
one-half
Użytkownik-
Postów
432 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez one-half
-
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
one-half odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
Prawilnie przypominam, ze najtanszym generykiem jest Lamillept produkcji Teva Polska. Ostatnio sie po raz pierwszy zaopatrzylem - 3,20 na ryczalt, czyli polowa tego co rownowazna paka Lamitrinu. -
Dzejmson, spoko, jesli czujesz ze sertralina dziala, to daj jej czas. Poza tym jak juz zdecydujesz sie zamienic ja na paro, to proponuje odstawiac na zakladke, schodzac powoli z dawek sertraliny i jednoczesnie wlaczajac mala dawke paroksetyny (powiedzmy 10 mg), zeby zaczela sie rozkrecac. No ja tez mam nadzieje ze nie bedziesz musial zmieniac leku, SSRI potrzebuja jednak czasu..
-
Dzejmson, 40 mg a tym bardziej 50 mg to naprawde duzo, moim zdaniem przed podjeciem decyzji o calkowitym odstawieniu powinienes zejsc na 20 mg i poczekac. Poza tym ja odczuwam dzialanie paroksetyny juz przy 10 mg (sa tacy co i 5 mg czuja, choc slabo), to naprawde SSRI z najwiekszym potencjalem. Za pierwszym razem (w sierpniu 2012 r.) wkrecala sie dluzej (ale nie bede rzucal konkretnych liczb, bo nie pamietam ile), a po dwumiesiecznej przerwie dosc krotko bo juz po tygodniu poczulem poprawe (widocznie przez te klika miesiecy paroksetynka mi cos tam wyregulowala, ze ponownie weszla szybciej) jadac przez dlugi czas na 10 mg. Tym bardziej doceniam moc paroksetyny, ze wczesniej przez dwa miesiace bylem na samym noradrenalinowcu (nie liczac lamotryginy, ale ona niewiele mi daje) i roznica jest kolosalna.
-
Paroksetyna bedzie wrecz idealna do takiego zadania. Ktos kiedys napisal,ze to idealne remedium dla nieszczesliwie zakochanych i naprawde mial wiele racji. Skoro jestes dobrym respondentem SSRI (pisalas o escitalopramie) szanse na sukces sa tym wieksze. Bralem inne SSRI (fluoksetyna, citalopram, escitalopram) - one tez po dluzszym czasie wycinaja emocje, ale paro to kosa w tym wzgledzie. Jesli chcesz wykastrowac sie emocjonalnie i zalatwic sprawe libido, najlepiej bierz wieksza dawke (40 mg powinno byc wystarczajace), ale nie spiesz sie z tym zbytnio bo moze standardowe 20 mg zalatwi sprawe. Co do wkrecania sie - paroksetyna rozkreca sie najdluzej ze wszystkich SSRI - ale to sprawa indywidualna - jeden poczuje poprawe po tygodniu, drugi dopiero po miesiacu. W kazdym razie na objawienie pelni mocy paroksetynki trzeba czekac dosc dlugo - najczesciej na forach przewija sie okres 3 miesiecy. Ale moim zdaniem warto czekac. Pozdrawiam wszystkich paroksetynowych cpakow -- 30 sie 2013, 14:05 -- Na paroksetynce z biegiem czasu zaczynasz ochladzac sie emocjonalnie, nie porywaja Cie zadne hustawki nastrojow. Przyklad: na paroksetynie swietnie szlo mi z kobietami - normalnie jako osoba bardzo emocjonalna zakochiwalem sie i dajac poniesc sie emocjom palilem temat za tematem dajac az za bardzo znac, ze mi zalezy, co kobietki skrzetnie wykorzystuja. Na paroksetynie nie stracilem zainteresowania kobietami (choc fakt, lek obnizyl mi libido), ale bylem w stanie zachowac dystans w relacjach z kobietami - mowiac wprost w wiekszym lub mniejszym stopniu mialem na nie wyj..ne. Niby dziewczyna mi sie podobala, chcialem z nia byc, ale nie przeslanialo mi to swiata, nie zylem ta druga osoba, nie uzaleznialem sie od niej, jak to bylo w zwyczaju. Bedac z tamta panna, na ktorej mi zalezalo (i o ktorej wciaz mysle, choc spotykam sie z innymi dziewczynami) w rezultacie powaznej klotni nie zawahalem sie postawic sprawy na ostrzu noza, bo niby mi zalezalo, juz nie postrzegalem mozliwosci rozstania sie jakby moj swiat mial sie zawalic. Dzieki takiej postawie wygralem wszystko na swoja korzysc. Na Wellbutrinie emocje powrocily ze zdwojona sila - zaczalem wydzwaniac, prosic, co tylko pograza faceta w oczach kobiety. Bedac na paro na pewno bym sie tak nie zachowal. To fascynujace, jak psychotropy zmieniaja czlowieka..
