Skocz do zawartości
Nerwica.com

Monar

Użytkownik
  • Postów

    2 200
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Monar

  1. Monar

    Picie z alkoholikiem

    Jakby nie było zgłosiliśmy problem i jak po zgłoszeniu można wypić z tą osobą? No weźcie się zastanówcie, jak można? Jeśli ojciec nie potrafi zrezygnować z alkoholu dla niej to na moje jest coś nie tak. Jak ona przestanie pić, to on i tak znów ją wpędzi w picie, bo sam będzie "czuć się pokrzywdzony" i nie będzie chciał pić sam, więc jej naleje!! -- 03 sty 2014, 17:35 -- ... nigdy nie będzie normalnie.
  2. Monar

    Picie z alkoholikiem

    alicja_31, a czy spędzanie sylwestra = picie alkoholu ?! wtf... -- 03 sty 2014, 17:31 -- Na moje ojciec powinien mieć ogromne wyrzuty sumienia, a on nie ma - zero świadomości popełnionego błędu... Jeszcze tłumaczy swoje zachowanie tym, że ona i tak już miała wypite, więc czy z nim czy bez niego i tak byłaby pijana. A dla alkoholika to wiele znaczy, to, że ktoś z nim wypije - czuje się wtedy normalnie, i nie będzie chciała się leczyć, bo jest normalna, mąż jej to okazał. Tylko córka sobie coś wymyśla!
  3. Monar

    Trzy pytania

    1. nie 2. nie 3. jeszcze się zastanawiam, ale chciałabym pomagać takim osobom, jak ja 1. Czytałeś/aś ostatnio jakąś książkę? Jaka tematyka? 2. Korzystasz z komputera stacjonarnego czy laptopa/tableta/komórki? 3. Czy umiesz jeździć na łyżwach?
  4. Monar

    Picie z alkoholikiem

    alicja_31, to go nie uprawnia do tego, by matce robić jeszcze większy mętlik w głowie niż ma, on ją tym krzywdzi... jak ona powiedzmy by przestała pić to co? ojciec by sam nie chciał pić i by jej nalewał? to chore i mnie przede wszystkim tym krzywdzi, bo matka potem mnie ma za tą złą, a go za tego dobrego
  5. Monar

    Picie z alkoholikiem

    Co sądzicie o tym, jak mój ojciec cały rok mówi na matkę, że pije, sami podaliśmy ją do tej Komisji Alkoholowej, a w sylwestra zawsze z nią pije. Rok temu z nią pił. W tego sylwestra również - i jak mówię mu, że jak mógł wypić z alkoholikiem, co mu to dało? To na to drugie pytanie odpowiada, że nic, a ogólnie nie chce odpowiadać na pytania, nie czuje chyba, że popełnił jakiś błąd i mówi mi, że jestem idiotką, gorszą od alkoholika, bo robię w tym momencie awantury... Ale kto by się nie wku*wił na moim miejscu? No bo mi się to w głowie nie mieści jak można pić z alkoholikiem. Po co ją podawał? "To ja ją podałam' - no tak, cała odpowiedzialność na mnie znów ciąży. Wcześniej, za mojego dzieciństwa, pił z nią, żeby "wypiła mniej" - w efekcie wiadomo - jeszcze bardziej pogrążyła się w alkoholizmie. I wczoraj matka na mnie zła była, bo ojciec ostatnio dobrze się zachowywał (bo z nią wypił), w końcu BYŁO NORMALNIE, a ja tylko przyjechałam i ojciec zmienił stosunek do jej picia. Ja nie wiem, co już mam myśleć. Ja uważam, że to, że z nią wypił, teraz ją zamotało, bo znów poczuła się normalna, że ona nie ma problemu, ona jest OK, to inni są źli... A ojciec czuje się "niewinny". :/ Jestem wkurzona na maksa!
  6. Monar

    Trzy pytania

    1. Zaskoczył mnie spędzony sylwester, mam tu na myśli koleżanki z grupy ze studiów :) 2. Nie wiem, pewnie taaa haha 3. A może być z serialu? Pawła z Pierwszej Miłości! Wolałam tego pierwszego 1. Czy tańczyłaś/eś na sylwestrze? 2. Czy dotrwałeś do północy na sylwestrze? 3. Czy masz jakieś postanowienie? Podaj najważniejsze z nich.
  7. Monar

    Trzy pytania

    1. czerwony... i niebieski, i jeszcze fioletowy 2. tak 3. nie 1. czy planujesz jakieś zmiany? 2. czy jesteś zadowolona/y z roku, który właśnie przeminął, uzasadnij 3. czy spędziłeś sylwestra tak jak Ci się marzyło?
  8. Shantipriya, hymmm, na pewno nie jest Tobą zainteresowany? Widocznie taka przyjacielska dusza
  9. rozmowa o wrażeniach z sylwestra z dziewczynami
  10. Monar

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=VsBYWm7ENhE][/videoyoutube]
  11. Monar

    Sylwester 2013/2014

    szczęśliwego nowego roku ps. ja też nie spałam po alko jakoś mi się nie chce - no chyba, że przesadzę
  12. Vett, jednym słowem wolność
  13. Trzyzet, to dla kogoś kto chce się ZABIĆ, ja np. samookaleczam się tylko dla samego pocięcia się. kiedyś były i myśli samobójcze, teraz już nie. zresztą od dawna też żyletki nie miałam w ręce i póki co nie mam ochoty, powody są, ale tego nie robię. -- 01 sty 2014, 19:45 -- nazywam się niewarto, nie warto
  14. oj dużo było momentów radości, zatem ogólnie rzecz biorąc - sylwestrowo-noworoczna zabawa :)
  15. Życie jest piękne...! Tylko czasami się tego nie dostrzega.
  16. Monar

    Nawiązywanie znajomości

    anka304, też tak mam... dziś np. idę na sylwka tam, gdzie połowy ludzi znać nie będę i boję się tego, ale to przede wszystkim przez mój wygląd, niską samoocenę. ale problem jest ten sam - nie umiemy nawiązywać znajomości - tej takiej 'normalnej'. nie wiem, co mogłoby Ci pomóc - to też jest sprawa niskiej samooceny, a jak ją podwyższyć... musisz uwierzyć w siebie, czyli chyba terapia dda.
  17. I ja tez. Był masakryczny To teraz zróbcie tak, by ten był lepszy :) A nie narzekacie :) Jak tak będziecie marudzić w ten dzień to i cały taki rok będzie
  18. Monar

    Stosunek do alkoholu

    Aurora92, ja mam starszego brata i to mnie nie uchroniło przed niczym, a jeszcze więcej złego dało - on jest zwykłym ćpunem i zerem.
×