
Inga_beta
Użytkownik-
Postów
2 735 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Inga_beta
-
ile płacicie za prywatną sesję psychoterapii
Inga_beta odpowiedział(a) na joasik01 temat w Psychoterapia
zależna To nie jest prawda co piszesz. Właśnie na terapii uczymy się żyć. Oczywiście uczymy się sami a terapeuci nam w tym pomagają. To nie jest tak że na terapii się siedzi i słucha wykładu na temat jak sobie radzić w życiu. Na terapii aktywnie uczymy się tego życia poprzez relację z terapeutą oraz poprzerz rozwiązywanie swoich problemów emocjonalnych, omawianie różnych życiowych sytuacji i szukanie samemu rozwiązania. To potem przenosimy na życie poza terapią. -
ego A gdybyś tak była na moim miejscu, gdy nie ma nikogo kto by mnie utrzymywał i nie mogę sobie pozwolic na żadne grymaszenie i strajkowanie bo nie ma nikogo kogo by to obchodziło? Czy też byś radziła sobie poprzez głodowanie? Co w takiej sytuyacji byś robiła? Chcę przez to powiedzieć że na taki brak odpowiedzialności może sobie pozwolic ktoś kogo na to stać czyli ktoś kto jest na utrzymaniu innych. Jeżeli zależysz tylko od siebie to albo szukasz ratunku albo toniesz. A ty możesz tak sobie wiele, wiele lat trwać. Bo nie ma czegoś co zmusza do zmiany.
-
Masz bardzo wygodną sytuacje i nic nie robisz aby to zmienić. Tak na koszt matki mozna żyć i żyć, nic nie robiąc ze swoim życiem, a co najwyżej sobie ponarzekać. Myślę że inaczej byś myślała gdybyś to sama musiała sie utrzymać. Spróbuj przestać jeść. Dasz radę?
-
Nie umiem się złościć - znacie sposoby na odblokowanie?
Inga_beta odpowiedział(a) na adabe temat w Nerwica lękowa
Ja też tak nieraz mam że chciałabym coś poczuć i prawie to na sobie wymuszam. Gdy zrozumiem co robię, to wtedy już się koncentruję na tym co rzeczywiśćie czuję i o tym mówię. I zazwyczaj się okazuje że to co naprawdę czuję to lęk albo pustka. I wtedy staram się w to uczucie wchodzić głebiej i glębiej. Nie jest to przyjemne. -
Nie umiem się złościć - znacie sposoby na odblokowanie?
Inga_beta odpowiedział(a) na adabe temat w Nerwica lękowa
Ja przypuszczam ze to twoje małe dziecko w tobie boi sie złościć na rodziców. -
CZyli jest to przypadek relacji z moją mamą. Mam ten sam problem. Nie mogę odwarknąć bo ją to urazi, a ona swiadomie chce dla mnie dobrze. Nie mogę niczego wytłumaczyć bo on i tak nie rozumie. Kłócenie sie niczego nie zmiania. Ja w takich sytuacjach milcze a potem i tak robię swoje. Też nie potrafię znaleśc żadnej risposty. Dopiero potem jak się zastanawiam nad całą syauacją to widze że mogłąbym powiedzieć to czy tamto. A dlaczego nie powiedziałam? Bo wtedy miałabym przewagę nad mamą a moje dziecko wewnętrzne nigdy na to nie pozwoli bo się boi utraty mamy.