-
Paroksetyne po raz pierwszy zaczalem brac w sierpniu ub. r. i bralem do kwietnia tego roku. Jej wartosc docenillem dopiero wtedy gdy ja odstawilem (pospieszne odstawienie bylo glupota, zrobilem to przez na problemy seksualne, z uwagi na dziewczyne, z ktora wtedy bylem; pamietaj chlopaku, nigdy nie trac glowy dla du..y!) i zamienilem na Wellbutrin, ktory stosowany solo mnie rozhustal emocjonalnie. Od lipca znow biore paroksetynke, najpierw delikatnie w dawce 10 mg (rowniez skuteczna!), dwa dni temu wszedlem na 20 mg. Widac duza roznice, tym bardziej ze przez wczesniejsze dwa miesiace nie mialem nic na serotonine tylko bupropion. Pogodniej, nie przejmuje sie duperelami, a w sumie paroksetyna jeszcze nie objawila pelni mocy bo to najdluzej rozkrecajacy sie SSRI. Jak ogarne uboczne to moze wejde na 40 mg bo ponoc wtedy emocjonalna kastracja jest juz znaczaca. Mi w sumie poki co to pasuje, tym bardziej ze z natury jestem neurotykiem. I za to najbardziej doceniam SSRI. Minusy: dysfunkcje seksualne (ale biore na to trazodon 150 mg - fajnie sie zasypia i w kwestii libido/erekcji zauwazylem pewna poprawe) i popuszczanie pasa (odprezenie na parox powoduje ze ciezko mi odmowic sobie kulinarnych przyjemnosci) Enylej, we wrzesniu planuje sobie wlaczyc bupropion na jakis czas, bo wydaje mi sie ze w polaczeniu z paroksetyna bedzie dzialal subtelniej, poza tym jest to zajebisty lek na chudniecie. A paroksetyna hmm... merely thanks to GSK (Global Serial Killers ) -- 30 sie 2013, 12:37 -- Jesli Ci na tym zalezy to tylko paroksetyna, na innych SSRI osiagniesz podobny efekt,ale w znacznie slabszym stopniu. Ja bym na Twoim miejscu poszedl do lekarza po recepte na Seroxat (polecam najtanszy generyk Paroxinor - 4 zł (!) za paczke po refundacji, a wchodzi dobrze) -- 30 sie 2013, 12:42 -- Poza tym jesli skutecznie sie tym leczyc, zapomnijcie o alkoholu w JAKIEJKOLWIEK ilosci. Nawet jesli dzien po piciu wszystko jest OK, to w kolejnych dniach bedzie gorzej. Wezcie sobie do serca jego rady:
-
Jak pogodzić się z samotnością?
