterapię, ale ona osobiście odradza takie połączenie, bo nie można być dobrym w dwóch rzeczach ( już same studia medyczne wymagają dużo wysiłku, potem staże, praktyka, wiadomo, to gdzie tu miejsce na szkolenie się w zakresie psychologii... siłą rzeczy to się musi odbić na jakości )
  17. Kalebx3, ale ważne jest jeszcze pochodzenie wit.C... lepiej przyswajalna jest ta ze źródeł naturalnych, tj. np. dzika róża czy rokitnik niż syntetyczna. Mnie zastanowiło co innego, że można kupić za 30 zeta kg lewoskrętnej wit.C w necie w opakowaniu jak inne odczynniki chemiczne ( ma nawet skrót cz.d.a. co w nomenklaturze chemicznej oznacza czysty do analizy ). Ale poznałam osoby, które szamają ogromne ilości tej wit.C i czują się świetnie Ja ograniczam się na razie do jednej plastikowej łyżeczki rozpuszczanej w soku owocowym Ale sam powiedz, ile masz kwasu askorbinowego w takiej zwykłej popularnej tabletce z apteki? Ponoć te normy, które zalecają 75 mg dziennie ( zwiększyli z 60 mg ) to jest ilość, której organizm w ogóle nie odczuje. Innych supli nie biorę ( poza wit.B complex ), ale mama namawia mnie na jakieś sproszkowane minerały pochodzące ze skały... ponoć zawierają wszystkie niezbędne pierwiastki dla człowieka. Jak wypróbuję, to się wypowiem Z naturalnych preparatów, które od dawna stosuję jest Vita Biosa ( kompleks kilkunastu ziół i 7 szczepów bakterii probiotycznych w płynie ). Ja jako generalnie sceptyk do tego typu specyfików ( trochę już tego przerobiłam ) muszę przyznać, że jest to jeden z niewielu, który naprawdę działa, tzn. głównie reguluje pracę przewodu pokarmowego, co jest odczuwalne bardzo szybko i nawet nie biorąc tego jakoś super regularnie. Jedyny minus to cena - 159 zł ( jak się kupuje 2 butelki, to czasami dodają trzecią litrową lub półlitrową gratis... zamawiam, jak jest promocja ).
  18. Dlatego napisałam, że to jest najlepszy układ, ale czasem ktoś chce mieć więcej przyjaciół/-ek bez żadnych podtekstów. I nie widzę w tym niczego niestosownego, o ile intencje obu stron są od początku jasne i szczere Po to, bo są osoby, które nie są w związku, mają różne wątpliwości... w sumie dopóki jest zainteresowanie to temat się rozwija, to naturalne. A wszystkie tematy dotykające w mniejszym lub większym stopniu sfery seksualności są równie nośne jak polityczne dyskusje o niczym. Tego nie zmienisz. Możesz natomiast nie czytać.
  19. Arasha

    X czy Y?

    herbata jabłko słodkie czy kwaśne?
  20. A co to ma wspólnego z tematem ? Wracając do tematu, moim zdaniem taki układ, żeby był szczery i autentyczny, to obie strony muszą mieć takie same oczekiwania względem siebie, w których nie przejawia się motyw pożądania. W takiej przypadku nie widzę przeszkód do tego, żeby takie osoby mogły się przyjaźnić. Ale w sytuacji, gdy jednej ze stron zaczyna zależeć na czymś więcej, to albo ta osoba będzie tkwiła w jakichś swoich iluzorycznych wyobrażeniach i fantazjach ( co chyba dobre na dłuższą metę nie jest ), albo będzie się starała przekonać drugą, że może warto by "rozszerzyć" zakres owej przyjaźni i jeżeli druga strona wyrazi chęci, to skończy się jak napisał Wolfx, albo też znajomość prędzej czy później rozpadnie się i każde pójdzie w swoją stronę ( co przy poprzedniej wersji jest również możliwe ). Nie należy także zapominać, że przecież w fajnym związku także możliwa jest przyjaźń, ale to raczej nie podpada pod dyskusję Niemniej to byłby układ idealny Btw Temat sam w sobie ciekawy, nawet kiedyś miałam zamiar założyć podobny, ale się rozmyśliłam...
  21. Wyciągasz zbyt pochopne wnioski, nie mam nic do ludzi ze wsi. Uważam tylko, że są oni bardziej podatni na to, co mówi ksiądz z ambony (często to jedyny budynek we wsi), łatwo tych ludzi przekupić obietnicami bez pokrycia itp. Czyli elektorat Dudy jak nic. OK. Ten argument mnie przekonuje, ale... czy uważasz, że kościół to faktycznie jedyny budynek we wsi? Gdzie w takim razie mieszkają owi wyborcy, głosujący na PIS... w stodole ? Ale domyślam się, że miałeś na myśli budynek użyteczności publicznej Zresztą powiem Ci, że czytałam dzisiaj w innych miejscach komentarze ludzi, niektóre bardzo niesprawiedliwe i obraźliwe dla rolników Uważam, że i tak jestem zbyt miły wobec tego, co wyprawia tu "wasza" strona. No ale mnie trudno wejść na poziom dyskusji troglodytów. Czasami jednak wchodzisz, bo można Cię tam spotkać... ja rozumiem, że próbujesz się bronić, ale sam fakt pozostaje faktem! Pracuję nad tym To mnie oświeć
  22. Aranjani, jak widzisz umiem stonować swoją wypowiedź, a to o czymś świadczy neon, skąd ten cytat? Nie uważam Komorowskiego za fanatyka... żeby być fanatykiem to trzeba mieć charyzmę, której temu panu brakuje A cóż, edycja postu jest do tego stworzona, żeby móc coś poprawić, zmienić, a to czy ktoś z tej opcji korzysta, to tylko jego sprawa
  23. ekspert_abcZdrowie, zgadzam się. Zwłaszcza, że w hipermarketach jest ciągle mnóstwo super promocji za grosze i aż żal nie kupić ( ja na szczęście tak nie myślę, ale wiem, że są osoby, które wpadły w pułapkę ciągłego chodzenia po promocjach i wyszukiwania atrakcji... wystarczy naprawdę parę razy, a potem zostaje się z kupą niepotrzebnych do niczego rzeczy, ale w końcu takie tanie były )
  24. Zbychu 1977, ciekawe, co on sam by zrobił? To tak btw
×