-
Nastia Te wszystkie teksty które podałaś to są manipulacje. Za każdym razem dana osoba chce coś osiągnąc nie mówiąc tego wprost. Twoim zadaniem jest przemyślenie sobie tego co ta osoba tak naprawdę chce osiągnąć. potem gdy ona to zdanie wypowie, ty powinnaś wyciągnąć na światło dzienne jej faktyczne zamiary. Przykład. W trakcie kłotni w pracy mój kolega nagle podniósł na mnie głos. Mogłam zrobic to samo, mogłam mu odpowidzieć na jego zarzuty. Ale ja wiedziałam że jego celem jest zastraszenie mnie i przjęcie nade mną kontroli. Dlatego mu to wprost powiedziałam żeby nie próbował mnie zastraszać przez krzyczenie na mnie. I ucichł i dalej mówił już normalnie. Bo go przejrzałam i to wypoeiwdziałam. Ale jeżeli znasz tylko taką formę "miłośći" to prowkujesz ludzi aby taką dawali i będzie ci bardzo trudno zobaczyć ich prawdziwe intencje i je wyciągnąć na wierzch. W takiej sytuacji pozostaje znoszenie tego i dalsza praca nad sobą aż do mometu gdy ty jako osoba dorosła zapewnisz sama opiekę swojemu dziecku wewnętrznemu.
-
sailorka, Ja uważam że warto jeżeli masz wątpliwości. Przy takiej chorobie jaką masz trzeba mieć pewność. ala1983, To jaką ci tam dali diagnozę?
-
Czy sprawdzacie kwalifikacje psychoterapeuty?
Inga_beta odpowiedział(a) na Candy14 temat w Psychoterapia
CZęsto czytam tu takie opinie, że nie ważny jest nurt, czyli że każdy nurt jest równoważny, a liczy że osoba terapeuty, czyli jego kwalifikacje oraz walory osobowe. Jednak tak nie jest, przy głebszych zaburzeniach podstawowym kryterium jest metoda terapeutyczna. -
Czy sprawdzacie kwalifikacje psychoterapeuty?
Inga_beta odpowiedział(a) na Candy14 temat w Psychoterapia
Do tej pory byłam przekonanana że psychoterapia psychodynamiczna jest najlepsza, w tym sensie że nadaje się do leczenia głębszych zaburzeń osobowości. Moja córka obecnie jest na somatoterapii, która wg mojego terapeuty jest bardzo dobrą terapią. Jednak się okazuje że moja córka ma zbyt głebokie zaburzenia osobowośći i ta terapia sobie z nimi nie radzi. Nastąpiły pewne zmiany ale proces się zatrzymał i terapeutka chce zrezygnować. Ja w silnych lękach i stresie zwróciłam się o pomoc do terapeuty aby znalazł mi kogoś psychodynamicznego. A on na to że t. psychodynamiczna nie leczy głebokich zaburzeń osobowości, a jeżeli, to szybciej psychoanalityczna. Bo w tej terapii nie sięga się do okresu najwcześniejszego, w którym te głebokoe zaburzenia się tworzą. I się okazuje że w takim mieście jak Kraków, włąściwie poza nim nie ma nikogo kto leczy głębokie zaburzenia. Powiedział że jest wiele takich zajmujących się okresem najwcześniejszym, ale na świecie, a nie w Polsce. No i się okazało że w tak dużym mieście nie ma terapii dla mojej córki. W tej włąściwie bez wyjścia sytuacji, mój terapeuta zgodził się mi pomóc i poprosił swoją koleżankę, terapeutkę, która się nie ogłasza w internecie i która stosuje metody dla okresu najwcześniejszego, aby się zgodziła przyjąć moją córkę. Zgodziła się nadprogramowo ją przyjąć. Nie wiedziałam, że moja sytuacja jest tak trudna, że poza moim terapeutą nie mam żadnej alternatywy. A moja sytuacja jest taka że moje zaburzenie należy do najgłębszych. I okazuje się że on jest jedyną osobą która leczy takie zaburzenia. W Krakowie. Mam nadzieję że w całej Polsce znajdą się jeszcze tacy terapeuci. -
54 strefy, gdzie obowiązuje szariat i nie ma żadnej kontroli państwa; obawy przed wywieszaniem flagi szwedzkiej na szkołach, tam jest taki obyczaj, bo na tej fladze jest krzyż. Nawet okazuje się, że szwedzkim uczennicom nie bardzo już dziś wolno chodzić w krótkich strojach, bo to też się nie podoba - mówił w swoim sejmowym wystąpieniu na temat problemu uchodźców Jarosław Kaczyński. Jeżeli KAczyński powiedział to na wystąpieniu sejmowym, to znaczy że taka jest prawda. Oto co czeka Europę.