one-half odpowiedział(a) na torres temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Torres zacznij brac paroksetyne. Powaznie mowie. Znieczulisz sie emocjonalnie, co paradoksalnie podniesie Twoje szanse u kobiet (nie sluchaj ich glodnych kawalkow - kobiety podswiadomie beda szukac niewzruszonych i opanowanych, a nie takich co im nadskakuja i romantykow - ci moga zostac jedynie tzw. przyjaciolmi). A jak chcesz miec swiety spokoj, to paroksetyna w wiekszej dawce obnizy Ci libido i te sprawy nie beda Cie meczyc. Ogolnie - "miej wyj..ne a bedzie Ci dane" - z paroksetyna masz realnie spore szanse, zeby to wcielic w zycie. Stoicy byli wniebowzieci, gdyby paroksetynka byla dostepna w ich czasach Jedyny minus to dysfunkcje seksualne, gdy chce sie bzykac, ale na to tez sa sposoby.. -
bo terapeutka dba o to, zeby jej klienteli nie zabraklo.. dziwie sie wam, ze dajecie sie nabierac na takie glodne kawalki.. no ale w sumie zdesperowanemu czlowiekowi ktory rozpaczliwie poszukuje pomocy wszystko mozna wmowic.. jesli ktos uwaza ze psychoterapia bez lekow wycgciagnal sie z depresji to znaczy ze nie wie co to prawdziwa depresja.. a psycholodzy i lekarze moga sie podpierac roznymi badanami i liczbami - w dobie zalewu informacji nikt tego nie zweryfikuje a powoalnie sie na statystyki uwiarygadnia przekaz
-
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
one-half odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
Ktos probowal combo Wellbutrin + SSRI? Na chlopski rozum to takie SNRI bedzie nie? A i drugie pytanie - co silniej dziala na noradrenaline - bupropion czy wenlafaksyna w dawce powiedzmy 150 mg (bo z tego co wiem to dopiero wtedy zaczyna sie zachowywac jak SNRI)? -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
one-half odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
a jak z piciem na trazodonie? mozna sporadycznie strzelic piwko lub ze dwie lampki wina bez obawy o efekt terapeutyczny? -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
one-half odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
http://www.emedexpert.com/compare-meds/trazodone.shtml Trazodon rownie skuteczny w leczeniu depresji co fluoksetyna, sertralina i tylko trochę ustępuje paroksetynie. W sumie odwołania do badań itd. Co o tym myślicie, tym bardziej ze w powszechnej opinii trazodon jest dobry tylko na sen, a jesli chodzi o efekt przeciwdepresyjny to kapiszon.. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
one-half odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
http://www.emedexpert.com/compare-meds/trazodone.shtml Trazodon rownie skuteczny w leczeniu depresji co fluoksetyna, sertralina i tylko trochę ustępuje paroksetynie. W sumie odwołania do badań itd. Co o tym myślicie, tym bardziej ze w powszechnej opinii trazodon jest dobry tylko na sen, a jesli chodzi o efekt przeciwdepresyjny to kapiszon.. -- 18 sie 2013, 14:10 -- Ktos to bierze w dawkach podzielonych? Ulotka mowi ze mozna podniesc dawke do 300 mg ale to ma byc w 2 dawkach. I tak sie zastanawiam gdzie ta druga dawke upchnac skoro wieczorne 150 mg knockoutuje mnie w 40 min... Hlp! -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
one-half odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Trittico wydębiłem od lekarza na spadek libido (prawie równe z podłogą) które powoduje u mnie paroksetyna. Wczoraj wziąłem trzecią tabletkę (pierwszego dnia 50 mg, pozniej 100, a wczoraj cale 150 mg). Poki co nie widac zadnych rezultatow. Na forach czytalem ze u wielu osob poprawa nastepuje juz po pierwszej tabletce (m.in. poranne erekcje). Czy zatem skoro po 3 tabsach nic nie jest lepiej, czy to oznacza ze trazodon nie sprawdzi sie u mnie na problemy seksualne? Zastanawiam sie czy nie odstawic znow paroksetyny, bo mam juz dosyc tej aseksualnosci. Im szybciej to zrobie tym szybciej wroce do formy wiec troche mi sie spieszy (aczkolwiek zal mi bedzie odstawiac paro, bo to chyba najlepszy antydepresant jaki bralem). Moze jest tu ktos kto stosowal trazodon na problemy z seksem i moglby cos podpowiedziec? Czy efekt moze przyjsc po jakims czasie, czy oplaca sie czekac? Pis jou -
