Skocz do zawartości
Nerwica.com

bei

Użytkownik
  • Postów

    1 585
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bei

  1. bei

    Gran na Forex

    Autor posta był na forum ostatni raz 11 lat temu. Miejmy nadzieję, że ogarnął temat .
  2. Ja kiedyś próbowałam nauczyć się pływać. Na studiach zapisałam się na basen i chodziłam przez semestr, chyba raz w tygodniu. Pływać się nie nauczyłam. Generalnie wf-ista miał nas w dupie i nie wiem może raz wszedł do wody. Raz z deską przepłynełam długość basenu na plecach ale na końcu nie mogłam namierzyć brzegu. Tak to byłam w stanie się tylko trochę podpłynąć i wpadałam do wody. Jeszcze miałam niższa ocenę z wf bo pewnie za siedzenie na ławce albo na rowerku stacjonarnym miałabym 5 a, za ten basen miałam 4,5 chociaż się starałam i marzyłam w tej lodowatej wodzie.
  3. Ja też tak robię. To daje takie chwilowe poczucie zadowolenia, że przynajmniej jakiś fragment jest posprzątany. Niestety też szybko robię bałagan i to mnie zniechęca do sprzątania. Dla mnie najgorzej jak mi coś spleśnieje bo mam bakteriofobia i wtedy sobie zarzucam że tego nie ogarnęłam.
  4. A gdybyś próbowała sprzątać po części danego dnia i powiedzieć sobie, że nie jest źle? Może nie posprzątasz niewiadomo ile, ale coś zrobisz.
  5. Ja też nie sprzątam. Tylko, że ja już trochę sobie odpuściłam i ogólnie nie wyrzucam sobie tego za często. Mam nadzieję że kiedyś uda mi się z tym ogarnąć.
  6. bei

    Mój dzisiejszy dzień

    Fajnie, że masz znajomych. Ja ze znajomymi w kinie byłam tylko raz 15 lat temu.
  7. Napisałeś to pod moim cytatem na podstawie mojej odpowiedzi. Co cię uraziło z tego co napisałam?
  8. 600 zl to chyba jak ktoś przyjdzie i powie, że się rozmyślił i że chce usunąć, a nie jak jest zagrożenie zdrowia. Ja dostałam dziś wezwanie od straży miejskiej za złe parkowanie. Codziennie coś odwalam. Sobota odkryłam, że przegapialm termin zwrotu butów. Niedziela odkryłam, że zostawiłam kluczyk w samochodzie i rozładował się akumulator. Poniedziałek wezwanie od straży miejskiej. Aż boje sie myśleć co przyniesie jutro. I boje sie, że jak myślę o czymś że coś się stanie, to to się stanie tym bardziej, a nie wiem czy umiem przestać sie bać.
  9. Kobieta szuka faceta, który będzie dla niej wsparciem. Jak ty sam masz na swój temat zdanie jakie masz to trudno oczekiwać, żeby kobiety za tobą szalały. Dodatkowo nie przyjmujesz żadnych argumentów. Można pisać i pisać, a ty i tak wiesz swoje. Kto szuka osoby z którym rozmowa jest skazana na przegraną, bo on ma swoją rację? Poza tym brak partnera/partnerki nie jest największą tragedią na świecie. Nie każdy musi być w związku.
  10. Ja się nie znam na tym za bardzo ale może to nie jest tak że będziesz musiał na terapii zajmować sie np. tyko uzależnieniem. Po prostu musisz znaleźć kogoś innego kto będzie chciał mieć z tobą terapię. Ja miałam tak, że moja pierwsza psychoterapeutka powiedziała mi gdzieś na 6 wizycie żebym poszukałam sobie kogoś innego. Mniejsza o to dlaczego ale wtedy była to dla mnie tragedia. Nie mogę powiedzieć, że mi nie pomogła bo tak się złożyło że nawet te 6 wizyt zaważyło na moim życiu. Teraz jest po prostu czas na terapię u kogoś innego.
  11. Ale żeby zbudować mięśnie trzeba m.in odpowiednio się odżywiać itd. Ciężki trening to pojęcie względne. Jeden przebiegnie 2 km i ma dosyć drugi 20 km i to będzie dla niego lekki trening. Jak ja ćwiczę od pół roku to robię to w taki sposób, że tylko chudnę. Poza tym nie widać jakiś efektów bo dziewczyna która nie ćwiczy może być równie szczupła. Jak chcę wyrzeźbić ciało to muszę to robić inaczej. Jak popatrzysz na sportowców to oni są drobni, ale mają wysportowane ciała. Może jakiś trener personalny by ci pomógł, albo ktoś kto się na tym zna.
  12. bei

    Wkurza mnie:

    Rozładowałam akumulator w samochodzie.
  13. Jest mi tak strasz nie smutno. Zamówiłam 4 pary butów, bo chciałam sobie wybrać z nich jedną, a resztę odesłać. Myślalam, że mam więcej czasu na zwrot, ale przy zamawianiu się nie zalogowałam i okazało sie, że termin zwrotu minął. Dodatkowo w tle dalej OCD, bo gdybym go nie miała to ogarnęłabym się pewnie szybciej ze zwrotem. Teraz mam niepotrzebne 3 pary butów. W dodatku buty nie były tanie bo są skórzane i zajmują miejsce którego nie mam za dużo.
  14. No ale jak to sobie wyobrażasz, że pójdziesz na terapię i będziesz ukrywał, że jesteś uzależniony? Co to dla ciebie znaczy że terapia bylaby normalnie prowadzona? Myślisz, że ona ma samych "nieskomplikowanych" pacjentów, cokolwiek to znaczy?
  15. Chcesz być nieszczery? Chciałeś ukrywać, że jesteś uzależniony? Sam mi napisałeś że odpowa terapi jest przejawem profesjonalnego zachowania. Terapeutka przyznała, że nie umie Ci pomóc, że powinieneś poszukać kogoś innego.
  16. bei

    Wkurza mnie:

    Przegapiłam termin zwrotu towaru.
  17. bei

    Słodycze....

    Nie wiem, zawsze możesz jeszcze podrążyć temat. Może niekoniecznie na zasadzie co masz zrobić, żeby przestać jeść tylko na zasadzie kiedy w jaki sposób coś jesz i że ci to nie odpowiada, a nie umiesz inaczej. Jak zadajesz pytanie "jak przestać jeść słodycze" to nie oddaje według mnie kwintesencji problemu, bo ile znasz osob ktore nie jedza słodyczy? Jak zajadasz problemy to już inna kwestia.
  18. bei

    Słodycze....

    @Wrwswa poruszałem temat na terapi? Jak to podchodzi pod kompulsywne obiadanie się, to może warto popracować nad tym na terapi?
  19. Jak byłam w szczęśliwym związku miałam bardzo wyciszone objawy. Po 7 latach odstawiłam leki, potem był odwołany ślub, rozstanie i mój stan jest gorszy, niż był przed wejściem w związek. Jeśli chodzi o akceptację wyglądu to ja to chyba dostałam od swoich byłych. Nie wiem czy można coś mieć gdy nam ktoś tego nie dał. Ktokolwiek rodzice, rówieśnicy, znajomi, czy obca osoba. Nie jestem pewna, ale to życie nas kształtuje.
  20. Co w tym dziwnego że spotykasz osoby z podobnymi problemami do twoich? Nie to, że nie jesteś wyjątkowy bo każdy na swój sposób jest, każdy ma swoją historię, ale wiele problemów się powtarza. Jak ja mam OCD i jakiś procent społeczeństwa je ma, to nie będę się upierać, że nasze myślenie jest ok, a cała reszta się myli, bo to my mamy problem, my się męczymy, a reszta pod tym względem żyje spokojnie. Wiec chyba lepiej dążyć do tego spokoju, prawda?
  21. Dla ciebie wzrost ma bezpośredni zwiazek z pewnością siebie, a tak nie jest. Dowodem jest to że znasz niskie osoby, które są pewne siebie i nie są to wyjątki. Jest cała masa takich osób. Może gdybyś był wtedy wyższy to znalazłbyś sobie jakieś inne wytłumaczenie, dlaczego nie byłeś pewny siebie. Nie wiem dlaczego tak masz powód może być różny. Czasami ludzie coś usłyszą i to zostaje w ich podświadomości. Kiedyś poznałam dziewczynę która jako nastolatka uslyszala jak jeden chłopak mówi do drugiego coś na temat jej wagi i choć z jej wagą było wszystko ok, to zachorowała potem na bulimie. Ludzie czasami przez lata szukają powodów i sposobów rozwiazania problemów. Raczej nikt Ci nie napisze dlaczego tak masz.
  22. No właśnie skąd? Myślę, że to jest istotne. Czy możemy coś mieć jeśli nie dostaliśmy tego od kogoś innego? Możliwe, że terapia pomoże.
  23. To że ty miałeś taki kompleks nie oznacza, że ktoś inny ma tak samo. Jak ktoś ma według ciebie idealny wzrost i powiedziałby, że wolałby być niższy to co nie uwierzyłbyś? Wszyscy muszą chcieć tak samo? Zamiast skupić się na tym na co mamy wpływ, uczyć się nowych rzeczy, rozwijać, dbać o zdrowie psychiczne i fizyczne lepiej całą energię poświęcić na kompleksy których nie zmienimy? Jak jesteś gruby, nie masz wykształcenia, nie znasz jakiegoś języka a chciałbyś, to możesz coś z tym zrobić i chyba lepiej skupić się na tym.
  24. A skąd w ogóle pomysl że pewnosc siebie bierzesz sie z wyglądu? Przecież znasz na pewno osoby które fizyczne według ciebie są atrakcyjne, a nie sprawiają wrażenie pewnych siebie i takich co nie są dla ciebie atrakcyjni a są pewni siebie. Co z dyrektorami, prezesami którzy są niscy. U mnie prezes jest chyba najniższym ze wszystkich facetów i jest niższy od wielu kobiet w firmie, a pod względem pewności siebie byłby pewnie jednym z pierwszych.
×