-
Osobowość schizotypowa (schizotypia)
Inga_beta odpowiedział(a) na Pomidorek12345698 temat w Zaburzenia osobowości
Halina Gąsior Katowice -
Rozstanie. Nie potrafiłam go pokochać.
Inga_beta odpowiedział(a) na poem temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Mnie się przydarzyło coś podobnego. On już na samym poczatku mi wyznał miłość i zaczął planowac małżeństwo. A ja dopiero się zastanawiałam czy coś do niego czuję, czy mi się podoba i go zaczynałam dopiero poznawać. Zgodziłam się na spotkania bo mi się wydawał atrakcyjny i myślałąm że z czasem coś się u mnie wykluje. Ale on narzucił takie tempo, że ja nie miałam możliwośći się rozeznać, zastanowić bo właściwie on już o wszystkim zadecydował. Mówiłam mu że go nie kocham a on na to żebym się go postarała pokochać. Mówiłam że do siebie nie pasujemy a on na to że wg niego pasujemy. Próbowałąm zerwać ale on zawsze wracał i prosił żeby jeszcze raz spróbować. Prosił, błagał, obiecywał a ja byłam zbyt słaba aby go odepchnąć, jeżeli on mówił że skoczył by za mnie w ogień, zrobiłby dla mnie wszystko. Czułam się winna że go tak nie kocham jak on mnie, że nie potrafię zrobić tyle dla niego co on w obietnicach robił dla mnie. -
Czy sprawdzacie kwalifikacje psychoterapeuty?
Inga_beta odpowiedział(a) na Candy14 temat w Psychoterapia
Aby być psychologiem klinicznym, to po studiach psychologicznych trzeba ukończyć specjalizację z psychologii klinicznej. Tytuł psychologa ma się po skończeniu studiów psychologicznych. -
Nie wyklucza. Problemem w przypadku takich osób jest to że one nie chcą iść na terapię wierząc że im nie pomoże, czyli nie chcą spróbować. A czy im pomoże okazuje się dopiero podczas terapii. I w tym przypadku najważniejsze jest to aby taką osobę skłonić do podjęcia terapii, pomimo że ona w nią nie wierzy. Wiara w terapię zaczyna się pojawiać już w trakcie terapii gdy taka osoba zaczyna być pod wpływem oddziaływań terapeutycznych. Znam z doświadczenia taki przypadek. Moja córka absolutnie nie chciałą iśc na terapię wierząc że i tak jej nie pomoże. Sama znalazłam jej dobrego terapeutę i wypchałam ją na siłę. Bardzo szybko córce się ta terapia bardzo spodobała i już w nią wierzy, zwłaszcza że są efekty.
-
Psychoterapia dziala!Czekam na każdego posta z wasza opinia
Inga_beta odpowiedział(a) na maura temat w Psychoterapia
wielokropka, To interesujące co napisałaś. Bardzo mnie ciekawiło jakie są efekty tej przedłuzonej ekspozycji i czy dzięki tej metodzie można powrócić do stanu sprzed traumy. Z twojego przykładu widać że się nie da. Jest jeszcze coś innego co trzeba wyleczyć, jakieś zmiany w psychice które wytworzyły się podczas traumy. Widziłam w telewizji audycję jak za pomocą tej metody leczono kobietę z fobii, lęku przed szczurami. I jej rzeczywiście to pomogło. No ale trauma to coś innego. -
Polecam książkę Shaldon Kopp- Jeśli spotaksz Budde, zabij go. Pisana przez terapeutę o psychoterapii. Wyjaśnia dlaczego terapeuci zachowują się tak jak zachowują, co to ma na celu, do czego to ma zmusić pacjenta i na czym tak naprawdę polegają te zmiany, o odpowiedzialności pacjenta, o tym co może dać terapeuta. To na poczatku bo dopiero zaczynam czytać. Ale mi sie podoba bo jest inna niż wszystkie dotąd.
