Skocz do zawartości
Nerwica.com

bei

Użytkownik
  • Postów

    2 321
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bei

  1. Skąd ta panika? Kurcze chyba miałam, jak byłam dzieckiem w podstawówce. W szkole można było złapać. Musicie to szybko wytępić i nie dać tego na innych. To się czuje, jak cię gryzą w głowę?
  2. bei

    Dzisiaj czuje się...

    @Fuji no domyślam się, czytając twoje posty, że w pracy czujesz się potrzebny, że jak coś robisz, to nie musisz myśleć o problemach. Moja odpowiedź była podpowiedzią, co możesz zrobić, żeby nie czuć się tak źle na urlopie, Urlop też możesz wykorzystać do rozwoju. Możesz czytać, oglądać coś, co potem będziesz mógł wykorzystać w pracy. Możesz też poczytać, pooglądać coś, co nauczy cię jak odpoczywać. Taki przykład, żeby tylko nie skupiać się na tym, o nie jak fatalnie, że mam urlop. No masz urlop, bo ktoś pomyślał o takich osobach jak ty, które same o sobie nie myślą i wymyślił urlopy . @Purpurowy ani się waż.
  3. bei

    Dzisiaj czuje się...

    A kto broni zaplanować urlop? Możesz sobie nawet każdą godzinę rozpisać i odhaczać.
  4. To mega smutne, że rodzice robią coś takiego bezbronnemu dziecku.
  5. bei

    Co teraz robisz?

    O kurczę to oni wchodzą w okres dorastania, to pewnie dopiero mogą dać popalić. Można być do rany przyłóż, ale jak ktoś nie przestrzega zasad pomimo upomnień, to się wyciąga konsekwencje. Tak działa świat.
  6. To tak naprawdę powinna być rola rodziców/opiekunów. Jak się od początku nie ustala zasad, to potem pewnie jest trudniej. Ja się też jakoś szczególnie nie znam na wychowaniu, piszę po prostu, jak mi się wydaje.
  7. bei

    Co teraz robisz?

    Ile oni mają lat?
  8. Ja naprawdę nie jestem fanką surowego wychowania, ale nie może też być tak, że dziecko robi, co mu się podoba.
  9. bei

    Co teraz robisz?

    I co z nimi zrobisz na tej terapii? Zostawisz ich w poczekalni i będą grzecznie czekać? Tego nie do końca rozumiem. W domu zostać nie mogą sami, ale w samochodzie w zatoczce autobusowej tak?
  10. Ja się na autyzmie nie znam, to nie będę się wymądrzać, ale specjaliści powiedzieli wam, jak należy go traktować? Czy to faktycznie powinno być tak, że jego żadne reguły nie obowiązują?
  11. bei

    Co teraz robisz?

    Purpurowy, ty się wydajesz obrotnym facetem, tylko czasami głupie rzeczy robić. Mnie się wydaje, że dałbyś radę znaleźć sobie normalną, legalną pracę. Ludzie szukają kogoś, kto umie coś zrobić.
  12. Nie no tak nie może być. Ja bym mu zabrał tę konsolę, jak nie przestrzegałby pewnych reguł. Albo się zachowuje, jak należy, albo zakaz na konsole.
  13. bei

    Dzisiaj czuje się...

    Spoko możesz jeszcze coś poszukać w Internecie i podzwonić, popytać może jeszcze coś znajdziesz. Możesz też zapytać np. w tym szpitalu, czy nie wiedzą, gdzie jeszcze jest terapia na NFZ, może pomogą.
  14. Ja miałam silną chorobę lokomocyjną jako dziecko. Przeszło mi jak w szkole średniej i na studiach dojeżdżałam autobusem. Chyba się przyzwyczaiłam. Teraz jest mi niedobrze tylko czasami, np. jak jestem pasażerem samochodu w długiej trasie i jest bardzo kręta droga.
  15. bei

    Dzisiaj czuje się...

    Internet pokazuje, że jest terapia na NFZ w VIAMED ul. Popieuszki 12, Lubartów 21-100, Może coś jest w Poradni na ul. Cicha 14 bo jest tam chyba kilku psychiatrów, jest nawet terapia uzależnienia od alkoholu. Jak nie to Lublin jest chyba w podobnej odległości od Lubartowa jak Kock.
  16. Nie wiem. Szczerze to nikt mnie o to nie pytał. Jest to jednak jedno z potencjalnych pytań wymienianych w kontekście rozmowy o prace, więc wolałabym być na nie przygotowana niż wymyślać coś na poczekaniu. Ja chciałabym odpowiedzieć godnie z prawdą, ale jednocześnie wiadomo, że nie chce przedstawić się w złym świetle, dlatego mam kłopot z tym pytaniem.
  17. Przygotowuje się do rozmowy kwalifikacyjnej, którą mam w poniedziałek. Zależy mi, więc postanowiłam, że zapiszę sobie odpowiedzi na pytania, które ewentualnie mogą się pojawić. Mam problem z pytaniem co jest moją słabą stroną. Chociaż już kiedyś podpowiedź tutaj dostałam . A tu się zgodzę.
  18. Dokładnie dla mnie też atmosfera w pracy ma bardzo duże znaczenie + do tego możliwość rozwoju. Wiadomo, że człowiek chce dobrze zarabiać, ale ja chcę przede wszystkim czuć się w pracy dobrze. Dlatego odrzuciłam 3 oferty (w dwóch przypadkach firma nie wzbudziła mojego zaufania, a w trzecim po prostu przeczucie i ogólne warunki).
  19. bei

    Dzisiaj czuje się...

    Tak, nie powinno być z tym problemu. Ja wyszłam kiedyś od psychiatry z dwoma skierowaniami.
  20. bei

    Dzisiaj czuje się...

    Z tym jest różnie, czasami zwalnia się jakieś miejsce, a ludziom nie pasuje, bo np. nie są dostępni o danej godzinie. Ja też czekałam na terapię na NFZ i chyba właśnie z jednego terminu musiałam zrezygnować, bo mi nie pasowała godzina. Możesz też się ustawić w kolejce dodatkowo w innym miejscu.
  21. bei

    Dzisiaj czuje się...

    @Purpurowy, wspominałeś wcześniej, że myślisz o terapii. Znajdź kogoś silnego, kogoś, kto udźwignie to co w tobie jest razem z tobą. Ja teraz mam takiego terapeutę, któremu mogę mu powiedzieć wszystko. Nawet jeśli tego nie zrobię, to wiem, byłby gotowy to przyjąć. Powiedział mi, że jakaś osoba opowiedziała mu o czymś, co było nie do opowiedzenia, że przez 20 lat nie była w stanie wcześniej nikomu tego powiedzieć. Znajdź taką osobę. Nie musisz wierzyć w to, że będzie super. Ja od razu powiedziałam, że nie wierzę, że z tego kiedykolwiek wyjdę. Terapeuta zapytał, to po co przychodzę i powiedziałam, że chcę, żeby było lepiej, że jakakolwiek zmiana na plus będzie ok. Po detoksie dałeś radę prawie rok nie pić, już wiesz, że to potrafisz. Ostatnio się złamałeś, ale to nie znaczy, że wszystko stracone. To, co się już nauczyłeś, masz w sobie, możesz to wykorzystać, bo już w wiesz, że się da.
  22. bei

    Dzisiaj czuje się...

    @Purpurowy zemsta nie da ci ukojenia, chyba że krótkotrwałe.
×