Od 4 lat lecze sie na depresje, z raczej mizernym skutkiem. W sensie funkcjonuje lepiej lub gorzej, ale nigdy nie udaje mi sie wyjsc z tego na dluzej. W sumie to jest taka depresja wmontowana (wywolana?) w ogolna nerwowosc i nadpobudliwosc, wahania nastroju (ale nie mania, nic z tych rzeczy), stany lekowe. Ostatnio natknalem sie na info o kandydozie. Zainteresowalo mnie to, bo, wstyd sie przyznac ze nie dba sie o siebie, od dlugiego czasu cierpie na nieleczona grzybice skory (no i wlasnie teraz zastanawiam sie czy jest to grzybica li tylko skory?). Wstyd gadac, ale pierwsze symptomy (nazwijmy to atakami) grzybicy mialem w wieku 14 lat. Teraz mam lat... 28 i niestety jak do tej pory z ta grzybica nic nie robilem. Po prostu, przychodzi atak, drapie sie do krwi, tworza sie rany (mam np blizny na nogach),ale pozniej odpuszcza i jest na jakis czas spokoj. I tak olewalo sie sprawe rok za roczkiem. Niemneiji choroba rozprzestrzenila sie i jak w koncu teraz wreszcie pojde na wizyte do dermatologa (w upaly grzybica uderza ze zdwojona sila) to uslysze pewnie litanie... Pytanie: czy nieleczona (szczegolnie przez 14 lat) grzybica stop mogla doprowadzic do zakazenia candida (bo to chyba ten sam grzyb wywoluje toi to) wewnatrz organizmu? Bo chyba czytalem ze to grzybsko przenosi sie razem z krwia.. Ogolnie mam chyba problem z odpornoscia.. Pomimo wielu zabiegow, utrzymywania higieny nie udaje mi sie pozbyc tradziku z plecow (choc np jeszcze jakis czas temu nie mialem z tym takiego problemu), jednoczesnie wyskakuja mi czyrakopodobne krosty w roznych miejscach ciala (podobno czyraki atakuja kiedy organizmjest oslabiony). Problemy ze snem i odzywianiem (ale to do tej pory zrzucalem na karb depresji). Mam tez charkaterystyczne ponoc dla kandydozy fazy na tłuszcze nasycone - w sensie przychodzi raz na jakis czas moment kiedy nie moge sie powstrzymac przed chipsami paczkami, slodyczami,napojami gaz. I nie jest to na tle nerwowym bo mam tak niezaleznie od nastroju raczej.. Charakterystyczne jest to ze wszystkie te objawy tak samo jak depresja maja charakter falowy- slabna i przybieraja na sile, "dzieki" czemu mozna nic nie robic z dolegliwosciami przez wiele lat,czego jestem najlepszym przykladem. Rzecz ktora moze byc wazna (choc moze przypadek?) - ostatnio po 2 dniach kuracji antybiotykiem (doxycyclinum) dostalem naprawde ostrego (az ludzie to zauwazali) ataku swiadu w miejscach gdzie mam grzybice. W dziecinstwie chorowalem na promienice ktora leczy sie m.in. antybiotykami i ja przez dl;ugi czas takowe przyjmowalem. Nie wiem czy tak jak ktos napisal nie szukam wytlumaczenia dla depresji ale skoro tyle czasu wspolinstnieje u mnie ta grzybica to moze faktycznie jest cos na rzeczy? Jak myslicie? Do dermatologa juz teraz na pewno pojde...
-
Hej biore Wellbutrin ale poniewaz zostal mi spory zapasik Paroxinoru to z ciekawosci (jaki bedzie efekt po polaczeniu z czyms na serotonine?) chcialbym dorzucic 10 mg (paro) do codziennej diety. 20 mg nie chce bo mnie kastruje, sprobowalbym ewentualnie z 10-tka. No wlasnie - i tu pytanie - czy jest sens brac pol zalecanej dawki, czy to bedzie dzialac (w sensie czy stosuje sie takie dawkowanie, czy sa osoby ktorym zalecono brac mniej niz 20 mg?) czy tez gra niewarta swieczki?
-
czy zaburzenia seksualne na fluoksetynie to czesta rzecz? zastanawiam sie nad dorzuceniem jakiegos SSRI do bupropionu (fluoksetyna jest najslabszym SSRI wiec ewentualne uboczne powinny tez byc relatywnie niskie) ale mam bardzo zle doswiadczenia pod wzgledem seksu a propos paroksetyny wiec do SSRI nabralem dystansu i mocno sie zastanawiam - zeby znow mnie nie wykastrowalo... No wiec?