-
Ja miałam kilka zabiegów u specjalisty a efekt poczułam od razu po piewrszej sesji, a było nim wyraźna poprawa samopoczucia. Miałam połączoną terapię z kamertonami i taka terapia mi pomagała znacznie mocniej. To mnie bardzo zachęciło do kupienia sobie ich i samodzielnego stosowania, co teraz mogę robić codziennie i za darmo. Tu nie widzę takich dużych zmian po każdym zastosowaniu, a najczęściej niczego nie odczuwam, ale sumarycznie widzę że mam przyśpiesznie a to przyśpieszenie pojawiło się od razu jak zaczełam je stosować. Natomiast gdy mam jakiś silny problem, pogorszenie nastroju, to wtedy kamertony mi zawsze pomagają z tego wyjść. Posługiwanie się nimi jest bardzo proste i nie trzeba do tego żadnych zdolności.
-
Chciałam zareklamować kamertony jako wspomagające narzędzie do pracy nad sobą, które ja stosuję od kilku miesięcy jako dodatkową metodę do psychoterapii. Można je stosowac samodzielnie po nauczeniu się tego u jakiegoś fachowca, lub na kursie co wyniesie drożej, można chodzić do kogoś. Jednak najpierw trzeba odbyć kilka sesji u kogoś aby się zorientować jak ta metoda będzie na nas działać. Odkąd zakupiłam kamertony i stosuję je codziennie, mam duże szybsze efekty pracy nad sobą,a terapia przebiega sprawniej. Dzisiejszej nocy miałam dobry przykład nadający się do pokazania jak dobrze działają kamertony, które ja stosuję jako metodę standardową do oczyszczania czakramów oraz do napełniania się energią. Po terapii położyłam się spać i zaczeło się dziać ze mną coś dziwnego. Nie mogłam zasnąć, bo musiałam bez przerwy poruszać nogami i rękami oraz przewracać się z boku na bok bo cos dziwnego czułam w ciele. Jakby łaskotanie czy coś. To było dla mnie niezrozumiałe i czułam że nie zasnę przez całą noc. Po godzinie męczenia się i wyszukiwania przyczyn, z myśleniem że może ktoś coś złego na mnie rzucił, postanowiłam oczyścić sobie czakramy za pomocą kamertonów. Nie po raz pierwszy to robiłam w nocy, gdy np budził mnie ból, bez przyczyny, a kamertony mi w tym pomagały uśmierzając ból. Zaczęłam oczyszczanie i od razu się zorientowałam, że to coś dziwnego to jest napięcie z którym ja nie potrafię sobie poradzić, a wynikające z nienawiści którą noszę w sobie i z którą nie wiem jak sobie poradzić. Zaś powodem nienawiści jest niemożość bycia sobą, przejawiania się, własnej ekspresji, przymus bycia miłą, grzeczną cichą i pokorną, przez co mam zmarnowane życie, bo nie mogę niczego. I czułam że oczyszczam z nienawiści każdy czakram. Po zakończeniu sesji co trwało prawie godzinę, napięcie znikło, ja poczułam się dużo lepiej i natychmiast zasnęłam. Tego napięcia nad nie odczuwam.
