
Monar
Użytkownik-
Postów
2 200 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Monar
-
moja "koleżanka" ze studiów - po prostu nie skomentuję jej zachowania i jej wypowiedzi... mam nadzieję, że otworzą jej specjalność, to już nie będziemy musiały się znosić.
-
Już 2 dni praktyk w przedszkolu za mną... Jeszcze 8 dni, czyli 4 tygodni (bo pracuję w czwartki i piątki) A największy sukces będzie, jak wykonam pracę plastyczną, która została mi zadana - idzie wiosna, mam zrobić parę ozdób... A jestem kiepska w robieniu takich rzeczy... I czasu mi brakuje. Ale spróbuję namówić koleżanki z akademika. Może pomogą, a jak pomogą, to będzie dobrze
-
Dostałam 5 z koła
-
też tak mam... właśnie muszę zadzwonić do Dyrektorki Przedszkola, w którym mam odbyć praktyki... Niestety uczelnia jeszcze nie dostarczyła niezbędnych do ich rozpoczęcia dokumentów i muszę przełożyć praktyki na za 2 tygodnie, na dodatek okazało się, że w środy mam obowiązkowe zajęcia i będę mogła odbywać praktyki jedynie w czwartki i pt, nie wiem, jak ja jej to powiem mi pomaga napisanie przebiegu całej rozmowy na kartce - potem perfidnie czytam dzięki czemu - przebiega to w miarę sprawnie :)
-
A ja zaliczyłam I semestr na studiach Bez żadnego warunku, a mówią wszyscy (wykładowcy), że jesteśmy wyjątkowo odpornym na wiedzę rocznikiem, i że wyjątkowo jest o nas głośno, nawet 1 z wykład-ców przedłużył nam sesje i nadal trwa, ja całe szczęście zaliczyłam już dawno.
-
codziennie zajęcia na 7.30 do środy włącznie, praktyki na 8.00, druga szkoła na 8.00 O.o a do tego na uczelni nie tylko wcześnie trzeba zacząć, a późno też kończyć - w pon mam do 19.30, a we wtorki do 20.15 ^^ super
-
Możesz wychodzić z domu i gdzieś się szlajać, na uczelnię chodzić nie musisz, a zostaniesz wydalony... Po zastanowieniu się jednak myślę, że chyba nie ma sensu czekać, żeby mnie wywalili. Kupię sobie maszynę wyburzającą i zburzę budynek uczelni. No tak - bo jednak jest rozwiązanie co nie? To trzeba wymyślić coś innego i nadal narzekać :)
-
kiedyś za 5gr można było kupić jednego cuksa, teraz raczej nic za to nie kupisz
-
Muszę chodzić, jeśli nie chcę konfliktu. Możesz wychodzić z domu i gdzieś się szlajać, na uczelnię chodzić nie musisz, a zostaniesz wydalony...
-
Dokładnie... Chociaż całe szczęście moi najbliżsi znajomi, póki co, nie bawią się w to... Czas pokaże, kto inteligentny i rozsądny
-
to nie chodź na zajęcia po co zdajesz? po co przychodzisz na egzaminy?
-
musiało być przyjemnie xD
-
A jak się komunikować? Kodem ograniczonym? Co my jacyś inni? Bez przesady To dda musi się zmienić nie Ty, Ty możesz tylko wspierać w "leczeniu" I zrozumieć przeszłość swojej drugiej połówki
-
ta głupia moda na fejsie... https://www.facebook.com/photo.php?v=617383634982340 dokąd zmierza ten świat? rośnie nam społeczeństwo pełne alkoholików, a przynajmniej ludzi, którzy uważają, że jak wypiją alkohol, to są fajni... I najgorsze, że ludzie odpowiadają "szacun", "brawo stary" Boooże O.o
-
Znachor tak wgl to nick z Blondynki?
-
że mam wolne i zamiast uczyć się, to się lenię, a jak się lenię mam wyrzuty sumienia, bo jednak powoli się uczę, nie jest tak, że kompletnie nic nie robię, a jestem w rodzinnym domu i jestem wyzywana... ja tego nie pojmuję, jeśli wstaję codziennie o 6.00 na uczelnię i do drugiej szkoły to jak mam wolne też mam wstawać i wgl nigdy się nie wysypiać? wtedy może dorównam swojej mamusi O.o ja pieprzę.. jak można komuś wyliczać godziny snu?! to chyba normalne, że jak przez 4 miesiące człowiek nie miał ani dnia wolnego, to jak ma tydzień ferii, to chce z tego korzystać jak tylko może. ale nie - mi czas wolny k**** nie przysługuje.
-
spotkanie z przyjaciółką
-
Brak czasu...
-
Psiak
-
Tłusty czwartek dopiero za dwa tygodnie Pizza... I jutro widzę się z psiakiem już!!! Tak tęsknię... Tylko wpierw muszę znaleźć praktyki, a w ferie jest ciężko o nie.
-
Decevante, graty :) Aurora92, dzięki
-
Na 180 osób zdało tylko 30, w tym ja socjologię A taka mała zdawalnosć, bo nie było kiedy się uczyć - ja np. wcale się nie uczyłam, to było istne lanie wody. Tylko zdałam jedną część, z drugiej zabrakło mi 1 pkt - ale to dobrze, teraz mam szansę na lepszą ocenę napisać, bo będzie czas na naukę :) Babeczka aż zmieniła formę zaliczenia - nie będzie opisówy tylko test
-
ten dzień ogólnie był zwariowany, pokręcony, pozytywny :)
-
3 egzaminy z 4 za mną na studiach Dwa pierwsze zaliczone... Trzeci chyba też (oby). Teraz tylko w środę ostatni zdać i witaj 2 semestrze
-
Heniek47, za mną ani tu ani w prawdziwym świecie nikt by nie tęsknił. ludzie są... potem odchodzą. to naturalna kolej rzeczy :)