-
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
one-half odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
pytanie do tych wszystkich co stosuja trazodon glownie jako odtrutke na seksualne problemy na SSRI - 75 mg na dobe wam styka? -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
one-half odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Czy trazodon stanowi godna alternatywe dla SSRI? W sensie jaki jest jego potencjal antydepresyjny, bo z tego co czytam to wynika ze to takie cus dobre na libido, troche tez na sen, ale efekt antydepresyjny (jak jest) to znika po pewnym czasie. Czy jest ktos kto sukcesywnie jedzie na trazodonie (niekoniecznie w monoterapii) i mu caly czas pomaga na depresje? -
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
one-half odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
hehe to masz szczescie Miko ze nie tyjesz ja dla wielu mam zla wiadomosc: w wielu przypadkach (takze i moim jak to bralem) tyje sie (a raczej puchnie) nawet jesli sie nie obzera. po prostu mirzaten zatrzymywal u mnie wode - jak odstawilem to w tydzien ubylo mi 5 kg bo woda wychodzila ze mnie caly czas lol .. no zostalo jeszcze drugie 5 kg ktore zarobilem dzieki mirtazapinie w tradycyjny sposob (tkanka tluszczowa), ale po pewnym czasie (dietka, sport) udalo sie zrzucic. poza tym mankamentem lek zajebis..y -
PROPRANOLOL (Propranolol Accord, Propranolol WZF)
one-half odpowiedział(a) na reirei temat w Leki przeciwlękowe
Bzdury piszesz! Poczytaj sobie o Nebiwololu. Uogólniasz wszystkie beta blokery, a to błąd. Gościu! Umiesz ty czytać ze zrozumieniem? "Wiekszość" wcale nie oznacza "wszystkie". A jak masz wątpliwości ze wiekszosc tego typu lekow zaburza funkcje seksualne to sobie to wygoogluj i poczytaj opinie osob co sie dluzszy czas na nadcisnienie lecza. Poza tym watek jest o propranololu bo w zasadzie tylko to przepisuja psychiatrzy a nie nebicostam wiec prosze sie trzymac tematu lol -
PROPRANOLOL (Propranolol Accord, Propranolol WZF)
one-half odpowiedział(a) na reirei temat w Leki przeciwlękowe
nie wiem ja mam mocno mieszane uczucia wzgledem tego leku.. biore go na drzenie rak po licie (tzn bralem bo sie zdenerwowalem i odstawilem dzis lit w piz..u wiec jak mniemam nie bedzie juz potrzeby brania propranololiku ufffffff). mam cisnienie niemal wzorcowe (okolice 120/80) czyli na chlopski rozum biorac betabloker i obnizajac nim cisnienie ryzykuje niedocisnienie ktore tez jest choroba nie mniej powazna niz nadcisnienie i ktora tez sie leczy. paranoja. poza tym niemila wiadomosc dla panow - propranolol, jak zreszta wiekszosc lekow na nadcisnienie, zabija libido i erekcje. w necie jest sporo tego typu smutnych historii ja tez niestety cos o tym wiem :/ -
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
one-half odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
heh no powiem mu ze odstawiam na wlasne ryzyko (no faktycznie bardzo wysokie ryzyko - ani jednej manii w wywiadzie) i niech mi rozpiske zrobi. zreszta juz teraz zaczynam redukcje - z 1 g do 750 mg i tak przynajmniej przez pare dni.. najpierw depakine, teraz lit.. kupa ubocznych i skutecznosc na granicy placebo - czas z tym skonczyc :/ no bo sami powiedzcie - czy szprycowanie sie betablokerem gdy nie ma sie problemow z cisneiniem to jest madra rzecz? niedlugo sie moze bede moze na niedocisnienie leczyl? a tak sie teraz zastanaiwam czy przypadkiem za probelmy z erekcja ktore mam odpowiada nie tylko (odstawiona juz) paroksetyna ale i ten caly propranolol.. :/