-
Psychologiczny bełkot i pseudo-specjaliści
Inga_beta odpowiedział(a) na renee.madison temat w Psychoterapia
Mylicie terapię Hellingera z psychoterapią. Terapia Hellingera należy do metod uzdrawiania, jakich jest wiele i które nie zastąpią psychoterapii i nie wyleczą z głebszej nerwicy czy zaburzeń osobowości. Takich metod uzdrawiania jest wiele i żadna z nich nie jest refundowana a należą do nich np EFT, mikrokinezyterapia, BARS, terapia czaszkowo-krzyżowa, Theta healing, Kody uzdrawiania, WHH czy jakieś inne. Wiem że te metody są skuteczne, ale raczej dla osób zdrowszych oraz do wyleczenia się z jakiegoś problemu a nie do przestawienia całej swojej psychiki. Osobom bardziej zaburzonym mogą pomóc ale jako dodatek do psychoterapii. -
Psychologiczny bełkot i pseudo-specjaliści
Inga_beta odpowiedział(a) na renee.madison temat w Psychoterapia
Widzę że jest tu jazda na terapię systemową Hellingera, dokonywana przez osoby które w niej nie uczestniczyły a informacje mają ze źródeł które tę terapię negują. Uważam że takie niewybredne ataki na tę terapię są conajmniej niegrzeczne w stosunku do osób, które piszą na tym forum i które korzystają z tej terapii. W trakcie czytania tego forum spotkałam się z kilkoma takimi osobami. Wiadomo że teraz te osoby bę dą się bały przyznać do tego że uczestniczą w takiej terapii, bo się będą bały ataków lub bycia ośmieszonymi. Jeżeli ktoś chce się wypowaidać na jakieś tematy to powinien się przede wszystkim sam zapoznać z materiałami na ten temat, zdobyć jakąś wiedzę a potem szafować opiniami. Tu jest link do świetnej książki autorstwa człowieka zajmującego się ustawieniami. Bardzo polecam ją każdemu, bo to żródło doskonałej wiedzy psychologicznej, która każdej z was przyda się i pomoże w psychoterapii. A wiecie że wiedza psychologiczna bardzo pomaga w dokonywaniu postępów na drodze terapii. http://www.franz-ruppert.de/Traumaaufstellungen.pdf Bo twierdzenie że ta terapia polega na kontakcie ze zmarłymi świadczy o wielkiej ignorancji takiej osoby. To po prostu bzdura. -
Ale takie fantazje można mieć i nawet są ode zdrowe. Tylko że trzeba je omawiać na terapii.
-
Ja mam 48 godzin na odwołanie terapii. I działa to w obydwie strony. Jeżeli on nawali i nie przyjdzie, to wtedy kolejną sesje mam za darmo. W praktyce zapłąciłam tylko raz, gdy on się już wysiedział i wyczekał na mnie. W innych przypadkach mi darował.
-
Pretoria, Być może z twoją T jest coś nie tak, bo na terapi psychodynamicznej, dąży się do poznawania siebie i rozumienia siebie a nie do walki o siebie czy do starania się aby być silnym. Czy ona rzeczywiście wypowiada te słowa czy też to jest twoje rozumienie jej wypowiedzi? Z takim podejściem że musze być silna i musze o sobie walczyć, nie da się dokonać rzeczywistych zmian w sobie. Na terapii chodzi o pozwolenie sobie na bycie oraz na pokazanie tego jacy jesteśmy rzeczywiście, na pokazanie wobec terapeuty swojej słąbości, tego że nie potrafimy, że nam się nie udaje, na przeżywanie tych uczuć, na mówienie o tym. Celem który mogłabys sobie obrać, jest poznanie siebie i zrozumienie siebie. Bo to są podstawy, i dopiero na tych podstawach możemy zacząć dokonywac zmian. Taka rzeczywista chęć zmiany, którą się czuje, przyjdzie poźniej. W początkowym okresie raczej się chodzi po to aby być wysłuchanym, wspartym, zrozumianym i jeżeli tej chęci nie masz to o niczym to nie świadczy. Chęć powinna być do tego aby zmienic swoje życie na lepsze, aby lepiej się poczuć.
-
SSRI Dla kobiet w ciąży http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzien,artykul,1699023,2,antydepresanty-w-ciazy-to-ryzyko-autyzmu,index.html